Dresscloud Café

Strona 1280 / 2245

rena442
rena442
4.14k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@Syll czasem jak mam ochotę właśnie na ciastko to myję zęby, żeby mi się odechciało, bo wiadomka że bezpośrednio po myciu będzie okropne xD

sailor • 4 lata temu
Myślałam że tylko ja tak mam :D Po umyciu zębów nic mi nie smakuje. Dlatego po umyciu zębów piję tylko woda bo tylko ona zachowuje swój smak. No i mam podobnie jak Ty, przed każdym wyjściem myję zęby, a spotkań online nie mam więc nie myję przed nimi :P

rena442 • 4 lata temu
hahah chyba właśnie znalazłyśmy sposób na trzymanie diety xD.

Nieznany profil • 4 lata temu
a mi nie przeszkadza jedzenie po myciu zębów :? często np po obiedzie myję zęby żeby pozbyć się posmaku mięsa i zaraz po tym siadam do popołudniowej kawy i ciacha :)

rena442 • 4 lata temu
hmmm to może to kwestia pasty? :? Chociaż u mnie niezależnie od tego po myciu zębów nic mi nie smakuje :D

sailor • 4 lata temu
Chyba nie, bo często zmieniam pasty i z każdą jest tak samo. Gdyby z tym trzymaniem diety było tak łatwo... Niestety mój organizm nie zna takiego pojęcia jak "dieta" i jak oczy widzą coś pysznego, żołądek jest pusty, to mózg automatycznie wysyła sygnał "jedz". Silna wola nawet nie podoła. :(

rena442 • 4 lata temu
Znam to doskonale... Jak mam na coś ochotę, to mam ogromny problem z odmawianiem sobie... U mnie takim momentem przełomowym były zdjęcia... Jak zobaczyłam, że na zdjęciach wyglądam jak kulka, mam jakby spuchnięta buzię i okrągłe policzki powiedziałam sobie dość xD. Ułatwia mi to, że można jeść naprawdę przepysznie i zdrowo :kocham:. Mój cel to 10 kg do czerwca. (już mam -2)

sailor • 4 lata temu
Mój cel do kwietnia to 55 kg. Tylko że nie wiem ile ważę. Mam nadzieję że tak jak ostatnio pomogą tabletki na zrzucenie wody z organizmu (wtedy w 2 tygodnie zgubiłam 5 kg) a resztę dobiję ćwiczeniami i MŻ. :)

co to za tabletki?

sailor
sailor
10.72k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@Syll czasem jak mam ochotę właśnie na ciastko to myję zęby, żeby mi się odechciało, bo wiadomka że bezpośrednio po myciu będzie okropne xD

sailor • 4 lata temu
Myślałam że tylko ja tak mam :D Po umyciu zębów nic mi nie smakuje. Dlatego po umyciu zębów piję tylko woda bo tylko ona zachowuje swój smak. No i mam podobnie jak Ty, przed każdym wyjściem myję zęby, a spotkań online nie mam więc nie myję przed nimi :P

rena442 • 4 lata temu
hahah chyba właśnie znalazłyśmy sposób na trzymanie diety xD.

Nieznany profil • 4 lata temu
a mi nie przeszkadza jedzenie po myciu zębów :? często np po obiedzie myję zęby żeby pozbyć się posmaku mięsa i zaraz po tym siadam do popołudniowej kawy i ciacha :)

rena442 • 4 lata temu
hmmm to może to kwestia pasty? :? Chociaż u mnie niezależnie od tego po myciu zębów nic mi nie smakuje :D

sailor • 4 lata temu
Chyba nie, bo często zmieniam pasty i z każdą jest tak samo. Gdyby z tym trzymaniem diety było tak łatwo... Niestety mój organizm nie zna takiego pojęcia jak "dieta" i jak oczy widzą coś pysznego, żołądek jest pusty, to mózg automatycznie wysyła sygnał "jedz". Silna wola nawet nie podoła. :(

rena442 • 4 lata temu
Znam to doskonale... Jak mam na coś ochotę, to mam ogromny problem z odmawianiem sobie... U mnie takim momentem przełomowym były zdjęcia... Jak zobaczyłam, że na zdjęciach wyglądam jak kulka, mam jakby spuchnięta buzię i okrągłe policzki powiedziałam sobie dość xD. Ułatwia mi to, że można jeść naprawdę przepysznie i zdrowo :kocham:. Mój cel to 10 kg do czerwca. (już mam -2)

