Prezent na gwiazdkę
Dziewczyny mam zapytanie co myślicie o takich prezentach na gwiazdkę. Zastanawiamy się z partnerem czy aby jego ojcu nie kupić zestawu z ZIPPO (zapalniczka) bo jest palący. Palić pali dużo. Ale czy to dobry prezent? Nie uważacie, że jeszcze bardziej nawiązuje on do nałogu? Bo w sumie palenie dobre nie jest... Alkoholu też nie kupujemy na podobny stosunek, że nikogo nie będziemy rozpijać i dla nas są to słabe prezenty… Także co myślicie, zastanawiać się nad czymś innym, bo nie chcę aby zrozumiano to opacznie czy się nie przejmować i taki prezent będzie dobry? ;/
Wg mnie to nie są złe prezenty bo to tak samo jakbyś Ty lubiła ćwiczyć i ktoś kupił by Ci jakiś sprzęt sportowy - wiem, że to akurat jest dobry nałóg a palenie przeciwnie ale nie kupujesz zapalniczki młodemu chłopakowi który wpada w nałóg tylko dorosłemu facetowi dla którego to jest pewnie największa w życiu przyjemność - moja mama zawsze tak mówi o paleniu, że to jej największa przyjemność. Wg mnie dobry prezent, taki od serca
On byłby zadowolony, dlatego pytam o zdanie No właśnie nie chcę nie w momencie wyjść na czarną owcę, bo nikomu się nie podoba to, że on pali, a kaszle jak cholera od tego wszystkiego i ja jeszcze mu zapalniczkę kupuje, bo to mój pomysł był @kitekatu
Jak dla mnie zły pomysł, takie zachęcanie do dalszego palenia. Już wolałabym pójść w odwrotnym kierunku, coś co zachęci do niepalenia i pokaże że X osobie zależy na drugiej osobie zdrowiu.
Aaaa no jeśli innym to się nie podoba i każdy chce to zmienić to faktycznie możesz zostać uznana za tą złą ;/ Nawet jeśli 'teść' będzie zadowolony.. A jakiś standardowy prezent coś w stylu zegarka, z może jakieś fajny scyzoryk?
Pomysł z scyzorykiem mnie się podoba. Zegarka na ręku u niego nie widziałam, ale musiałabym w domu faceta zapytać czy ma jakiś zegarek czy przydałby mu się nowy. @kitekatu
A on sam chce rzucić palenie? Bo jeśli to lubi to nawet złoty środek mu nie pomoże jak sam nie będzie chciał
Co do zapalniczki jestem na nie - może ma jakieś hobby, ryby czy coś w tym stylu? Albo coś, co marzyło mu się za młodu i wie o tym Twój chłopak? Ja na Mikołaja czy gwiazdkę mamie właśnie sprawiłam taki kuferek na kluczyk, bo mówiła kiedyś, że bardzo chciała mieć w wieku 13-14 lat.. i się rozpłakała jak dostała.
jeśli nikomu sie to nie podoba to bym nie kupowała. już bardziej ten e papieros albo kaszląca popielniczka czy coś w tym stylu
Według mnie dobry prezent, te zapalniczki są bardzo dobre i wytrzymałe oraz na wieczystej gwarancji gdyby coś. Na pewno byłby zadowolony, bo to nie byle jaka zapalniczka, a są ciekawe wzory albo można zrobić grawer.
Co do alkoholu to według mnie nie chodzi o to by rozpijać kogoś,bo alkohol to zawsze udany prezent i się go spożytkuje niż jakiś pierdół, który pójdzie w kąt.
Według mnie to bardzo dobry pomysł na prezent. Ty nie jesteś od tego żeby kogoś oduczać palenia bo w końcu to dorosły mężczyzna i jak będzie sam chciał to spróbuje rzucić. A brak super wypaśnej eleganckiej zapalniczki na pewno nie przeszkodzi mu w dalszym paleniu. My z bratem kupiliśmy jakieś dwa lata temu tacie na Święta właśnie taką zapalniczkę i to był dobry prezent bo tato i tak pali więc niech chociaż ma ładną zapalniczkę. Wspomniany przez @kitekatu scyzoryk to też moim zdaniem dobry pomysł i taki bardziej uniwersalny. Polecam scyzoryki tej firmy http://ostry-sklep.pl/c/1/scyzoryki-victorinox.html Są naprawdę porządne i jest sporo modeli do wyboru. Zegarek to też ciekawa sprawa, ale nie każdy nosi.
Ja bym nie kupiła takiego prezentu. Prędzej jakiś portfel, czy scyzoryk. Ja wiem, że Ty go i tak nie oduczysz palić, ale wiesz, on się pochwali co od Ciebie dostał i Cię palcami bedą wytykać, że do grobu chcesz go wpędzić.
Ja bym odpuściła. Ale jeśli facet to typowy, prawdziwy facet, to kup mu kartę przetrwania w komplecie z portfelem
Ja bym się zastanowiła czy ojciec ma zdrowe podejście do palenia czy nie.
Jeśli pali z głową i może żyć bez papierosów to taki gadżet będzie trafiony, ale jeśli papierosy go męczą, chce rzucić, inni chcą żeby rzucił, albo inne aspekty na nie to bym odpuściła. Bo dostanie i będzie chciał jej używać częściej
Wg mnie to nie jest zły pomysł Ja co prawda nie palę, piję okazyjnie, ale na święta dobrym winem albo rumem jako prezentem bym nie pogardziła
Btw. Ja swojemu tacie na dzień ojca kupiłam alkomat od razu zaznaczę że nie ma problemów z alko. Tak tylko do samokontroli
Moim zdaniem to dobry pomysł złym było by kupienie tzn ,, wagonu ,, papierosów a to zapalniczka która jest do odpalania wielu rzeczy nie tylko papierosa , nie wspierasz jego nałogu bo w sumie go ma jest dorosły i sam podejmuje decyzje
Pomysł z alkomatem też bardzo mnie się podoba. Mój ojciec dostał 3 lata temu także na gwiazdkę, więc byłoby spoko. Za ile kupiłaś tacie alkomat? Bo na allegro są rożne ceny, a bubla nie chcę? A raczej stamtąd bym zamawiała. @sailor