Hybrydy w domu - praca

Strona 2 / 2

pinka992
pinka992
1.06k6 lat temu

Ja się nigdzie niebo ogłaszam, ani olx czy Facebook, najczęściej znajome pytają patrząc na moje paznokcie, czy robię hybrydy.
Co do bezpieczeństwa już pisałam, że wszystko jednorazowe, bo logiczne jest,że nie użyję na dwóch osobach tych samych pilników czy cążek. Jeśli chodzi i choroby paznokci, to również wiadomo,że jeśli widać,że coś jest nie tak z płytką, to się nie podejmuję robienia manicure.
Oczywiście że mam w planach kursy, bo niestety szkoły kosmetyczne są najczęściej policealne, więc w moim przypadku niestety niemożliwe.
Każdy od czegoś zaczyna,a na samej sobie dużo się nie nauczę.

lichee
lichee
2.42k6 lat temu
pinka992 • 6 lat temu
Ja się nigdzie niebo ogłaszam, ani olx czy Facebook, najczęściej znajome pytają patrząc na moje paznokcie, czy robię hybrydy. Co do bezpieczeństwa już pisałam, że wszystko jednorazowe, bo logiczne jest,że nie użyję na dwóch osobach tych samych pilników czy cążek. Jeśli chodzi i choroby paznokci, to również wiadomo,że jeśli widać,że coś jest nie tak z płytką, to się nie podejmuję robienia manicure. Oczywiście że mam w planach kursy, bo niestety szkoły kosmetyczne są najczęściej policealne, więc w moim przypadku niestety niemożliwe. Każdy od czegoś zaczyna,a na samej sobie dużo się nie nauczę.

Spokojnie, nie zwracaj uwagi na negatywne i meeega domotywujące komentarze jak wyżej. Szczerze, mi by było wstyd tak kogoś atakować jak ktoś przed chwilą Ciebie. Dla mnie najważniejsze są pasja, talent i zachowanie bezpieczeństwa i higieny przez stylistkę.

sailor
sailor
10.7k6 lat temu
pinka992 • 6 lat temu
Ja się nigdzie niebo ogłaszam, ani olx czy Facebook, najczęściej znajome pytają patrząc na moje paznokcie, czy robię hybrydy. Co do bezpieczeństwa już pisałam, że wszystko jednorazowe, bo logiczne jest,że nie użyję na dwóch osobach tych samych pilników czy cążek. Jeśli chodzi i choroby paznokci, to również wiadomo,że jeśli widać,że coś jest nie tak z płytką, to się nie podejmuję robienia manicure. Oczywiście że mam w planach kursy, bo niestety szkoły kosmetyczne są najczęściej policealne, więc w moim przypadku niestety niemożliwe. Każdy od czegoś zaczyna,a na samej sobie dużo się nie nauczę.

lichee • 6 lat temu
Spokojnie, nie zwracaj uwagi na negatywne i meeega domotywujące komentarze jak wyżej. Szczerze, mi by było wstyd tak kogoś atakować jak ktoś przed chwilą Ciebie. Dla mnie najważniejsze są pasja, talent i zachowanie bezpieczeństwa i higieny przez stylistkę.

A mi by było wstyd tak pisać bo nikt nikogo nie atakuje. Każdy ma prawo do własnej opinii. A z tego co widzę, to KAŻDA opinia była tu wyrażona w bardzo kulturalny sposób. Domyślam się że chodziło o mój komentarz i nie uważam by był on "negatywny i meeega demotywujący".

Miłego weekendu @lichee

pinka992
pinka992
1.06k6 lat temu

Każdy ma prawo do opinii.
Prawdopodobieństwo,że któraś z Was będzie moją 'klientka' to może 1% więc no
Pytałam o opinię głównie dziewczyny które się tym zajmując, byłam ciekawa ich organizacji. A dostałam kazanie o tym,że to co chce robić jest złe, nie fair i w ogóle jak nie mam kursów, szkoły,szkoleń i własnej firmy to najlepiej się w ogóle za to nie zabierać. Gdyby zdobywanie kwalifikacji było tak łatwe jak sie o tym pisze,to każda osoba by to miała

sailor
sailor
10.7k6 lat temu

Ohhhh... nie dostałaś kazania tylko różne opinie.