sailor • 4 lata temu
Mój cel do kwietnia to 55 kg. Tylko że nie wiem ile ważę. Mam nadzieję że tak jak ostatnio pomogą tabletki na zrzucenie wody z organizmu (wtedy w 2 tygodnie zgubiłam 5 kg) a resztę dobiję ćwiczeniami i MŻ. :)

rena442 • 4 lata temu
co to za tabletki? :D

Na receptę od kardiologa. Miałam problem bo dużo ćwiczyłam, jadłam mało i zdrowo a nic nie chudłam. I okazało się że zatrzymała mi się woda w organizmie. No i po tabletkach wszystko zeszło. Także to nie jakiś super ekstra specyfik na odchudzanie

rena442
rena442
4.14k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@Syll czasem jak mam ochotę właśnie na ciastko to myję zęby, żeby mi się odechciało, bo wiadomka że bezpośrednio po myciu będzie okropne xD

sailor • 4 lata temu
Myślałam że tylko ja tak mam :D Po umyciu zębów nic mi nie smakuje. Dlatego po umyciu zębów piję tylko woda bo tylko ona zachowuje swój smak. No i mam podobnie jak Ty, przed każdym wyjściem myję zęby, a spotkań online nie mam więc nie myję przed nimi :P

rena442 • 4 lata temu
hahah chyba właśnie znalazłyśmy sposób na trzymanie diety xD.

Nieznany profil • 4 lata temu
a mi nie przeszkadza jedzenie po myciu zębów :? często np po obiedzie myję zęby żeby pozbyć się posmaku mięsa i zaraz po tym siadam do popołudniowej kawy i ciacha :)

rena442 • 4 lata temu
hmmm to może to kwestia pasty? :? Chociaż u mnie niezależnie od tego po myciu zębów nic mi nie smakuje :D

sailor • 4 lata temu
Chyba nie, bo często zmieniam pasty i z każdą jest tak samo. Gdyby z tym trzymaniem diety było tak łatwo... Niestety mój organizm nie zna takiego pojęcia jak "dieta" i jak oczy widzą coś pysznego, żołądek jest pusty, to mózg automatycznie wysyła sygnał "jedz". Silna wola nawet nie podoła. :(

rena442 • 4 lata temu
Znam to doskonale... Jak mam na coś ochotę, to mam ogromny problem z odmawianiem sobie... U mnie takim momentem przełomowym były zdjęcia... Jak zobaczyłam, że na zdjęciach wyglądam jak kulka, mam jakby spuchnięta buzię i okrągłe policzki powiedziałam sobie dość xD. Ułatwia mi to, że można jeść naprawdę przepysznie i zdrowo :kocham:. Mój cel to 10 kg do czerwca. (już mam -2)

sailor • 4 lata temu
Mój cel do kwietnia to 55 kg. Tylko że nie wiem ile ważę. Mam nadzieję że tak jak ostatnio pomogą tabletki na zrzucenie wody z organizmu (wtedy w 2 tygodnie zgubiłam 5 kg) a resztę dobiję ćwiczeniami i MŻ. :)

rena442 • 4 lata temu
co to za tabletki? :D

sailor • 4 lata temu
Na receptę od kardiologa. Miałam problem bo dużo ćwiczyłam, jadłam mało i zdrowo a nic nie chudłam. I okazało się że zatrzymała mi się woda w organizmie. No i po tabletkach wszystko zeszło. Także to nie jakiś super ekstra specyfik na odchudzanie :D

hahhah może i ja poproszę kardiologa! chociaż teraz czytam o hydrominum, może na początek byłoby i to dobre dla mnie

sailor
sailor
10.72k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@Syll czasem jak mam ochotę właśnie na ciastko to myję zęby, żeby mi się odechciało, bo wiadomka że bezpośrednio po myciu będzie okropne xD

sailor • 4 lata temu
Myślałam że tylko ja tak mam :D Po umyciu zębów nic mi nie smakuje. Dlatego po umyciu zębów piję tylko woda bo tylko ona zachowuje swój smak. No i mam podobnie jak Ty, przed każdym wyjściem myję zęby, a spotkań online nie mam więc nie myję przed nimi :P

rena442 • 4 lata temu
hahah chyba właśnie znalazłyśmy sposób na trzymanie diety xD.

