Praga
Wybieramy się z ukochanym na wyjazd do Pragi w drugiej połowie września.
Czy któraś z Was była tam może i ma jakieś przemyślenia, dobre rady.
Może możecie polecić fajne miejsce noclegowe i ciekawe miejsca do zobaczenia?
co do noclegu to polecam hotel Aramis, nocowałam w nim kilkakrotnie i zawsze byłam mega zadowolona
Byłam ale z 10 lat temu więc nie za bardzo pomogę. Najbardziej zapamiętałam słynny Most Karola tzw. most zakochanych. Także to mogę jak najbardziej polecić bo jest piękny
Z noclegiem nie wiem byłam cały tydzien spałam w szkole Ogl musisz iść do Katedry Witosza Piękna Zjeść kełbe czeską I przygotuj się że wszędzie dojedziesz metrem I na głownej ulicy jest z 10 mc i z 7 starbucsów :3 A najlepsze centrum handlowe :3 Centrum Chodov i tak nazywa się stacja z metra tam pojedź !! Tam jest wszystko
Byłam i bardzo polecam ! zakochałam się w tym mieście od pierwszego.... zwiedzania Nocowaliśmy w hostelu Marabou w dzielnicy artystycznej Zizkov, który z całego serducha polecam. Bardzo miła i młoda obsługa (dwóch Panów), która we wszystkim pomoże, wytłumaczy i powie, które czeskie piwo jest warte spróbowania , śniadanie w cenie (szwedzki stół), dostęp do w pełni wyposażonej kuchni (kuchenka, naczynia, czajnik, kawa, herbata, jadalnia). Hostel jest bardzo ładnie wyposażony i przytulny, utrzymany w taki podróżniczym stylu. A co najważniejsze bardzo tani Zresztą tu masz link: http://www.hostelmarabou.com/
Przy meldowaniu dają mapę miasta i kartę magnetyczną do drzwi wejściowych, więc można wychodzic i wchodzic o której godzinie się chce. Poznałam tam wiele ciekawych osób z różnych państw Naprawdę mega atmosfera
Co do samego zwiedzania to polecam po prostu mapę w dłoń i w drogę my tak zeszliśmy całe miasto i zwiedziliśmy wszystko co się dało Nogi bolały ale było warto W Pradze jest bardzo dużo miejsc, których nie znajdziesz w przewodnikach Najlepiej zwiedzac dzielnicami: Josefov, Mała Strana, Hradcany małe i duże, Stare Mesto, Zizkov no i oczywiście obowiązkowym punktem są wszystkie mosty na Wełtawie i Wyszechrad
Ja byłam na weekend i przepiękne miasto ! Mogłabym chodzić i chodzić Jedynym moim przemyśleniem było, że jest tam trochę drogo i czesi nie należą do najmilszych i słąbo z nimi i z angielskim
O a ja miałam właśnie zupełnie odwrotne odczucia w większości przypadków dało się dogadać po angielsku pytając o drogę No i bardzo często kierowcy zatrzymywali się żeby przepuścić nas przez przejście. Ogólnie na mnie wywarli wrażenie bardzo sympatycznego i otwartego narodu A co do cen to różnie bywa, ale są w miarę porównywalne tylko trzeba się przyzwyczaić do koron i do tego, że szampon potrafi kosztować 100 koron na początku jest zawał ale jak się przeliczy na PLN to wychodzi podobnie jak w Polsce No i trzeba być przygotowanym na to, że Czesi nie mają swojego odpowiednika naszego grosza więc po prostu zaokrągla się ceny