CichooBadz
CichooBadz
5.94k8 lat temu

Wierzysz ?

Hej dziewczyny
Siedzę sobie i tak myślę, że ostatnio prześladuje mnie jakiś pech. Wszystko co zrobię to mi się nie udaje, miałam mały wypadek, upadek do tego dziś ta matura... Wierzycie w pecha ? Jak się go pozbyć Aż się śmieje teraz przez łzy ze swojej głupoty

kitekatu
kitekatu
3.07k8 lat temu

Wierzę, że im bardziej sobie wmawiasz że masz pecha tym częściej będą Ci się przytrafiać 'pechowe' zdarzenia Też czasem sobie myślę, że mi życie cały czas rzuca kłody pod nogi ale wtedy myślę o ludziach których spotkały naprawdę wielkie tragedię i stwierdzam, że póki mam dach nad głową i obok siebie ludzi których kocham to nie ma co narzekać

CichooBadz
CichooBadz
5.94k8 lat temu

@kitekatu No właśnie jestem w tej gorszej sytuacji Wszystko na raz się rzuciło... Pech za pechem...

nexttime
nexttime
2.91k8 lat temu

Grunt to pozytywne myślenie. Ja też mam dni kiedy myślę, że non stop przytrafiają mi się pechowe rzeczy.

niebowa
Nieznany profil
1.94k8 lat temu

nie wierzę w pecha może dlatego, że z reguły jestem szczęsciarą

CichooBadz
CichooBadz
5.94k8 lat temu

@niebowa Też tak kiedyś miałam a teraz boję się następnego dnia...

Szeptucha
Szeptucha
8.69k8 lat temu

Ja miałam ostatnio jakiś taki pech, przez 5 dni co dziennie coś... Najpierw sprawdzian z angola mi nie poszedł mimo ,że się uczyłam. Potem babka z rzeźby stwierdziła ,ze to co zrobiłam to tak na prawdę się do śmieci nadaje... Następnie zgłosiłam się w szkole na coś czego nie chciałam i do teraz nie kumam co mną kierowało. Na następny dzień dostałam tak bolesny okres ,że po prostu ryczałam z bólu a już od na prawdę dłuższego czasu nie miałam takiego... Potem umarł mój ukochany piosenkarz Prince... aaa i jakoś w tym czasie jedna dziewczyna się mnie uczepiła i doprowadziła mnie do płaczu (zresztą dalej mi smęci sobą życie...) , I musiałam się w szkole zapisać na konsultacje było to dla mnie ogromnie ważne, to oczywiście nauczycielki stwierdziły ,ze dziś listy nie będzie, wywieszona zostanie w środę jak ja mam zajęcia w czwartek i prawdopodobnie nie było by już tam miejsc (na szczęście w tej sytuacji się zlitowały)
Potem już się unormowało. Myślę ,ze to po prostu zbieg okoliczności ale gdyby może to się działo w jakiś większych odstępach to inaczej bym do tego podeszła a tutaj co dziennie mnie coś przybijało... Myślę ,że trzeba po prostu przeczekać i liczyć ,że za chwile będzie lepiej.

TheDream
Nieznany profil
3.69k8 lat temu

Czasem mam serię nie przyjemnych zdarzeń nawet dzień po dniu, jest wtedy okropnie ale staram się o tym nie myśleć W pecha nie wierzę, moim zdaniem jestem czasem po prostu nie rozgarnięta i stąd problemy

patricia01
patricia01
2798 lat temu

Jakoś rok temu stłukłam lustro...i się zaczęło. Okropne problemy w domu, tata wylądował w szpitalu, później choroba dziadka i miesiące spędzone przy nim w szpitalu- w styczniu zmarł. Miesiąc temu mama miała operację. Do tego rąbnięci wykładowcy, którzy nie chcieli dać mi innych terminów egzaminów mimo że w dniu kiedy wypadały miałam pogrzeb dziadka. Nie wspomnę o tym jak przez to wszystko ucierpiało moje zdrowie i psychika. Nigdy nie wierzyłam w przesądy itp dlatego próbuje tłumaczyć to zbiegiem okoliczności... po kazdej burzy wychodzi słońce i na to czekam

monawerona
Nieznany profil
2.91k8 lat temu

Myślę, że prawdziwy pech nie istnieje, ale wierzę w to, że sami przyciągamy do siebie nieszczęścia m.in swoim nastawieniem do życia lub do jakieś sytuacji myśląc, że ono tak zakończy się niepowodzeniem zwiększamy jej ryzyko, że faktycznie tak będzie. Moim zdaniem takie jest życie. Trzeba się do tego przyzwyczaić. Raz jest w nim lepiej, a raz gorzej. Dlatego pech czy nie pech to jest po prostu rzeczywistość, a mówiąc ładniej ' element ludzkiej egzystencji'. Matura to nie koniec świata. Uwierz, że w życiu czekają Ciebie gorsze problemy. Bo maturę można zawsze napisać, a niektórych decyzji lub następstw jakie w życiu szybciej czy później muszą nastąpić się nie zmieni lub nie ma się na nie wpływu. W życiu tak praktycznie wszystko można naprawić.

cynamonek
cynamonek
2.66k8 lat temu

@CichooBadz Film na yt "Sekret" da odpowiedź na Twoje wszystkie pytania a dodatkowo wiele dzięki niemu zrozumiesz i przy dobrym podejściu odgonisz od siebie złą aurę.