Nieznany profil • 4 lata temu
a mi nie przeszkadza jedzenie po myciu zębów :? często np po obiedzie myję zęby żeby pozbyć się posmaku mięsa i zaraz po tym siadam do popołudniowej kawy i ciacha :)

rena442 • 4 lata temu
hmmm to może to kwestia pasty? :? Chociaż u mnie niezależnie od tego po myciu zębów nic mi nie smakuje :D

sailor • 4 lata temu
Chyba nie, bo często zmieniam pasty i z każdą jest tak samo. Gdyby z tym trzymaniem diety było tak łatwo... Niestety mój organizm nie zna takiego pojęcia jak "dieta" i jak oczy widzą coś pysznego, żołądek jest pusty, to mózg automatycznie wysyła sygnał "jedz". Silna wola nawet nie podoła. :(

rena442 • 4 lata temu
Znam to doskonale... Jak mam na coś ochotę, to mam ogromny problem z odmawianiem sobie... U mnie takim momentem przełomowym były zdjęcia... Jak zobaczyłam, że na zdjęciach wyglądam jak kulka, mam jakby spuchnięta buzię i okrągłe policzki powiedziałam sobie dość xD. Ułatwia mi to, że można jeść naprawdę przepysznie i zdrowo :kocham:. Mój cel to 10 kg do czerwca. (już mam -2)

sailor • 4 lata temu
Mój cel do kwietnia to 55 kg. Tylko że nie wiem ile ważę. Mam nadzieję że tak jak ostatnio pomogą tabletki na zrzucenie wody z organizmu (wtedy w 2 tygodnie zgubiłam 5 kg) a resztę dobiję ćwiczeniami i MŻ. :)

rena442 • 4 lata temu
co to za tabletki? :D

sailor • 4 lata temu
Na receptę od kardiologa. Miałam problem bo dużo ćwiczyłam, jadłam mało i zdrowo a nic nie chudłam. I okazało się że zatrzymała mi się woda w organizmie. No i po tabletkach wszystko zeszło. Także to nie jakiś super ekstra specyfik na odchudzanie :D

rena442 • 4 lata temu
hahhah może i ja poproszę kardiologa! :D chociaż teraz czytam o hydrominum, może na początek byłoby i to dobre dla mnie :D

Brałam na początku ale nic nie pomogło. Ale na mnie działają tylko silne leki na receptę więc może spróbuj jeśli faktycznie masz jakieś powody by podejrzewać zatrzymywanie się wody typu obrzęki czy opuchlizna.

rena442
rena442
4.14k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@Syll czasem jak mam ochotę właśnie na ciastko to myję zęby, żeby mi się odechciało, bo wiadomka że bezpośrednio po myciu będzie okropne xD

sailor • 4 lata temu
Myślałam że tylko ja tak mam :D Po umyciu zębów nic mi nie smakuje. Dlatego po umyciu zębów piję tylko woda bo tylko ona zachowuje swój smak. No i mam podobnie jak Ty, przed każdym wyjściem myję zęby, a spotkań online nie mam więc nie myję przed nimi :P

rena442 • 4 lata temu
hahah chyba właśnie znalazłyśmy sposób na trzymanie diety xD.

Nieznany profil • 4 lata temu
a mi nie przeszkadza jedzenie po myciu zębów :? często np po obiedzie myję zęby żeby pozbyć się posmaku mięsa i zaraz po tym siadam do popołudniowej kawy i ciacha :)

rena442 • 4 lata temu
hmmm to może to kwestia pasty? :? Chociaż u mnie niezależnie od tego po myciu zębów nic mi nie smakuje :D

sailor • 4 lata temu
Chyba nie, bo często zmieniam pasty i z każdą jest tak samo. Gdyby z tym trzymaniem diety było tak łatwo... Niestety mój organizm nie zna takiego pojęcia jak "dieta" i jak oczy widzą coś pysznego, żołądek jest pusty, to mózg automatycznie wysyła sygnał "jedz". Silna wola nawet nie podoła. :(

