Ja jestem osobą która nie jest specjalnie patrzy na odznaki, ale może gdyby wprowadzić jakieś nowe sezonowe chociażby odznaki związane z kryształkowaniem trochę by to zwiększyło ruch? Ja nigdy nie byłam jakąś super popularną użytkowniczką, ale 20 kryształków uzbieranych za klasyczną produktową niebieską chmurkę dodaną 3 dni temu to jest mega demotywujące.
Na twoim miejscu jak masz sporo zapisanych to bym poczekała może na jakiś 'wyż aktywności'
Tak robię, nie zależy mi szczególnie na kryształkach i testowaniu więc czekam na "wyż" ale obawiam się, że to może być dopiero na jesieni 🙈🥺
Tak narzekacie na małą ilość kryształków do chmurek, ale czy możecie z pelnym przekonaniem powiedzieć, że same je dajecie?
Celem było, by kryształki dostawały chmurki faktycznie takie, które nam się podobają, a nie wszystkie jak elci. Same uzytkowniczki tak pisały...
ja akurat codziennie kryształkuje, w sumie większość chmurek, które mi się podobają , dlatego mogę narzekać
To Tobie wolno, ale gdyby każda, która narzeka publicznie lub chociaż o tym pomyśli, faktycznie trochę by kryształków zostawiała, to i wyniki byłyby inne.
Sama się na tym złapałam, dlatego tak napisałam. I wpadłam, pokrysztalkowalam kilkanaście stron 😊
ja wychodzę z założenia, że jak wrzucam chmurkę i chciałabym za nią kryształki to dobrze by było jakbym sama te kryształki również rozdała myślę, że jakby wszystkie Dziewczyny, które wrzucały chmurki danego dnia również kryształkowały to byłoby super
🤣🤣 ja na swoją obronę mam to, że celowo zbieram zaległości w przeglądaniu głównej, bo wolę potem maratony tak po 50-100 stron 🙊 czasem nawet nabije więcej 😂💪
Też tak robie
Dzisiaj pokrysztalkowalam koło południa, wchodzę niedawno, q tam nowe tylko 3 strony To wolę hurtem.
Cieszę się że wróciłam po paru latach nieobecności - akurat w grudniu, kiedy jest szał i ciągłe dodawanie nowych chmurek bo na nowo złapałam zajawkę, gdybym wrocila teraz to szybko znowu bym zrezygnowała
Z drugiej strony ten przestój jest na plus bo robi niezłą weryfikację komu naprawdę chce się spędzać tu czas
Z jednej strony być może, a z drugiej nie zawsze też życie pozwala być tu "na prawdę". Ja bym chciała ale często nie mogę z różnych przyczyn osobistych.
hej dziewczyny, czy któraś z was robi regularnie, lub robiła całkiem niedawno sombre/ombre u fryzjera? Ja robiłam prawie roku temu i chciałabym to powtórzyć, natomiast nie jestem pewna jeżeli chodzi o sposób wykonania. Moja fryzjerka robiła to metodą na tapir (mówiąc mi że to najlepsza metoda do tego co chcę osiągnąć). No i wszystko było świetnie, jestem super zadowolona z efektu, ale moje włosy na szczycie głowy zaczęły się okropnie plątać, do tego stopnia, że nie ma mowy o myciu głowy bez odżywki. Czy u was też fryzjerki stosują metodą na tapir?
Sama narzekam, ale kryształkuje albo na bieżąco albo jak mam więcej czasu to lecę po kilka stron... zawsze do kogoś zajrzę i pokryształkuje a w rozdanych kryształkach mam prawie 400tys
A jak wróciłaś po latach to kryształki, które miałaś od innych zachowały Ci się czy one przepadają z czasem?