Krajalnica 🍞 Jaką polecacie?
Ostatnio posmakował nam chleb w Biedronce, ale sprzedają tylko cały i nie mają niestety krajalnicy tak jak, np. w Lidlu.
Zaczęłam się zatem zastanawiać nad krajalnicą. Niby kupiliśmy nóż do chleba, ale bardzo się kruszy i ręką boli od krojenia, a mi nigdy nie wychodziły cienkie kromki. 🙈
Używacie? Polecacie jakieś konkretne modele lub marki? Nie chce dużo wydawać, ale nie chce też kupić najtańszego szrota, a później żałować.
Liczę na Waszą pomoc. 🤗
Moja mama ostatnio kupiła taką i jest mega zadowolona. 🎄🎄🎄
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-kuchni/krajalnice/krajalnica-gotze-jensen-ms700x
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-kuchni/krajalnice/krajalnica-zelmer-zfs0916?gclid=EAIaIQobChMI4P7R6fqC_AIVD8gYCh1_YwHGEAQYASABEgJlz_D_BwE
My my taką, tylko w rej starej wersji i jest świetna, da się nią kroić nawet cienkie plasterki szynki.
Natomiast moja mama ma Zelmera, którego dostała w prezenecie ślubnym 27 lat temu i działa do tej pory, co jakiś czas tylko są ostrzone noże.
Wiadomo, stare Zelmer są niezawodne i ogólnie z tamtego okresu.
Moja matka ma sprzed 30lat mikser ślubny i też działał lepiej niż te nowe. 🙈 Bo teraz to chyba zgubiła łapy od niego. 😄
Mi głównie zależy na krojeniu chleba. Żeby nie rwała cienkich kromek. Ale spojrzę, dziękuję 💜
Tak bez problemu, super kroi chleb, wędliny - póki co używaliśmy jej tylko do chleba i wędlin.
Kupiliśmy ją w outlecie na allegro za 90zł więc polecam tam szukać, może akurat trafisz na taką lub podobną
Mój znajomy miał jakąś taką małą, obudowaną plastikiem krajalnicę. Niby nie pozorna ale dość dobrze się z niej korzystało - łatwa w obsłudze, ale równocześnie dobrze kroiła. Wydaje mi się, że była ona firmy MaGa ale jak szukam na internecie to znajduje tylko takie sklepowe, duże i metalowe 🤔.
Ale sama również rozważam zakup jakiejś krajalnicy 🙈 w Danii niby w większości sklepów są krajalnice do chleba- ale albo 10 mm i ten chleb się tu rozwala, albo 14 mm to pajda jest taka, że jedna kanapka jak dwie... Dodatkowo często nie ma w ogóle białego chleba a ja nie jestem w stanie zjeść razowego, a co najlepsze widzę, że mój synek też nie i pluje tym ciemnym chlebem. Więc może zacznę sama piec bo się od kilku lat odgrażam. W niektórych sklepach nie ma też sera krojonego - a jak jest to mega drogi, że lepiej się opłaca kupić w tym wielkim kawałku. I się zastanawiam czy tu wszyscy po domach mają takie krajalnice, czy można się obawiać ich umiejętności władania nożem 🙈 bo jak ja kroję taki ser to albo mi się rozwala na pięć części, albo kroję taki gruby, że mimo tej 14 mm pajdy to i tak ten ser jest pokaźny...
Ja jak byłam mała to pocięłam sobie palca na takiej typowo plastikowej i chyba taką sobie odpuszczę, bo nawet na porządniejszej przyznam, że miałam stracha. 🙈🙈
Widze też, że coraz więcej ludzi decyduje się na krajalnice, a myślałam, że już Wyszły z mody. ☺️
Mam wrażenie, że to trochę jak z przetworami - człowiek za dzieciaka pytał się babci czy mamy "A po co? Wszystko jest w sklepach" a teraz ile osób robi 🤪 Mądrość przychodzi z wiekiem