rena442 • 4 lata temu
Znam to doskonale... Jak mam na coś ochotę, to mam ogromny problem z odmawianiem sobie... U mnie takim momentem przełomowym były zdjęcia... Jak zobaczyłam, że na zdjęciach wyglądam jak kulka, mam jakby spuchnięta buzię i okrągłe policzki powiedziałam sobie dość xD. Ułatwia mi to, że można jeść naprawdę przepysznie i zdrowo :kocham:. Mój cel to 10 kg do czerwca. (już mam -2)

sailor • 4 lata temu
Mój cel do kwietnia to 55 kg. Tylko że nie wiem ile ważę. Mam nadzieję że tak jak ostatnio pomogą tabletki na zrzucenie wody z organizmu (wtedy w 2 tygodnie zgubiłam 5 kg) a resztę dobiję ćwiczeniami i MŻ. :)

rena442 • 4 lata temu
co to za tabletki? :D

sailor • 4 lata temu
Na receptę od kardiologa. Miałam problem bo dużo ćwiczyłam, jadłam mało i zdrowo a nic nie chudłam. I okazało się że zatrzymała mi się woda w organizmie. No i po tabletkach wszystko zeszło. Także to nie jakiś super ekstra specyfik na odchudzanie :D

rena442 • 4 lata temu
hahhah może i ja poproszę kardiologa! :D chociaż teraz czytam o hydrominum, może na początek byłoby i to dobre dla mnie :D

sailor • 4 lata temu
Brałam na początku ale nic nie pomogło. :P Ale na mnie działają tylko silne leki na receptę więc może spróbuj jeśli faktycznie masz jakieś powody by podejrzewać zatrzymywanie się wody typu obrzęki czy opuchlizna.

Kupię sobie jeszcze dzisiaj Dziękuję!

Syll
Syll
17.76k4 lata temu

Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję

vianna
vianna
2.52k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

Moja siostra ma ten problem. Jakkolwiek dużo by nie jadła, nie jest w stanie przytyć nawet kilku kilogramów. Wszyscy jej zazdroszczą, ale wydaje mi się, że o wiele łatwiej schudnąć niż przytyć. Kończy się tak, że je sporo fast foodów z nadzieją, że przybierze trochę ciała. I większość ubrań na niej wisi.

hangled
hangled
4.3k4 lata temu

Mam tak samo, nienawidzę i nienawidziłam tekstów typu: „chudzinko”, „zaraz znikniesz”, „jesz coś?”. Nie rozumiem po co to komentować 👎🏻

Syll
Syll
17.76k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

vianna • 4 lata temu
Moja siostra ma ten problem. Jakkolwiek dużo by nie jadła, nie jest w stanie przytyć nawet kilku kilogramów. Wszyscy jej zazdroszczą, ale wydaje mi się, że o wiele łatwiej schudnąć niż przytyć. Kończy się tak, że je sporo fast foodów z nadzieją, że przybierze trochę ciała. I większość ubrań na niej wisi.

Tak samo myślę! Wydaje mi się, że tym bardziej jak ktoś mało kalorii je i nagle miałby trzymać się określonej ich liczby to byłoby naprawdę trudne tym bardziej, że nie wiadomo czy "efekty wizualne" pojawią się, czy tylko przybierze się na wadze.
A w jakim jest wieku? Bo wydaje mi się, że w okresie dojrzewania jest to prawie niemożliwe żeby przytyć, a jak już się jest po tym okresie to metabolizm nie jest już taki szybki.
Mam znajomego, który mówił mi, że kiedyś prawie codziennie jadł w macu i zamiast przytyć, schudnął

rena442
rena442
4.14k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

vianna • 4 lata temu
Moja siostra ma ten problem. Jakkolwiek dużo by nie jadła, nie jest w stanie przytyć nawet kilku kilogramów. Wszyscy jej zazdroszczą, ale wydaje mi się, że o wiele łatwiej schudnąć niż przytyć. Kończy się tak, że je sporo fast foodów z nadzieją, że przybierze trochę ciała. I większość ubrań na niej wisi.