lichee
lichee
2.42k6 lat temu
pinka992 • 6 lat temu
Ja się nigdzie niebo ogłaszam, ani olx czy Facebook, najczęściej znajome pytają patrząc na moje paznokcie, czy robię hybrydy. Co do bezpieczeństwa już pisałam, że wszystko jednorazowe, bo logiczne jest,że nie użyję na dwóch osobach tych samych pilników czy cążek. Jeśli chodzi i choroby paznokci, to również wiadomo,że jeśli widać,że coś jest nie tak z płytką, to się nie podejmuję robienia manicure. Oczywiście że mam w planach kursy, bo niestety szkoły kosmetyczne są najczęściej policealne, więc w moim przypadku niestety niemożliwe. Każdy od czegoś zaczyna,a na samej sobie dużo się nie nauczę.

lichee • 6 lat temu
Spokojnie, nie zwracaj uwagi na negatywne i meeega domotywujące komentarze jak wyżej. Szczerze, mi by było wstyd tak kogoś atakować jak ktoś przed chwilą Ciebie. Dla mnie najważniejsze są pasja, talent i zachowanie bezpieczeństwa i higieny przez stylistkę.

sailor • 6 lat temu
A mi by było wstyd tak pisać bo nikt nikogo nie atakuje. Każdy ma prawo do własnej opinii. A z tego co widzę, to KAŻDA opinia była tu wyrażona w bardzo kulturalny sposób. Domyślam się że chodziło o mój komentarz i nie uważam by był on "negatywny i meeega demotywujący". Miłego weekendu @lichee

O kochana, akurat nie trafiłaś. Chociaż Twojego zdania również nie rozumiem, ale każdy powinien mieć własny rozum i nic mi do tego, ale temat przewija się na forum od kilku dni i do tej pory milczałam.

Jasne, ze każdy ma prawo do własnego zdania. Ale patrzenie TYLKO przez pryzmat szkoleń czy studiów to według mnie - osoby, która sama skończyła dość ciężkie studia, by robić, to, co robię - jest bardzo nie halo. W związku z tym, wydaje mi się, że moja opina może mieć znaczenie, bo teoretycznie powinnam mieć takie zdanie, jak Ty. No a nie mam, bo patrzę na to w inny sposób.

Widzę, że głównie chodzi o higienę, więc kwestię pasji i umiejętności na razie zostawie. Nie uważam, by osoba początkująca nie potrafiła zadbać o bezpieczne warunki wykonywania usługi. Dlaczego miałaby czegoś nie wiedzieć? Nie żyjemy w średniowieczu, wszystko jest czarno na białym, nawet w głupim necie. Naprawdę sterylizacja narzędzi to jakiś mega skomplikowany i kosmiczny temat?

Dla mnie osobiście takie uwagi jak wyżej w komentarzach były bardzo demotywujace. Takie utwierdzanie dziewczyny w przekonaniu, że nie może robić tego, co lubi, bo nie ma skończonego kursu. Uważasz, że to nie mogłoby jej zdemotywować?
Powiem Ci tak - jestem po technikum fryzjerskim (wielki błąd). Co z tego? Bylabym fatalną fryzjerką, mimo, że na poczatku bardzo chciałam nią zostać i temat mnie krecił. Za to znam osoby, które mimo braku szkoleń, szkół czy praktyk np w salonie, robią piękne fryzury i normalnie w salonie fryzjerskim pracują. Zostały przyjęte, bo pracodawca widział, co potrafią. Ale co im dało takie umiejętności? Praktyka! Nie siedziały na tyłku, tylko chodziły po ludziach, zbierały nawet po syboliczne 15 zł za jakieś farbowanie czy fryzurę. Dla mnie to jest jak najbardziej godne podziwu.
I nie, nie jest mi wstyd .

