Prezent - czy wypada?
Mam takie głupie pytanie, ale bardzo mnie to zastanawia Rozmawiałam z bratem na temat prezentów i on rzucił luźno co potrzebuje - no i ja też, więc kupujemy sobie prezenty wspólne (tj. dla brata i jego dziewczyny, on dla mnie i mojego chłopaka). Ale chciałabym mu też kupić coś drobnego od siebie i dla niego, czy to będzie w porządku jeśli kupię im wspólny prezent i osobny dla brata, czy tak w ogóle wypada?
moim zdaniem to calkiem normalne, ze chcesz dac bratu cos od siebie, nie widze w tym nic zlego
moim zdaniem to calkiem normalne, ze chcesz dac bratu cos od siebie, nie widze w tym nic zlego
No nie widzę w tym nic złego w końcu to Twój brat, znasz go dłużej, jesteś z nim bardziej zżyta głupio by było gdybyś kupiła tylko jemu a jej zupełnie nic
Jeśli to tylko dziewczyna to jej bym kupiła tylko drobiazg a bratu normalny porządny prezent bo to on jest Twoją rodziną póki co
Jak najbardziej możesz dać bratu dodatkowy upominek oddzielnie. Wspólny prezent to fajna sprawa.
Ale to też inaczej wygląda, bo oboje mieszkamy ze swoimi połówkami, więc to już trochę nas do siebie zbliża jako rodzina Dlatego też kupujemy wspólne prezenty i tak ustaliliśmy i właśnie chodzi o to, że chciałabym mu też kupić coś drobnego od siebie i czy wypada tak zrobić wobec jego dziewczyny
Swoją droga - wspólne prezenty? ale jak to tak? ja bym nie chciała dostać to co moj facet a on napewno nie chciałby dostać tego co ja sobie wymarzyłam na prezent ciezko mi sobie to wyobrazić
To będzie raczej coś z czego oboje będą mogli korzystać. Wg mnie prezent to prezent, jeżeli coś chcę dostać to zazwyczaj sama sobię kupuje. W tamtym roku dostałam porcelanową kaczkę z miejscem na zasianie rzeżuchy i też się ucieszyłam.
Aaa no chyba ze tak my jesteśmy zbyt różnymi od siebie osobami i mamy całkiem odmienne zainteresowania, zeby wspólny prezent był dobrym pomysłem, dlatego ciezko było mi sobie to wyobrazić
@Allexa32 to chodzi o coś innego Np. narzuta na łóżko, pościel itp. w tą stronę patrz My też mamy różne zainteresowania
Ej akurat taka porcelanowa kaczkę specjalnie do siania rzeżuchy to bym chciała, super praktyczny prezent! Nie żartuje, nigdy nie mam gdzie sobie posadzić kiełków czy rzeżuchy i używam jakichś starych, brzydkich podstawek