Wszystko o Too good to go 🍃
To bedzie dobre miejsce na rozwiązywanie problemów z tą aplikacją do ratowania jedzenia. 💚
Mam pytanie, bo wiem, że niektóre z Was korzystają.
Jak wygląda zakup takiej paczki? Płacimy, np. w piekarni, którą wybieramy, czy na stronie?
U mnie pokazuje zarezerwuj, ale co dalej?
Płacisz kartą przez aplikację, później na miejscu tylko odbierasz
W moim mieście niestety słabo z tym żarełkiem.
U mnie są jak na razie tylko piekarnie, za którymi w sumie nie przepadam, bo chleb mają akurat niedobry, ale może w paczce będzie coś co mnie zaskoczy.
Przynajmniej z ciekawości coś bym zamowila.
Nie musi być kartą, można też płacić blikiem Ja brałam parę paczek z różnych miejsc, z większości byłam zadowolona. Jak coś będzie nie tak to można zgłosić reklamację i wystawić negatywną opinię.
O to super. Właśnie kliknęłam, ale się okazało że już wyprzedane. Może innym razem się uda.
Dziękuję dziewczyny. 🤗
U mnie na wsi można odbierać tylko z BP. Stacją jest ode mnie prawie 15 km. Raz odebrałam i zero szału 😅
Ja kupowałam kilka razy w Polsce i za granicą i bardzo różnie z jakością. Polecam grupy na fb, gdzie ludzie wrzucają zdjęcia paczek - można się mniej więcej zorientować czego się spodziewać po paczkach z różnych miejsc
Wiele razy korzystałam z Too Good To Go.
Bardzo Wam polecam dziewczyny sprawdzać też apkę za granicą. We Włoszech za 4e kupowaliśmy 2 pudełka pizzy na kawałki. Tam jest to dużo popularniejsze niż u nas i można się najeść za grosze. Tylko trzeba mieć na uwadze, że niektóre restauracje, nabijają jeszcze do ceny koszt opakowania.
Jedyne czego nie lubię to paczki ze stacji. Dostałam raz paczkę wędlin i kiełbas, których ważność kończyła się tego samego dnia. Wykorzystałam to do jakiegoś leczo, ale nie było łatwo zużyć to wszystko .
Ja dostałam stare parówki, które zjadł piesek i 2 paczki chipsów. Dla mnie nic specjalnego
U mnie w mieście działa tylko Carrefour, biedronka i BP. Z paczkami to jest jedna wielka niewiadoma, raz trafią się super produkty a czasami takie które ciężko zużyć w jeden dzień.
Najbardziej zadowolona jestem z Carrefour bo często są produkty z długim terminem ważności.
Ja raz wzięłam z Cukierni i nie byłam zadowolona... za 15 zł dostałam malutki bochenek chleba i jakieś 2 ciastka, które nie nadawały się do jedzenia, bo miały w środku owoce, które były skisłe.
W Gdańsku na Zakoniczynie czy Morenie praktycznie nic nie było 😢 więc nigdy nie mieliśmy okazji zamawiać.
Ale szwagierka w Danii jak przyjechaliśmy zamawiała - fajne było Sushi, czy warzywa które miały krótką datę ważności - moje świnki bardzo się cieszyły z marchewek ❤️.
Później zamawiali jakieś smażone jedzonko i dla mnie były tylko placuszki ziemniaczane bo reszta z mięsem. Niestety później nikomu się nie chciało jeździć i zrezygnowali 😢.
Podobno w Niemczech, ale w Danii też mi się raz zdążyło widzieć papierowe paczki w Lidlu, wydaje mi się, że też były podpisane jako "Too good, to go" ale nie wiem czy wyświetlają się z aplikacji. Te papierowe paczki leżą przy warzywach i są tam umieszone wszystkie warzywa które mają zepsute opakowania itp.
W Polsce niby w była opcja kupienia gdzieniegdzie takich warzyw na kilogramy zapakowane w osobną siatkę.
Niestety jeszcze w Danii nie skorzystałam, bo głównie myślałam o zakupie takiej paki dla świnek morskich 😁 i może by zjadły koperek, topinambur czy jedną paprykę. To ziemniaków mieliśmy dla siebie nadmiar. A winogron też dużo by nie zjadły bo za dużo nie mogą bo są pełne cukru. Wtedy się kompletnie nie opłacało i liczyłam, że komuś innemu bardziej by się przydało. Ale będę patrzeć i możliwe, że jeszcze kiedyś uda mi się znaleźć coś fajnego ❤️.