Wzajemnie, iłego weekendu .

pinka992
pinka992
1.06k6 lat temu
pinka992 • 6 lat temu
Ja się nigdzie niebo ogłaszam, ani olx czy Facebook, najczęściej znajome pytają patrząc na moje paznokcie, czy robię hybrydy. Co do bezpieczeństwa już pisałam, że wszystko jednorazowe, bo logiczne jest,że nie użyję na dwóch osobach tych samych pilników czy cążek. Jeśli chodzi i choroby paznokci, to również wiadomo,że jeśli widać,że coś jest nie tak z płytką, to się nie podejmuję robienia manicure. Oczywiście że mam w planach kursy, bo niestety szkoły kosmetyczne są najczęściej policealne, więc w moim przypadku niestety niemożliwe. Każdy od czegoś zaczyna,a na samej sobie dużo się nie nauczę.

lichee • 6 lat temu
Spokojnie, nie zwracaj uwagi na negatywne i meeega domotywujące komentarze jak wyżej. Szczerze, mi by było wstyd tak kogoś atakować jak ktoś przed chwilą Ciebie. Dla mnie najważniejsze są pasja, talent i zachowanie bezpieczeństwa i higieny przez stylistkę.

sailor • 6 lat temu
A mi by było wstyd tak pisać bo nikt nikogo nie atakuje. Każdy ma prawo do własnej opinii. A z tego co widzę, to KAŻDA opinia była tu wyrażona w bardzo kulturalny sposób. Domyślam się że chodziło o mój komentarz i nie uważam by był on "negatywny i meeega demotywujący". Miłego weekendu @lichee

lichee • 6 lat temu
O kochana, akurat nie trafiłaś. Chociaż Twojego zdania również nie rozumiem, ale każdy powinien mieć własny rozum i nic mi do tego, ale temat przewija się na forum od kilku dni i do tej pory milczałam. Jasne, ze każdy ma prawo do własnego zdania. Ale patrzenie TYLKO przez pryzmat szkoleń czy studiów to według mnie - osoby, która sama skończyła dość ciężkie studia, by robić, to, co robię - jest bardzo nie halo. W związku z tym, wydaje mi się, że moja opina może mieć znaczenie, bo teoretycznie powinnam mieć takie zdanie, jak Ty. No a nie mam, bo patrzę na to w inny sposób. Widzę, że głównie chodzi o higienę, więc kwestię pasji i umiejętności na razie zostawie. Nie uważam, by osoba początkująca nie potrafiła zadbać o bezpieczne warunki wykonywania usługi. Dlaczego miałaby czegoś nie wiedzieć? Nie żyjemy w średniowieczu, wszystko jest czarno na białym, nawet w głupim necie. Naprawdę sterylizacja narzędzi to jakiś mega skomplikowany i kosmiczny temat? Dla mnie osobiście takie uwagi jak wyżej w komentarzach były bardzo demotywujace. Takie utwierdzanie dziewczyny w przekonaniu, że nie może robić tego, co lubi, bo nie ma skończonego kursu. Uważasz, że to nie mogłoby jej zdemotywować? Powiem Ci tak - jestem po technikum fryzjerskim (wielki błąd). Co z tego? Bylabym fatalną fryzjerką, mimo, że na poczatku bardzo chciałam nią zostać i temat mnie krecił. Za to znam osoby, które mimo braku szkoleń, szkół czy praktyk np w salonie, robią piękne fryzury i normalnie w salonie fryzjerskim pracują. Zostały przyjęte, bo pracodawca widział, co potrafią. Ale co im dało takie umiejętności? Praktyka! Nie siedziały na tyłku, tylko chodziły po ludziach, zbierały nawet po syboliczne 15 zł za jakieś farbowanie czy fryzurę. Dla mnie to jest jak najbardziej godne podziwu. I nie, nie jest mi wstyd :). Wzajemnie, iłego weekendu ;).

Też jestem fryzjerką z zawodu z dyplomem czeladniczym,ale nie czuję się dobrze w tym zawodzie, dlatego chciałabym spróbować czegoś co lubię robić, sprawia mi przyjemność.
To nie jest tak, że oglądam tylko filmiki ja yt i już wszystko umiem. Czytam, staram się jak najwięcej wiedzy złapać. Ćwiczę, póki co sam kolor bez wzorów, bo chce dobrze opanować podstawy zanim rusze dalej

1 2
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.