
Biorę ślub w 2019
Hej Clouders,
Tworzę wątek ślubny na Rok 2019. Wcześniejszy na 2017 i 2018 rok jest już nieważny, więc rozpocznijmy nowy rok, pięknymi nowinkami z naszego życia. W tym roku i przede mną ten wyjątkowy dzień. Dzielmy się radami, zdjęciami, poradami, pytaniami i wszystkim co przyjdzie nam do głowy. Rozwińmy dyskusję.
Styczeń:
Luty:
Marzec:
Kwiecień:
Maj:
Czerwiec:
8.06 - @sjemaziomq
27.06 - @GlamRock
Lipiec:
6.07 - @stasiaki29
13.07 - @pizamka94
Sierpień:
3.08 - @Carriecat
Wrzesień:
7.09 - @ralpf
14.09 - @TheDream , @Alicja95
Październik:
5.10 - @xkyokox
Listopad:
Grudzień:


Pytanie do Was Kochane co planujecie podarować swoim rodzicom w podziękowaniu?

Szczerze mówiąc jeszcze się nad tym nie zastanawialiśmy, ale chciałabym dać mojej mamie jakiś bon do spa, czy coś takiego No i u nas jest też kwestią sporną w jakiej formie to zrobimy, ja bym wolała przed weselem, kameralnie dać rodzicom prezenty i pod żadnym pozorem nie robić tego na środku sali, ale to się jeszcze zobaczy

My też jeszcze się nad tym zastanawiamy, ale chyba jakaś wycieczka, lub właśnie relaks w spa, coś w ten deseń.

To jest dobra myśl, tak po cichu tylko z rodzicami. Musimy nad tym pomyśleć

ja co prawda z 2018, ale pozwolę się wtrącić
Na początku chcialam jakieś spa albo coś podobnego, ale jako że moi rodzice uwielbiają takie rzeczy, a teściowie średnio, to postawiliśmy na tzw. lasy w słoiku, a kilka dni po ślubie zaprosiliśmy ich na obiad do restauracji.
Miałam też mocny dylemat, czy robić podziękowania na sali, czy w domu po błogosławieństwie. Nie chciałam żadnego tańczenia w kółeczku ani do "cudownych rodziców mam". W końcu ustaliliśmy, że na sali, ale nie będą to żadne podziękowania ze sztampową mową. Znalazłam na YT podziękowania w stylu: dziękujemy Wam za to, że.... z tekstami, które chyba znają wszystkie dzieci (np. dbaliście o nasze podstawowe funkcje życiowe. piłaś? chuchnij!. Trochę pozmieniałam, dodałam coś od siebie i czytaliśmy to w dwójkę. Na koniec wznieśliśmy toast za rodziców.

Czyli jednak na sali? Powiem szczerze, że pomysł super, ale ja mam problem, bo przy wszystkich przemowach, zarówno ja, jak i moja mama za szybko się wzruszamy . Musiałyby być zabawne.

Też miałam ślub w 2018 roku i jakbym mogła się wtrącić w kwestii prezentu. My rodzicom daliśmy prezenty na środku sali. Po skrzynce w której znajdowały sie: winiak, wino, czekoladki , las w dużym słoiku, pudełko w którym znajdował się wydrukowany ,,bilet,, z wycieczka do Zakopanego plus bukiet byli zadowoleni

Na sali Dlatego nie chcieliśmy nic poważnego, żeby nie brzmiało jak mowa pogrzebowa
Zrobiliśmy coś podobnego: https://www.youtube.com/watch?v=HWcMHUSHQ0c Pozmieniałam trochę kwestie, wstęp i zakończenie. Było mnóstwo śmiechu, a znajomi się śmiali, że to chyba teksty wszystkich rodziców

No przyznam szczerze, że czegoś takiego jeszcze nie widziałam, super pomysł i akurat do nie-popłakania

Widziałam coś takiego, co prawda nie nasz klimat, ale fajnie to wygląda, choć tej parce wyszło to dość sztywno

No tu już zalezy, jak kto się czuje z mokrofonem w ręce. Byliśmy na weselu, gdzie zwykłe podziękowania wyszły jeszcze sztywniej. Ja nie mam problemów z publicznymi wystąpieniami, Michał nie lubi za bardzo, aczkolwiek uważam, że wyszło nieźle.
Jasne, nie wszystkim się musi podobać. To tylko inspiracja.
@ralpf Własnie chcieliśmu uniknąć czegoś ckliwego, żeby nikt się nie zalał płaczem. I dobrze wyczułam, bo na błogosławieństwie jak się poryczał mój tata, to pół domu pociągało nosem, łącznie z fotografką. Nie wiem jak, ale wytrzymałam z uśmiechem na ustach Czuję, że na podziękowaniach mielibyśmy powtórkę.
Tak w ogóle @xkyokox jak z salą? Coś się udało znaleźć?

kilka sal miało zajęty termin, reszta nas kompletnie olała... ALE w "naszej" sali ma wesele jedna parka i jak się z nimi kontaktowaliśmy, to powiedzieli nam, że byli tam na kilku weselach i wszystko było jak najbardziej oki Mój zaczął nalegać, żeby zostać już przy tej, więc zostaliśmy - oby to była dobra decyzja!

trzymam kciuki!
Jeśli można zapytać, która to sala? Kojarzę, że jesteśmy chyba z tego samego regionu.

Ja nie wiem kiedy się doczekam chociażby zaręczyn, bo luby już chyba za bardzo się przyzwyczaił, że przecież i tak jestem i tak... no ale gratuluję Dziewczyny. ❤️