Syll • 4 lata temu
Tak samo myślę! Wydaje mi się, że tym bardziej jak ktoś mało kalorii je i nagle miałby trzymać się określonej ich liczby to byłoby naprawdę trudne tym bardziej, że nie wiadomo czy "efekty wizualne" pojawią się, czy tylko przybierze się na wadze. A w jakim jest wieku? Bo wydaje mi się, że w okresie dojrzewania jest to prawie niemożliwe żeby przytyć, a jak już się jest po tym okresie to metabolizm nie jest już taki szybki. Mam znajomego, który mówił mi, że kiedyś prawie codziennie jadł w macu i zamiast przytyć, schudnął :D

Możliwe, że coś z tym wiekiem jest, bo zawsze byłam chudzinką, a po 25 roku życia zaczęłam tyć

LadyFlower
LadyFlower
3.17k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

vianna • 4 lata temu
Moja siostra ma ten problem. Jakkolwiek dużo by nie jadła, nie jest w stanie przytyć nawet kilku kilogramów. Wszyscy jej zazdroszczą, ale wydaje mi się, że o wiele łatwiej schudnąć niż przytyć. Kończy się tak, że je sporo fast foodów z nadzieją, że przybierze trochę ciała. I większość ubrań na niej wisi.

Syll • 4 lata temu
Tak samo myślę! Wydaje mi się, że tym bardziej jak ktoś mało kalorii je i nagle miałby trzymać się określonej ich liczby to byłoby naprawdę trudne tym bardziej, że nie wiadomo czy "efekty wizualne" pojawią się, czy tylko przybierze się na wadze. A w jakim jest wieku? Bo wydaje mi się, że w okresie dojrzewania jest to prawie niemożliwe żeby przytyć, a jak już się jest po tym okresie to metabolizm nie jest już taki szybki. Mam znajomego, który mówił mi, że kiedyś prawie codziennie jadł w macu i zamiast przytyć, schudnął :D

rena442 • 4 lata temu
Możliwe, że coś z tym wiekiem jest, bo zawsze byłam chudzinką, a po 25 roku życia zaczęłam tyć :(

Ja za to miałam swoją stałą wagę od 15 roku życia 54 kg przy wzroście 170 cm. Od początku pierwszej kwarantanny przytyłam 5 kg, potem znowu 58 jak wrocilam do pracy, a teraz przeszlam sama siebie 67,5 kg. Ale nie mam za bardzo jak się ruszać. Pogoda nie zachęca do wychodzenia. Pracuje dodatkowo zdalnie i to na pewno mi nie pomaga.

sailor
sailor
10.72k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@Syll czasem jak mam ochotę właśnie na ciastko to myję zęby, żeby mi się odechciało, bo wiadomka że bezpośrednio po myciu będzie okropne xD

sailor • 4 lata temu
Myślałam że tylko ja tak mam :D Po umyciu zębów nic mi nie smakuje. Dlatego po umyciu zębów piję tylko woda bo tylko ona zachowuje swój smak. No i mam podobnie jak Ty, przed każdym wyjściem myję zęby, a spotkań online nie mam więc nie myję przed nimi :P

rena442 • 4 lata temu
hahah chyba właśnie znalazłyśmy sposób na trzymanie diety xD.

Nieznany profil • 4 lata temu
a mi nie przeszkadza jedzenie po myciu zębów :? często np po obiedzie myję zęby żeby pozbyć się posmaku mięsa i zaraz po tym siadam do popołudniowej kawy i ciacha :)

rena442 • 4 lata temu
hmmm to może to kwestia pasty? :? Chociaż u mnie niezależnie od tego po myciu zębów nic mi nie smakuje :D

sailor • 4 lata temu
Chyba nie, bo często zmieniam pasty i z każdą jest tak samo. Gdyby z tym trzymaniem diety było tak łatwo... Niestety mój organizm nie zna takiego pojęcia jak "dieta" i jak oczy widzą coś pysznego, żołądek jest pusty, to mózg automatycznie wysyła sygnał "jedz". Silna wola nawet nie podoła. :(

rena442 • 4 lata temu
Znam to doskonale... Jak mam na coś ochotę, to mam ogromny problem z odmawianiem sobie... U mnie takim momentem przełomowym były zdjęcia... Jak zobaczyłam, że na zdjęciach wyglądam jak kulka, mam jakby spuchnięta buzię i okrągłe policzki powiedziałam sobie dość xD. Ułatwia mi to, że można jeść naprawdę przepysznie i zdrowo :kocham:. Mój cel to 10 kg do czerwca. (już mam -2)

