Czerń a wesele?
Dziewczyny!
Tak mnie naszła rozkmina: Co myślicie o czerni na wesele? Uważacie, że spoko, bo mała czarna zawsze się sprawdza i pasuje do wszystkiego? Czy też przeciwnie - czarny jest zarezerwowany tylko i wyłącznie na pogrzeb?
Ja osobiście kiedyś uważałam, że czarny? Tylko pogrzeb! Później jednak, gdy na kilku weselach widziałam dziewczyny w prostej, małej czarnej właśnie myślałam sobie, że w sumie jak ma przyjść w jakiejś wiejskiej sukience w panterkę to lepiej, że postawiła na klasyczną czerń. Aż do momentu, kiedy całkiem niedawno, na początku września byłam na weselu gdzie autentycznie, co 2 dziewczyna była w czarnej sukience, a do tego każda ciotka i babcia w stonowanym kolorze i gdyby nie państwo młodzi, orkiestra i migające światełka, można by pomyśleć, że to stypa. Szczerze mówiąc, aż się nieco dziwnie czułam w swojej błękitnej sukience
Dochodzę więc do wniosku, że czarny jest ok, jest klasyczny, elegancki i w wielu przypadkach ratuje 4litery, ale są jednak okoliczności, takie jak wesele właśnie, że mimo wszystko, czarny nie i już.
Przecież zgrabna czerwona sukienka jest równie elegancka, a przynajmniej nie smutna
Czekam na Wasze zdanie na ten temat, pozdrówki!
Według mnie czarna sukienka jest dobra na wesele ale tylko przy jakiś bardziej kolorowych dodatkach typu czerwone szpilki, czerwona kopertówka, żeby cała stylizacja była troszkę bardziej "żywa" Ja osobiście na wesele wolałabym jednak sukienkę w innym kolorze, dla mnie czerń również kojarzy się bardziej ze stypą niż z weselem
Osobiście jestem przeciwko czerni na weselu i sama czarnej sukienki bym nie ubrała. Ale wiadomo, są różne sytuacje, wyjątki, często ktoś po prostu nie ma pieniędzy na nową sukienkę.
Na moim weselu, dziewczyna świadka mojego męża była w czarnej sukience, a moja najlepsza przyjaciółka - @blondi była w panterkowej sukience Obie ślicznie wyglądały, na weselu stypy na pewno nie było.
Nawet moja teściowa była w czarnej sukience... A to już troszkę sensacji wzbudziło...
Także co kto lubi Byle z klasą
czarna sukienka tak, ale tak jak dziewczyny wyżej napisały - tylko z kolorowymi dodatkami nawet nude, ale żeby tę czerń przełamać.
Ja tam nie miałabym problemu w pójściu na wesele w czarnej sukience, ba nawet w białej byłam, choć niektórzy uważają, że nie wypada. Kolorowe dodatki i po sprawie. Wystarczy jakoś ożywić stylizacje, i będzie elegancko, ale nie smutno.
najlepsza przyjaciółka ohoho sie doczekałam w koncu hehe a moja najlepsza przyjaciółka była na moim weselu w fioletowe z ładnym brzusiem i tez slicznie wygladały białe i jasne sukienki sa fajne ale niesteyu zarezerwowane dla panny młodej choc moja tesciowa miała na moim weselu biała sukienke mi to nie przeszkadzało bo wazne zeby goscie sie dobrze czuli i bawili a czarny bez dodatkow smutny
Zgadzam się z opiniami wyżej, byleby całkowicie nie iść na czarno Sama pójdę w czarno-czerwonej sukience i mam nadzieję że nie sprawię tam smutku
długiej białej też bym nie założyła. byłam w krótkiej, dopasowanej, do tego turkusowe dodatki - z całą pewnością ani trochę nie przypominałam w tym stroju Panny Młodej. nie wiem w ogóle skąd wzięły się te zwyczaje, że biały kolor zarezerwowany dla Panny Młodej (niby biel to na weselu symbol czystości, ale co to ma wspólnego z teraźniejszymi czasami..?), a czerń tylko na stypy i pogrzeby. w mojej rodzinie nie praktykuje się tego po prostu, ale wiadomo, każdy ma inne zdanie i pogląd na ten temat.
Moim zdaniem jest to indywidualne podejście każdej osoby. Ja uwielbiam czerń natomiast w żywych kolorach źle się czuje jednak uważam,ze na wesele jeżeli wybieramy czarną sukienkę muszą być kolorowe dodatki, które ożywią naszą stylizację np czerwone buty+ czerwony żakiet albo jakiś ładny, pastelowy kolorek. Jeżeli dodatki są wesołe to jestem jak najbardziej za
mnie bardziej ,,boli'' brak ,,długości'' w sukienkach. Niektóre laski potrafią przyjść na wesele w naprawdę krótkich kieckach, w staniku na wierzchu albo np. kolorowym staniku pod białą sukienkę
czasami nie wiem czy się w takich syt śmiać czy płakać?
zgadzam się z opiniami wyżej, oby nie cała czarna Warto by było wybrać czarną pomieszaną z innym jaśniejszym kolorkiem
A ja uważam że czarna na wesele jest ok Biała tak samo.
Ja swoje wesele miałam w lipcu i większość kobiet miały białe/ecru/kremowe sukienki
Czarnych było bardzo mało, może ze 2
A ja uważam że czarna może być tylko jak już to do tego jakieś np czerwone szpilki i czerwona torebka
Ja uważam, że nie wypada iść na wesele w czarnej sukience, ale wiele kobiet chodzi, więc to już raczej kwestia osobista
Ja uważam, że jest ok chociaż na takich hmm, bez urazy, wiejskich weselach, czuję się zawsze dziwnie bo królują neony i mocne kolory.