Jaki polecacie podkład?
Na co dzień się nie maluję, więc moje doświadczenie w tej branży jest marne. :p Poszukuję podkładu do cery przetłuszczającej się z niedoskonałościami. Coś z średniej półki cenowej np. do 40 zł. Jakie marki polecacie?
Mam cerę tłustą z niedoskonałościami, uwielbiam podkład z Rimmela i krem BB z Garniera, dają radę
Ja mam cerę mieszaną i stosuję na zmianę Revlon Colorstay i podkład kryjący z Lirene ten drugi jest świetny
Kiedyś używałam krem BB od Garnier i rzeczywiście był ok.
O Rimmel właśnie myślałam przeglądając ofertę Rossmanna. Dzięki
Myślę, że tak naprawdę warto go spróbować, tym bardziej, że cena na promocji to ok 11 zł
U mnie na początku się sprawdził, tak z tydzień, później zaczął podkreślać skórki, chociaż w mojej pielęgnacji nic się nie zmieniło
Polecam HD Liquid z Catrice, bardzo dobrze kryje, nie zapycha i nie tworzy efektu maski. Jedyny minus to aplikator, trzeba uważać, żeby się pobrudzić.
Polecam z Rimmela, chyba są najbardziej kryjące przy tej pólce cenowej, nie ciemnieje, nie zapycha, nie robi maski
A ja bym poleciła z Paese , za 40 zł kupi się fajny podkład, w podobnej cenie tez mozna kupić pharmaceris albo iwostin (te dwa typowo apteczne)
Byle nie krem DD z Paese, u mnie trochę przetłuścił cerę pomimo pudru matującego, chociaż efekt zaraz po nałożeniu był cudowny
Tutaj bym uważała jednak na kolor podkładu, bo potrafi okropnie ściemnieć i jakiś taki pomarańczowy się robi A szkoda, bo na twarzy wygląda przepięknie, moja znajoma stwierdziła, że robi wręcz twarz lalki
Krem BB z Golden Rose jest świetny. Taniutki, lekki, bardzo fajnie sie trzyma, a krycie można fajnie budować. Myślę, że jak na początek sprawdzi Ci się świetnie.
Moje doświadczenie jest takie, że gdy używam matujących podkładów i pudrów, to cera tylko bardziej się przetłuszcza. A gdy sięgam po mokre podkłady i lekkie pudry, to nie jest taka ściągnięta i nie przetłuszcza się tak bardzo...
Jeżeli jednak szukasz matu, to od siebie polecam Fit me, ma pudrowe wykończenie, ale wygląda dość naturalnie i wygładza. A także Infallible Matte, imo jest trochę ciężki, ale trzeba mu oddać, że on trzyma mat praktycznie cały dzień (i to jedyny podkład, który u mnie to robi). Nie będę parafrazować własnych słów, jeśli chcesz o nich poczytać więcej, to opisałam je na blogu - http://blondekitsune.blogspot.com/2019/04/all-about-matt-matowa-cera-przez-cay.html
Ja latami używałam podkładów i zapychałam sobie pory. Od roku używam kremów BB (od Garniera za chyba 15 zł w Rossmanie i z Golden Rose za 20 zł) i cera nie do poznania. Nie zapycham jej tak, efekt jest delikatny, naturalny, ale bardzo fajny. Też mam skórę przetłuszczającą i zdarzają się wypryski, ale wtedy traktuje je korektorem z Cartice. Polecam przynajmniej spróbować przez 3 miesiąca i sama się przekonasz jaka jest różnica