sailor • 4 lata temu
Mój cel do kwietnia to 55 kg. Tylko że nie wiem ile ważę. Mam nadzieję że tak jak ostatnio pomogą tabletki na zrzucenie wody z organizmu (wtedy w 2 tygodnie zgubiłam 5 kg) a resztę dobiję ćwiczeniami i MŻ. :)

rena442 • 4 lata temu
co to za tabletki? :D

sailor • 4 lata temu
Na receptę od kardiologa. Miałam problem bo dużo ćwiczyłam, jadłam mało i zdrowo a nic nie chudłam. I okazało się że zatrzymała mi się woda w organizmie. No i po tabletkach wszystko zeszło. Także to nie jakiś super ekstra specyfik na odchudzanie :D

rena442 • 4 lata temu
hahhah może i ja poproszę kardiologa! :D chociaż teraz czytam o hydrominum, może na początek byłoby i to dobre dla mnie :D

sailor • 4 lata temu
Brałam na początku ale nic nie pomogło. :P Ale na mnie działają tylko silne leki na receptę więc może spróbuj jeśli faktycznie masz jakieś powody by podejrzewać zatrzymywanie się wody typu obrzęki czy opuchlizna.

rena442 • 4 lata temu
Kupię sobie jeszcze dzisiaj :D Dziękuję!

Wariatka Zadaj sobie najpierw pytanie czy masz jakiś podejrzenia dotyczące zatrzymywania wody w organizmie albo czy coś na to wskazuje

sailor
sailor
10.72k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

vianna • 4 lata temu
Moja siostra ma ten problem. Jakkolwiek dużo by nie jadła, nie jest w stanie przytyć nawet kilku kilogramów. Wszyscy jej zazdroszczą, ale wydaje mi się, że o wiele łatwiej schudnąć niż przytyć. Kończy się tak, że je sporo fast foodów z nadzieją, że przybierze trochę ciała. I większość ubrań na niej wisi.

Syll • 4 lata temu
Tak samo myślę! Wydaje mi się, że tym bardziej jak ktoś mało kalorii je i nagle miałby trzymać się określonej ich liczby to byłoby naprawdę trudne tym bardziej, że nie wiadomo czy "efekty wizualne" pojawią się, czy tylko przybierze się na wadze. A w jakim jest wieku? Bo wydaje mi się, że w okresie dojrzewania jest to prawie niemożliwe żeby przytyć, a jak już się jest po tym okresie to metabolizm nie jest już taki szybki. Mam znajomego, który mówił mi, że kiedyś prawie codziennie jadł w macu i zamiast przytyć, schudnął :D

rena442 • 4 lata temu
Możliwe, że coś z tym wiekiem jest, bo zawsze byłam chudzinką, a po 25 roku życia zaczęłam tyć :(

LadyFlower • 4 lata temu
Ja za to miałam swoją stałą wagę od 15 roku życia 54 kg przy wzroście 170 cm. Od początku pierwszej kwarantanny przytyłam 5 kg, potem znowu 58 jak wrocilam do pracy, a teraz przeszlam sama siebie 67,5 kg. Ale nie mam za bardzo jak się ruszać. Pogoda nie zachęca do wychodzenia. Pracuje dodatkowo zdalnie i to na pewno mi nie pomaga.

Ja w ciąży przytyłam 14 kg, zrzuciłam 12 kg i od tamtej pory nie mogę wrócić do wagi z początków studiów 52 kg

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

Współczuję, uważam, że to jest krzywdzące w obie strony. W ogóle uważam, że nikt poza najbliższymi w żaden sposób nie powinien tego komentować. Zawsze coś... jak nie za chuda, to za gruba, jak nie za gruba to spuchnięta, tak za mało mięśni, tak za dużo - jak chłopak. Dajcie spokój, ja już w ogóle nie słucham ludzi tylko patrzę na siebie i oceniam siebie sama.

LadyFlower
LadyFlower
3.17k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

vianna • 4 lata temu
Moja siostra ma ten problem. Jakkolwiek dużo by nie jadła, nie jest w stanie przytyć nawet kilku kilogramów. Wszyscy jej zazdroszczą, ale wydaje mi się, że o wiele łatwiej schudnąć niż przytyć. Kończy się tak, że je sporo fast foodów z nadzieją, że przybierze trochę ciała. I większość ubrań na niej wisi.

