dziewczyny to wszystko jest straszne... !
wracając do tego o czym pisałam, od rana dobiło do 74 odpowiedzi! przecież to ogromna liczba, gdybym taki odzew miała w sprawie pracy to byłabym prze szczęśliwa... a nie przyszła ani jedna odpowiedź !
Hej, jestem nowa, mogłabym się przyłączyć do rozmowy? Co nieco czytałam, piszecie teraz o dziwnych propozycjach typu sponsoring i o braku pracy..
no cóż, taka jest nasza kochana Polska. Pracujesz w sklepie za 1200zł/ msc a samych opłat masz ponad 1000, gdzie jedzenie, gdzie ubiór a jakieś przyjemności.. tutaj nie mamy życia. Chyba że będziemy żyły cały czas na garnuszku u rodziców.. mój chłopak mnie w tym uświadomił i dzięki mojej mamie i jej znajomościach po ukończeniu mojej szkoły wyjeżdżamy za granicę aby zacząć dorosłe życie i zarabiać, bo tutaj w Polsce, nie dorobimy się niczego.. same jeszcze bardziej mnie teraz przekonałyście do tego, że nie ma tutaj po co zostawać, bo szczerze mam mieszane uczucia... ale nie chcę ciągle ściągać z mojej mamy kasy...
jeśli wtrąciłam się i nie macie ochoty z nową dyskutować to napiszcie, odwale się hehe
@pauja to miejsce dla wszystkich i każdy może się wypowiedzieć
ja mieszkałam rok czasu za granica, zawsze są + i -
w sumie jestem w Polsce już 2 lata mniej więcej i odkąd wróciłam prawie nic nie zarobiłam... to smutne, nawet nie trafiła mi się żadna stała praca, wszystko dorywczo... To jako hostessa, to porobiłam paznokcie dopóki były klientki, jakieś zdjęcia coś... próbowałam też w większym mieście - w końcu zdecydowałam się na coś własnego i zobaczę, jak teraz będzie, mimo, że nie stać mnie na ZUS i odkładam na razie grosz do grosza, oby później się to zmieniło
@xooxoo a ja Wam powiem że mnie już chyba nic nie zdziwi, a na pewno nie to że pieniądze kręcą się wokół dupy i odwrotnie.
@bobowaax3 ja nigdy nie wystawiałam ogłoszenia że szukam pracy bo od razu założyłam że to nie ma sensu. To ja mam znaleźć pracę a nie praca mnie
@pauja masz absolutną rację. Za granicą to byle sprzątaczka się dorobi i stać ją na wszystko. A u nas? Ciułamy z mężem non stop i każdą złotówkę przeliczamy żeby starczyło na wszystko.
@doughnut
Sama widzisz pewnie różnice jak byłaś tam a jesteś tutaj..
Ja się boję wyjechać bo zawsze byłam córeczką mamusi i zero samodzielności,
troszkę boję się że nie dam rady, gdyż rzucam się od razu na głęboką wodę.. eh
Otworzyć coś własnego to musisz mieć dużo odwagi.. a w jakiej tematyce?
A ile masz lat, jesli mogę zapytać?
Za granicą byłaś sama czy z kimś?
@sailor
Jeśli macie stałą pracę, to znaczy na umowę , to nie łatwo pracodawcom będzie was zwolnić. Przynajmniej ja tak słyszałam. Jasne, nikt nie jest w stanie przewidzieć przyszłości, a gdyby jeszcze Polska dawała większe zarobki aby móc cokolwiek zaoszczędzić, ale w życiu... w Polsce wszystko funkcjonuje tak, aby wszystkich dumnych polaków wykurzyć do innych Krajów... żenada
@ doughnut Ja też myślę własnie o własnej działalności z moim chłopakiem , ale to tylko takie gdybanie bo pierw trzeba ostro się wziąć w garść i zacząć zarabiać i odkładać
długa droga przed nami żeby cokolwiek osiągnąć kobitki, ale kto powiedział że w życiu będzie łatwo?Musimy dać radę ;*
@pauja nie jest nie wiadomo ile, ale da się kasy zawsze mało, ale ja postarałam się rozplanować to co dostałam tak, żebym była przynajmniej w połowie zadowolona z efektów. Wiele rzeczy starałam się zrobić taniej, ale zainwestowałam też w takie przyszłościowe, które bardzo mi ułatwią pracę i zaoszczędzą późniejsze koszty
@doughnut skoro tak, to tylko powodzenia Ci życzyć!
Ja póki co jeszcze muszę pomyśleć o zdaniu matury i egzaminu zawodowego, później wyjechać,zarobić, odłożyć i później można myśleć
Dobra dziewczyny, koniec tych smutków i pracowego przygnębienia!
Właśnie dostałam smsa od mojej przyjaciółki, współlokatorki.. (dzisiaj robiłam obiad, wzięła sobie do pracy)
"ale się natarłam" siedzę i ciągle się śmieje, bo te słowniki w telefonach to jednak są głupie
@sailor wiem ale u mnie w mieście nie ma nic, zero .. żeby znaleźć pracę to graniczy z cudem i taka głupia nadzieja rodzi się w człowieku, że może jednak ktoś się odezwie ..
@xooxoo oj żebyś wiedziała ja często walnę jakiegoś byka jak piszę z moim chłopakiem a później pół dnia się ze mnie śmiej Ostatnio chciałam napisać mu, że się wystałam na dworze a wyszło mi, że się "wysrałam" na dworze -,-