
ssanie oleju
komuś coś wiadomo na ten temat? dzisiaj mi kumpela opowiadała i bardzo mnie zaciekawiło, czy któraś próbowała! http://itsjul.blogspot.com/2014/03/dlaczego-powrociam-do-ssania-oleju.html

trochę to dla mnie przerażające ale widzę że korzyści z tego jest dużo więc można by spróbować

ona to robiła 6msc i dużo z tych korzyści mi wymieniła, gł poprawa kondycji włosów, paznokci, zero wyprysków na twarzy i była o wiele bardziej "żywa"

pierwsza myśl: O ffuu ! przeciez bym się porzygała ..\
druga myśl: ej fajne działanie..
trzecia myśl:
może spróbuję

no z początku nie zachęca, ale jak oglądałam filmiki na YT to dziewczyny chwalą to niemiłosiernie!

Ja kiedyś spróbowałam z kokosowym, udało mi się wytrzymać minutę później po wypluciu miałam odruch wymiotny i dwa razy myłam zęby, bo nie mogłam się pozbyć tego oleju z budzi hehe

@doughnut obawiam się że nie .. jak mam wrażliwsze dni to odruch wymiotny mam nawet przy głupim myciu zębów

Pierwsze słyszę, ale może faktycznie to fajny pomysł. Wiadomo, na początku będzie trudno, ale ja się wejdzie w rutynę to jakoś pójdzie.

@diabollo to nie fajnie... no na mnie kiepsko to podziałało, samo przełamanie się, pierwszy moment i "ssanie" nie było takie złe, ale jak wyplułam to... masakra, dwa mycia zębów nie pomogły, śniadanie średnio mi smakowało, do tego śliskie podniebienie, ślina mi zgęstniała i dopiero obiad zjadłam normalnie, a w międzyczasie przegryzałam produkty, które mają intensywny smak.


nie przerażają Was te kryzysy ozdrowieńcze? czytałam jednego bloga, na którym pisali o 3 kryzysach. każdy gorszy od poprzedniego. ludzie w szpitalach lądują..


sądzę, że do wszystkiego da się przekonać ja jak zdobędę kokosowy, to próbuję

@koralowa
Kryzys jest tak naprawdę najcięższym okresem podczas całego oczyszczania, które organizm robi na początku płukania ust olejem. Jest to jedna z oznak, że ta naturalna metoda po prostu działa. Te ciężkie dni są po prostu nazywane kryzysami, względnie pseudo kryzysami ozdrowieńczymi.
objawy kryzysu:
bóle stawów,
bóle mięśni,
zawroty lub migrenowe bóle głowy,
bóle złamanych nawet wiele lat temu kości,
zmiany skórne (np. w przypadku opryszki ust, jest to jej wzmożona postać; w przypadku niewyleczonych ropni, lub nawet w dzieciństwie przebytych chorób skórnych objawy znów się pojawiają ),
zmęczone, przekrwione oczy, rano mogą być dodatkowo zaropiałe,
jeśli stłukliśmy sobie kiedyś paznokcia - zejdzie na nowo,
niektóre blizny mogę boleć i lekko się zaróżowić,
włosy będą ciężkie, nie będą chciały się układać i będą sie szybciej przetłuszczać,
skóra może bardziej się pocić - zapach potu będzie intensywniejszy,
może pojawić się wielomocz,
stolce będą oddawane częściej, możliwe, że pozbędziemy się niektórych kamieni kałowych - warto mieć świadomość nieciekawego fetoru, czasem mogą pojawić się stolce z krwią,
ogólne zmęczenie i osłabienie organizmu,
brak smaku,
gorączka,
wymioty,
wzmożony katar i wiele, wiele innych, zależnych tak naprawdę od naszego indywidualnego stylu życia - oczywiście, te wszystkie objawy oznaczają, że toksyny z nas uciekają i komórki się odnawiają.
Ich intensywność wiąże się z ilością nagromadzonych toksyn, złogów i zwyrodnień. Pojawienie się biegunki około 4 dnia kuracji jest wczesnym objawem oczyszczania śluzówki przewodu pokarmowego ze zwyrodnień, owrzodzeń żołądka i jelit.