Syll • 4 lata temu
Tak samo myślę! Wydaje mi się, że tym bardziej jak ktoś mało kalorii je i nagle miałby trzymać się określonej ich liczby to byłoby naprawdę trudne tym bardziej, że nie wiadomo czy "efekty wizualne" pojawią się, czy tylko przybierze się na wadze. A w jakim jest wieku? Bo wydaje mi się, że w okresie dojrzewania jest to prawie niemożliwe żeby przytyć, a jak już się jest po tym okresie to metabolizm nie jest już taki szybki. Mam znajomego, który mówił mi, że kiedyś prawie codziennie jadł w macu i zamiast przytyć, schudnął :D

rena442 • 4 lata temu
Możliwe, że coś z tym wiekiem jest, bo zawsze byłam chudzinką, a po 25 roku życia zaczęłam tyć :(

LadyFlower • 4 lata temu
Ja za to miałam swoją stałą wagę od 15 roku życia 54 kg przy wzroście 170 cm. Od początku pierwszej kwarantanny przytyłam 5 kg, potem znowu 58 jak wrocilam do pracy, a teraz przeszlam sama siebie 67,5 kg. Ale nie mam za bardzo jak się ruszać. Pogoda nie zachęca do wychodzenia. Pracuje dodatkowo zdalnie i to na pewno mi nie pomaga.

sailor • 4 lata temu
Ja w ciąży przytyłam 14 kg, zrzuciłam 12 kg i od tamtej pory nie mogę wrócić do wagi z początków studiów 52 kg :serce: :D

Ciąża jeszcze przede mną, ale podejrzewam że po niej zadanie będzie jeszcze trudniejsze. Powodzenia kochana ☺

wenkka
Nieznany profil
8.77k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

vianna • 4 lata temu
Moja siostra ma ten problem. Jakkolwiek dużo by nie jadła, nie jest w stanie przytyć nawet kilku kilogramów. Wszyscy jej zazdroszczą, ale wydaje mi się, że o wiele łatwiej schudnąć niż przytyć. Kończy się tak, że je sporo fast foodów z nadzieją, że przybierze trochę ciała. I większość ubrań na niej wisi.

Syll • 4 lata temu
Tak samo myślę! Wydaje mi się, że tym bardziej jak ktoś mało kalorii je i nagle miałby trzymać się określonej ich liczby to byłoby naprawdę trudne tym bardziej, że nie wiadomo czy "efekty wizualne" pojawią się, czy tylko przybierze się na wadze. A w jakim jest wieku? Bo wydaje mi się, że w okresie dojrzewania jest to prawie niemożliwe żeby przytyć, a jak już się jest po tym okresie to metabolizm nie jest już taki szybki. Mam znajomego, który mówił mi, że kiedyś prawie codziennie jadł w macu i zamiast przytyć, schudnął :D

rena442 • 4 lata temu
Możliwe, że coś z tym wiekiem jest, bo zawsze byłam chudzinką, a po 25 roku życia zaczęłam tyć :(

Ja tez po 25 r.z. jakos szybciej tyje, wcześniej prawie tego nie zauważyłam. Starość nie radość

LadyFlower
LadyFlower
3.17k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

vianna • 4 lata temu
Moja siostra ma ten problem. Jakkolwiek dużo by nie jadła, nie jest w stanie przytyć nawet kilku kilogramów. Wszyscy jej zazdroszczą, ale wydaje mi się, że o wiele łatwiej schudnąć niż przytyć. Kończy się tak, że je sporo fast foodów z nadzieją, że przybierze trochę ciała. I większość ubrań na niej wisi.