owieczka
owieczka
2.47k8 lat temu

@CichooBadz wiele zależy od Twojego nastawienia. Jeśli skupiasz uwagę tylko na tych przykrych sytuacjach i roztrząsasz je jeszcze szczegółowo w swojej głowie to wtedy wydaje Ci się, że cały czas masz pecha, że spotykają Cię tylko niemiłe rzeczy. Proponuję Ci, żebyś rozejrzała się jutro wokół siebie i starała się znaleźć jak najwięcej pozytywów. Nawet w najgorszej sytuacji można znaleźć coś dobrego, chociaż zazwyczaj to co złe bardziej rzuca się nam w oczy, bo jest większe, głośniejsze, wysunięte na pierwszy plan. Jak pada deszcz to spróbuj nie myśleć "zmoknę, zmarznę, będę chora" tylko "wow, ale fajnie, świeci słońce i pada deszcz, będzie tęcza, będzie pięknie" (ja osobiście dodaję jeszcze na koniec "zrobię super zdjęcie"). Oczywiście to nie sprawi, że problemy znikną, ale przynajmniej będzie można osiągnąć równowagę między tym co wkurza, smuci, denerwuje a tym co cieszy i zachwyca. Na koniec chciałam się Ciebie zapytać w co jeszcze oprócz pecha wierzysz? Jak zechcesz to odpowiesz

rena442
rena442
4.15k8 lat temu

wierzę, że tylko ode mnie zależy to, jak wygląda moje życie

Chefie
Chefie
528 lat temu

pamiętaj, że wszystko się dzieje tylko w naszych głowach. Stresujesz się maturką więc podświadomie starasz się znaleźć usprawiedliwienie. EAAAAZY coś takiego jak pech nie istnieje, wszystko zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Nastawienie jest najważniejsze. Mam nadzieję, że dobrze napisałaś egzaminy,trzymam kciuki za resztę

elieau
elieau
7568 lat temu

Miałam ostatnio taki dzień, że nie dość, że się przecięłam nożyczkami (hit roku - opakowania nie ruszyło, ale mi skórę między palcami tak), potem chlasnęłam norzem, który był w stojaku i przywaliłam sobie szafką - cudowny dzień

MissSilly
MissSilly
5838 lat temu

Moje zdanie jest takie, że nasze "wielkie katastrofy" - chodzi mi o te, które z perspektywy są naprawdę błahostkami, jak niepowodzenie na sprawdzianie, nieudana wyczekiwana randka, potknięcie się przed tłumem, bardziej wynikają z myślenia i braku wiary w siebie. Jeśli w siebie nie wierzymy, to sami się demotywujemy do skutecznego działania.

"W pralce jest jedna skarpetka nie do pary. Pesymista pomyśli: zgubiłem skarpetkę; a optymista wykrzyknie: o! jedna dodatkowa skarpetka!"

Estrella
Estrella
2.02k8 lat temu

Ja tam nie wierzę w pecha ani tym bardziej w jakieś odczynianie pecha wierzę w to, że wiele zależy od naszego nastawienia. Cos na zasadzie, że kobiety w ciąży o wiele częściej widują inne kobiety w ciąży i to nie dlatego, że nagle zrobiło się ich więcej tylko dlatego, że po prostu bardziej zwracają na to uwagę

CichooBadz
CichooBadz
5.94k8 lat temu

Dzisiaj moje nastawienie sie zmienilo i wydaje mi sie ze pech mnie juz opuszcza Ciezko bylo zmienic te nastawienie

Maja
Nieznany profil
8418 lat temu

ja jakies trzy miesiące temu zbiłam lustro, no i po tym czasie rozstalam sie z chlopakiem, stracilam prace, zepsulam dwie torebki i wgl mam jakiegoś pecha -.- moze to przypadek a moze nie ;/

Reina
Reina
1.17k8 lat temu

Jakbym w niego uwierzyła to pewnie zaczął by mnie prześladować. Jak kiedyś zaczęłam zwracać uwagę na cyfry to miałam wrażenie, że zawsze gdzieś pojawia się 3 lub 1 albo one razem. Np. Chodziłam do szkoły numer 3 na ulicy numer 1, a potem do zespołu szkół numer 31 na ulicy numer 13, w sklepie za coś musiałam zapłacić 31 zł, a mój wiek był podzielny przez 3 itd. Myślę, że jak się coś takiego sobie wmówi to potem się na wszystko zwraca szczególną uwagę i temu przypisuje.

juliettaxx
juliettaxx
1.97k8 lat temu

u mnie różnie z tym bywa. życie, pomimo 20 lat, które zaraz skończę namaściło mnie wieloma złymi wydarzeniami, począwszy od dzieciństwa do teraz, kiedy wkraczam w dorosłość. nie przytrafiają mi się raczej mniejsze wpadki, potknięcia, a za to w ważniejszych dla mnie sprawach i chwilach życiowych zawsze pójdzie coś nie tak. staram się myśleć, że jest teraz tak źle, ale kiedyś będzie z górki i wszystko zostanie mi wynagrodzone. wszystko siedzi w naszej głowie, zła passa minie, przecież musi kiedyś los dać nam tą lepszą kartę!

1 2
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.