Nie ukrywam, że zmiany, jakie zaszły na tym portalu, mocno mnie zniechęciły. Jestem tu, jak wiele z Was, od lat – odchodziłam i wracałam, bo zawsze przyciągała mnie magia tego miejsca. Niedawno znów zdecydowałam się wrócić, mając w pamięci ten cudowny czas oczekiwania do świąt i wyjątkowy kalendarz adwentowy, który zawsze wnosił tyle radości.
Niestety, obawiam się, że wkrótce może nie być już do czego wracać, bo portal powoli przestaje być tym, czym kiedyś był. Mam nadzieję, że uda się zachować jego wyjątkowy klimat, bo to miejsce ma w sobie coś, czego trudno znaleźć gdzie indziej.
Dokładnie jak dziewczyny mówią ... Dostanie się do testowania graniczy z cudem i tak naprawdę nie mam na co wykorzystać tych kryształków . Zdjęć mam bardzo dużo w telefonie więc dodaje ale jakoś nie widzę w tym ani radości ani sensu jak kiedyś ... Kalendarz adwentowy na Dc sprawiał mi zawsze większą radość nawet chyba większa niż otwieranie okienek tych kalendarzy które mam w domu . Szkoda naprawdę wielka szkoda że nie ma tu ostatnio nic co by nas tak naprawdę w jakimś minimalnym stopniu zachęcało... Ja zdjęcia dodaje bo mam ich masę w telefonie i też chce się ich pozbyć ale zdobyte kryształki i tak wiem że nie wymienię na testowanie bo nie można się dostać już dosłownie po minucie są braki . Także mam te kryształki bo mam szczerze mówiąc ...
Ja powtórzę to co powiedziałam już jakiś czas temu.Odnoszę wrażenie, że dla administracji jest wszystko ok,bo zestawy rozchodzą się w parę sekund.Z mojego punktu widzenia nic nie jest ok i bardzo mnie zniechęciło to wszystko.
Zauważyłam, że podkreślane jest to "pare sekund", albo "sekunda" tylko to się obecnie liczy? Smutne, ale niestety taka jest moja obserwacja... Nie wiem co te sekundy wnoszą w stronę? Bo firma może cieszyć się powodzeniem i zainteresowaniem? Wynika to raczej z faktu, że ciężko się dostać do testów i w sumie nie wiem czym się tu "chwalić"...
Jeszcze czasami tu zaglądam. Mam dużo zdjęć ale brak chęci żeby dodawać chmurki. Niestety strata aktualnie czasu kryształków też nie ma na co wydawać
Też mam takie zdanie.Te ,,sekundy " demotywują,a nie są powodem do dumy.Zestawów jest, mało i są bardzo rzadko, więc ciężko się dostać i dlatego tak szybko znikają.
Nie dodam chyba nic nowego do tego, co dziewczyny już tu napisały. Też traktowałam ten portal z większym przywiązaniem, takie zabawy urodzinowe czy kalendarz adwentowy to właśnie były rzeczy, które mocno wyróżniały tę stronę na tle innych. Tak niestety myślałam, po tych nowych zmianach, że to się potoczy, a szkoda. Wiem też, że taki portal to masa obowiązków, ale też dzięki temu i dziewczyny się starały, wrzucały ładne zdjęcia i pisały długie opisy - bo tak jak każdy dawał coś od siebie to stworzyło się tutaj naprawdę wyjątkowe miejsce i przykro jest patrzeć, jak pewna era się kończy.
kurczę, myślałam, że nigdy to nie nastąpi, ale uleciała mi motywacja... mam nawet kilka fajnych zdjęć zapisanych i kilkukrotnie siadałam do napisania opisu... i jakoś nie czułam tego. Zalogowałam się dzisiaj, bo myślałam, że właśnie w grudniu jest zawsze duża aktywność, to może wróci ta iskra.
Na początku pochłonęła mnie przeprowadzka do domu a później już nie było do czego zbytnio wracać a żałuję bo super to był portal !
Sama nie wiem co teraz będzie ze mną. Mam trochę zapisanych chmurek i zero chęci do tworzenia nowych przez dzisiejszą wiadomość.
No niestety, mam wrażenie że czasy świetności tej strony minęły - z bólem serca to przyznaje. Grudzień był mega tu a teraz lipa...
Ja też mam takie zaległości, tyle zdjęć zrobionych, a motywacji zero. Myślałam, że teraz będzie jakaś aktywność podczas grudnia, jak będzie kalendarz adwentowy, a pewnie będą pustki jak nigdy w najpiękniejszym okresie roku. Szkoda. Może coś wstawię jak mi motywacja przyjdzie.
Też mam dużo zdjęć w zanadrzu, ale chęci brak. Swopy były motywujące, bo nasz wkład był po ich wylicytowaniu "wynagradzany". Nie mamy co liczyć na ich powrót z tego co wygląda. A kryształki? Mam ich naprawdę sporo, a nie mam co z nimi robić. Testowanie jak pisałyście zaraz po odpaleniu już się kończy..🥴 nie idzie się na nie załapać.
Tłumaczenie o powodzie braku kalendarza DC jest wręcz... Eh no żałosne o tyle..