praca w h&m
Hej dziewczyny jutro mam przyjść rozmowę o pracę w sklepie h&m. Może któraś z was tam pracuje, bądź pracowała i może coś mi powiedzieć na ten temat Ile mniej więcej się zarabia, ile godzin pracuje się, jak ogólnie wygląda tam praca.
Na temat sklepu H&M nic nie wiem. Natomiast mogę powiedzieć jako pracę w galerii, ogólnie w sieciówce – bo to wszystko jedno i to samo tylko nazwa inna. To najbardziej wysysająca resztki dobrej, pozytywnej energii i cierpliwości jaka może być w człowieku. Po roku pracy w sieciówce można dostać całkowitej znieczulicy społecznej, albo skończyć na psychotropach. Ludzie zachowują się tam gorzej niż zwierzęta, często przychodzą ze swoimi problemami, chamscy, pretensjonalni całkowity brak kultury i poszanowania do drugiego człowieka za kasą. Nieśmiałe i strachliwe dziewczyny po miesiącu się zwalniają, bo nie wytrzymują presji. Jeśli chodzi o pieniądze, to jest to 8 zł godzinę w porywach 9 zł w Medicine to jest 6 zł za godzinę. Godzina lub dwie stania przy wejściu i mówienie każdemu ‘dzień dobry’. Praca jednak w większości stojąca, często nie można przychodzić na połówki siedzisz od rana do wieczora. Kto pracował w sieciówce albo w galerii dobrze wie jaka to robota. Ja aktualnie na co dzień rozmawiam z takimi ludźmi, także wiem o czym mówię. Więc jeśli jeszcze nigdy nie pracowałaś w galerii to powodzenia.
@monawerona pracowałam jedynie w cukierni, ale szlag mnie trafiał przez pracownice, które tam były. Stare, wredne i fałszywe plotkary. Moja mama również pracuje w tej cukierni i nie raz po prostu wyzywała te baby w domu, bo są nie do zniesienia. Ja zrezygnowałam z tej pracy, bo już nie dało się z nimi wysiedzieć. A szkoda, bo całkiem dobrze płacili. Ja na początek miałam 1700zł na miesiąc, ale moja koleżanka, która pracowała w tej cukierni dłużej dostawała ponad 2tys, ale również zwolniła się, bo miała dosyć.
Przepraszam. Najgorsi klienci to tacy, którzy są wielce zdziwieni, że galeria do 21 - a ze sklepu nie możesz ich wyprosić - taka polityka sklepu. Nie wiem jak w H&M, ale w większości sieciówkach tak jest. Jak klient ma ochotę siedzieć do 22 to siedzisz razem z nim go nie interesuje, że Ty chcesz iść do domu i już światła są pogaszone i inne sklepy zamknięte. On chcę sobie popatrzeć, pooglądać i jeszcze nic nie kupić! Grunt abyś miała dobre szefostwo i atmosferę to przeżyjesz. No i jak H&M to nie masz takiej bezpośredniej sprzedaży ciesz się, że to nie garnitury. Tam musisz kogoś namawiać cały czas, a jak nie kupi to jest to Twoja wina. Jak utarg mały to też Twoja wina, twoja,twoja,twoja Jedyne dobre w galerii jest to, że łatwo dostać pracę bo biorą tak praktycznie każdą osobę, która potrafi obsługiwać kasę także się dostaniesz.
Ja o h&m słyszałam chyba najlepsze opinie z sieciówek :p nie wiem jak z płacą ani z godzinami, ale podobno jak masz fajnego menadżera to wszystko się da dogadać. O tyle fajnie, że w h&m nie musisz podchodzić do każdego klienta itd. no ale każda z nas wie jak wyglądają sklepy podczas wyprzedaży :p
Powodzenia!
Ale co do utargu to nie ma się co dziwić. Teraz WSZĘDZIE są plany sprzedażowe. Jeśli chodzi o sklep... to myślę że nie jest tak źle. Znam dużo osób, które pracowały w różnych sieciówkach i nie tylko. Wszystko zależy od kierownictwa.
Niestety @monawerona ma racje. Bylam na rozmowie w jednej z sieciowek i godzina probna byla dosc dziwna of course nie zaplacili mi za nia. Na dodatek mnie okradziono z 300 zł ale w koncu po interwencji policji oddano mi na nastepny dzien a pracownice ktora mnie okradla zwolniono. Nie zartuje Wiec nie zostawiaj torebki na zapleczu gdy bedziesz miala godzine probna . @nexttime
Stawki w dużej mierze zależne pewnie od miasta. Koleżanka pracowała w TkMaxxie i miała coś koło 10zł na rękę za godzinę, ale jak w H&M to nie wiem.
@nexttime ja niestety musialam bo po rozmowie jechalam zakupic kurtke motocyklowa i to byl moj blad ale wazne ze odzyskalam ale pracy i tak tam nie dostalam pomimo ze nie znajac asortymentu przez godzine sprzedalam wrecz wepchalam 5 rzeczy
Ja też słyszałam dobre opinie o pracy w H&M, i że wcale nie tak łatwo się tam dostać. Koleżanka pracowała i nigdy nie narzekała. Nie wiem ile dokładnie płacili, ale było to więcej niż np. w Reserved czy Housie. Powodzenia!
Pracowałam w TK Maxx, stawka bardzo wysoka, bo 11,30 zł na rękę, w H&M chyba jest 8-9 zł za godzinę, ale jest to niewdzięczna praca, klienci wiecznie mają jakieś pretensje, a w dodatku trafiłam na załogę leniuchów, więc zostawaliśmy po godzinach żeby ogarnąć sklep...
Jeśli chodzi o godziny, to mój chłopak tam pracował i wszystko da się dogadać
Nigdy nie pracowałam w H&M ale mam znajomych, którzy pracowali tam i w innych sieciówkach. Generalnie wszystko sprowadza się do managera, jeśli jest fajny to wszystko można dogadać i da się żyć No ale w jakiejkolwiek sieciówce praca łatwa nie jest - cały dzień na nogach, klienci przeróżni, a największy problem z kradzieżami, całkiem częstą praktyką jest, że kierownicy każą płacić pracownikom za straty Moim zdaniem na tak ciężką pracę zarobki też nie są rewelacyjne ale stawka godzinowa zależy od miasta. No i umowa śmieciowa. Ale koniec końców można sobie dorobić a zwolnic zawsze się można