Syll • 4 lata temu
Tak samo myślę! Wydaje mi się, że tym bardziej jak ktoś mało kalorii je i nagle miałby trzymać się określonej ich liczby to byłoby naprawdę trudne tym bardziej, że nie wiadomo czy "efekty wizualne" pojawią się, czy tylko przybierze się na wadze. A w jakim jest wieku? Bo wydaje mi się, że w okresie dojrzewania jest to prawie niemożliwe żeby przytyć, a jak już się jest po tym okresie to metabolizm nie jest już taki szybki. Mam znajomego, który mówił mi, że kiedyś prawie codziennie jadł w macu i zamiast przytyć, schudnął :D

rena442 • 4 lata temu
Możliwe, że coś z tym wiekiem jest, bo zawsze byłam chudzinką, a po 25 roku życia zaczęłam tyć :(

Nieznany profil • 4 lata temu
Ja tez po 25 r.z. jakos szybciej tyje, wcześniej prawie tego nie zauważyłam. Starość nie radość :P

Ej no nie mówcie tak 🙂 jaką tam starość.
Ja pewnie gdyby nie kwarantanna to wg bym się nad tym nie zastanawiała, bo pracując w restauracji często, gęsto miałam tak, ze się tyle na patrzyłam na jedzenie że normalnie nie byłam głodna, a przez to ze zawsze miałam minimum 10 000 kroków, a w weekendy po 20 000 to nawet nie moglam pomyśleć o tym żeby zgrubnąć.

francescaa
Nieznany profil
2.11k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

kngslk • 4 lata temu
Współczuję, uważam, że to jest krzywdzące w obie strony. W ogóle uważam, że nikt poza najbliższymi w żaden sposób nie powinien tego komentować. Zawsze coś... jak nie za chuda, to za gruba, jak nie za gruba to spuchnięta, tak za mało mięśni, tak za dużo - jak chłopak. Dajcie spokój, ja już w ogóle nie słucham ludzi tylko patrzę na siebie i oceniam siebie sama.

Też bardzo często słyszałam że jestem za chuda, że mam więcej sobie zjeść bo marnie wyglądam, że ja to nie muszę się przejmować kaloriami, nadmiarem słodyczy itd... I tak faktycznie jest, bo taki mam po prostu metabolizm, na szczęście nie jest związane to z żadnym stanem chorobowym. Ale jest mnóstwo osób, którym takie gadanie robi ogromną szkodę, bo chorują i choćby bardzo chciały bardzo trudno im przytyć. Teksty tego typu wchodzą mocno w głowę... Przy okazji świąt pojawiły się na ig plansze dot. trudnych tematów poruszanych przy świątecznym stole. Jednym z nich było np. "no, to kiedy dzieci? co Wy, nie wiecie jak się dzieci robi?" (i wyobraźcie sobie parę, która jest po kilku poronieniach...), a innym właśnie ta gadka o nieliczeniu kalorii przez osobę szczupłą... I komentarz do tego, że w statystycznej klasie szkolnej w Polsce znaleźć można jedną osobę z zaburzeniami odżywiania.

Syll
Syll
17.76k4 lata temu
Syll • 4 lata temu
Ja niestety prawie w ogóle nie tyję, nie ważne ile bym zjadła. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ja to mam dobrze. No właśnie nie mam dobrze i mówienie, że jest się za chudym osobie, która nie może przytyć jest tak samo krzywdzące jak komentowanie wyglądu osoby otyłej. Przez to za dużo niezdrowych rzeczy, a szczególnie słodyczy w siebie pakuję :|

kngslk • 4 lata temu
Współczuję, uważam, że to jest krzywdzące w obie strony. W ogóle uważam, że nikt poza najbliższymi w żaden sposób nie powinien tego komentować. Zawsze coś... jak nie za chuda, to za gruba, jak nie za gruba to spuchnięta, tak za mało mięśni, tak za dużo - jak chłopak. Dajcie spokój, ja już w ogóle nie słucham ludzi tylko patrzę na siebie i oceniam siebie sama.

W 100% zgadzam się. Jeszcze w okresie gimnazjum i liceum bardzo ruszały mnie takie komentarze, dosłownie od wszystkich (nauczycielek, znajomych, rodziny) , ale teraz wiem, że najważniejsze to dobrze czuć się we własnym ciele. Jeśli nie ma się anoreksji i nie zagraża to poważnie zdrowiu lub życiu i tak samo w drugą stronę to co komu do tego.

martulla
martulla
2.08k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@Syll czasem jak mam ochotę właśnie na ciastko to myję zęby, żeby mi się odechciało, bo wiadomka że bezpośrednio po myciu będzie okropne xD

Ją też tak często robię przy zachciankach na słodkie 😁

1 1279 1280 1281 2245
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.