Szukam aktualnie pracy i w galeriach 90procent szukaja studentow , takze latwo znajdziesz. Gorzej jesli sie nie jest studentem czytaj ja
ja od ponad pół roku pracuję na 1/3 etatu w sklepie, który jest otwarty codziennie po 10h i razem z dwiema innymi dziewczynami musimy ogarnąć zmiany tak żeby sklep zawsze był otwarty.
wiele miejsc poszukuje osób na cześć etatu, więc może warto tam składać cv co do ogarnięcia logistycznego, to problem może pojawić się jedynie w dopasowaniu zmian do planu zajęć.
teraz np mam lekkie kombo bo zajęcia zaczynam o 8/9 zazwyczaj, kończę często o 18/20 i w międzyczasie muszę upchać sobie 27h w grafiku. troche klapa ale walczę!
jeśli masz dużo wolnego to mozesz próbowac szukać spokojnie, a w weekendy spędzać więcej czasu nad studiami, wtedy powinno byc wszystko ok
Staż z urzędu dostaniesz tylko jeśli jesteś studentką zaoczną - na dziennych cię nie zapiszą do urzędu. Tu chodzi o status studenta dziennego Jeśli go masz to nie jesteś bezrobotna, tylko jesteś właśnie studentem... Właśnie idę na II stopień na niestacjonarne specjalnie dla stażu - załatwiłam sobie, ale przyjmą mnie tylko przez urząd, bo mają wtedy dopłaty.
Niektóre firmy przyjmują na staże spoza U. P. , ale wtedy jest zazwyczaj za darmo
Polecam pracę zdalną, chociaż np. jako copywriter myślałam, że umrę napisz 50 tekstów na ten sam temat, które nie mają większego sensu i bawisz się w puzzle. Ale zdecydowanie masz więcej czasu dla siebie i idzie pracować z łóżka.
@ewela22 no przy zaocznych jest troszkę łatwiej z czasem Ja jak ostatnio szukałam pracy to często rozmowy kwalifikacyjne kończyły się na pytaniu czy studiuję dziennie czy zaocznie, mimo że w CV jasno zaznaczałam że jestem studentką dzienną. W końcu się udało ale trochę się nachodziłam Ze stażami jest podobnie, a już na pewno w prywatnych firmach, korporacjach.
W ogóle to super, że Ci się udało zrobić takie ciekawe staże
A to chyba nie chodzi o taki staż po studiach czy technikum tylko o staż pracy żaden staż dla świeżo upieczonych absolwentów czy staż wymagany dla zdobycia uprawnień zawodowych tyle nie trwa, to niezgodne z prawem
Ja jestem kelnerką, pracuje od pn do ndz i ustaliłam to z szefową po prostu. Wysyłałam swoje cv przez olx i miałam spory odzew
Ja pozuje u siebie w szkole na lekcjach rysunku i malarstwa, bo ciężko pogodzić dwie szkoły z poważną pracą...
Ogólnie jednak nie jestem z niej zadowolona. Płacą jak im się przypomni, w sali jest często zimno, trzeba być cierpliwym, dodatkowo niektóre klasy są nie fajne. Jedyny plus to mam przerwę kiedy chce.
No i w większości szkół trzeba pozować nago na szczęście u mnie wystarczy w stroju kąpielowym.
Znaleźć pracę w tygodniu to nie problem, gorzej jakbyś szukała na same weekendy. Wystarczy przejść się po galerii/centrum handlowym i popatrzeć czy ktoś nie potrzebuje. A nawet jeśli nie potrzebują, to wejść i wcisnąć swoje CV "w razie czego". McDonald - zawsze potrzebują, tak samo kfc. Pracowałam w SH z samymi studentkami zaocznymi, bo praca w tyg.
A pogodzenie pracy i szkoły naprawdę nie jest czymś ciężkim. Wystarczy chcieć.
Moi znajomi, też na 6 semestrze mają dużo swobody w Biedronkach, jako kelnerzy i w sieciówkach LPP
Tak, w sklepach głównie możesz sobie ustalać grafik według potrzeb. Ale skoro już jesteś na 6 semestrze i studiujesz, jak wnioskuję, zaocznie, to może warto poszukać czegoś w swoim zawodzie? W dzisiejszych czasach naprawdę nie jest trudno znaleźć dobrą pracę. Sytuacja wygląda zdecydowanie lepiej niż np. 5 lat temu, także warto to wykorzystać i zdobyć odpowiednie doświadczenie zawodowe. Albo może jakiś płatny staż? Uwierz mi, że warto nawet trochę przemęczyć się za nieco niższą stawkę .