Czy to fajny prezent?
Idę do koleżanki na urodziny (17) kupiłam jej zestaw z Gliss Kur z dwoma odżywkami (jedna normalną a drugą w sprayu) i szamponem i to wszystko zapakowane w takim ładnym pudełeczku i do tego dużą czekoladę. Czy taki prezent jest okej? Cieszyłybyście się z takiego? Dodam tylko że nie mam za dużo kasy i na to wszystko wydałam 30zł. Jak sądzicie?
Moim zdaniem dobry prezent w końcu to nie 18-ka a prezent praktyczny no i chyba każda dziewczyna lubi kosmetyki zresztą w prezentach nie chodzi o to ile kosztowały tylko o pamięć i włożone serce, przynajmniej ja tak uważam
Powiem tak. Prezent dla mnie byłby nieprzydatny, bo ja nie używam produktów drogeryjnych do włosów. Na pewno doceniłabym gest, ale z wiekiem i doświadczeniem wiem, że to tak na prawdę o prezenty nie chodzi, bo towarzystwo z czasem się wykrusza. Natomiast nie znam Twojej koleżanki jaka jest i co lubi. Myślę, że jeśli nie masz za dużo kaski to nie warto szaleć. Jest to skromny upominek z którego koleżanka powinna się ucieszyć, bo dużo dziewczyn jednak używa takich produktów. Słodycze zawsze wskazane i nigdy nie zmarnują.
Ja lubię odzywki tej firmy, więc prezent dla mnie by był ok. Ale nie znam Twojej znajomej i nie wiem, czy jej się spodoba, ale myślę, że tak
Ja uznaję tylko naturalne szampony i odżywki, więc tego prezentu bym nie używała. Ale jeśli używa takich drogeryjnych rzeczy to myślę że bardzo się ucieszy, gdybym dostała taki zestaw z naturalnych kosmetyków na pewno sprawiłby mi radość
jeżeli wiesz, że jej się przyda, to na pewno będzie dobry prezent. jeżeli nie masz pewności, czy używa takich kosmetyków, to pewnie też się ucieszy, ale niekoniecznie je wykorzysta
moim zdaniem jest OK Wszystko zależne od tego czy używa takich rzeczy. Jeśli nie- na pewno nie zaszkodzi przetestować.
Zależy - z jednej strony ja włosomaniaczką nie jestem, ale też bym zaczęła używać jakbym dostała. Myślę, że na bank lepszy niż kolejna duperelka która stoi i zbiera kurz
Bardzo dobry prezent, neutralny i dość niezobowiązujący, taki w sam raz moim zdaniem. Jak ktoś daje nam prezent to wydaje mi się, że pasowałoby się cieszyć, cokolwiek by to nie było a nie mówić "nie w moim guście", "nie używałabym" itp. Prezent świadczy o tym, że ktos o nas pamięta a to chyba najwazniejsze