Dresscloud Café
Strona 1619 / 2205

Laski, pije któraś olej z czarnuszki na odporność? ja juz od listopada miałam cztery antybiotyki, nie daję rady po prostu...

@Dresscloud możecie sprawdzić te konta? 😊 duzo dziewczyn widzi ze to nie są normalne osoby tylko spam… ciagle podbijanie wątków, wstawki nie wiadomo o czym

Ja co prawda jeszcze tego nie testowałam, ale słyszałam mnóstwo pozytywnych opinii i przymierzam się do kupna https://mybestpharm.com/produkt/my-best-protect/

Ja próbowałam i niestety po kilku dniach przestałam, bo mnie mdli od tego zapachu i smaku 🤣 samodzielnie nie umiałam go przelknac, mąż też, mieszałam go z wodą i miodem i było w miarę, zapach - coś jak oregano do dziś mnie mdli 🤣 efekty ponoć są jeśli się jest regularnym, ja się skusiłam ze względu na AZS.
W przyszłości być może sięgnę jak już to po tabletki.

Macie może jakieś metody albo środki do usunięcia brudu z okien od środka, z tego plastiku. Mam na oknach takie jakby szare zacieki...

Pije od jakiegoś czasu ale trudno jeszcze stwierdzić czy jest poprawa..

Ja ze względu na swoją słabą odporność kupiłam sobie kolagen od spf, zobaczymy czy zadziała, ale od momentu jak zaczęłam go zażywać to magicznie moje zatoki odżyły. Przypadek?

Mhhh, ja od dawna piję różne oleje, z czarnuszki akurat piłam nie na odporność, ale przewinęłam kilka butli w ogóle to teraz jak o tym pomyślę, ja naprawdę ostatni raz byłam chora na jesień 2020 (covid), od tamtego czasu siadło mi zdrowie, ale nie odporność tylko problemy z jajnikami i tak zaczęłam czytać o dietach, właściwościach olejów i innych naturalnych specyfików. Na zmiane piłam z wiesiołka, czarnuszki, lniany. Jadłam też dużo przeciwzapalnych rzeczy, jak ciecierzyca, fasola, borówki. "Opuściłam" się w tym od września tego roku i bach, jestem pierwszy raz chora od prawie trzech lat.

Też próbowałam, ale to było ponad moje siły. Po wypiciu musiałam myć zęby, bo nie mogłam pozbyć się tego smaku😖 Mi bardzo podszedł olej z wiesiołka i zauważyłam, że wpłynął pozytywnie na skórę, a też miałam problem z AZS, a teraz jest lepiej.

Ja z olejem z czarnuszki od razu się polubiłam a co do zębów to trzeba myć bo wtedy się zabarwiają.

Dzięki za niusa, bo nie wiedziałam o tym😊 Muszę więcej poczytać o olejach i ich wpływach na zęby.

Nie wiele jest o tym informacji ale napisałam o tym z mego doświadczenia.


W takim razie będę się mieć na baczności, gdy kiedyś zechcę do niego wrócić😊

Tylko i wyłącznie magiczna gąbka. Ja na wynajętym mieszkaniu miałam te plastiki prawie szare i niczym nie mogłam domyć, magiczną gąbka zeszło po pierwszym razie

kolagen to akurat pic na wodę i fotomontaż, bo ulega rozkładowi, ale z zatokami to ciekawe!
@lubietox3 też mam jakieś początku AZS - głównie na dłoniach jesienią i zimą... no i liczę na poprawę.

Właśnie czytałam ostatnio jakiś tez artykuł ma temat tego kolagenu bo tez słyszałam ze nie działa i była informacja ze to są tak rozłożone cząsteczki mocno w tych shotach ze przenikają przez tkanki normalnie do organizmu

Tak, nic nie dało. Ani soda oczyszczona.
Próbowałam jakimś Cilit Bank, Aczem do plastiku. Boje się Domstosem umyc, żeby nie zżółkły./