plamy na ubraniu po długopisie
kochane pomocy!
kupiłam sobie niedawno spodenki i wrzuciłam je do torebki luzem, zapominając całkiem, że miałam w torebce długopis.. po wyjęciu okazało się, że mam ślady od tuszu na spodenkach.. czy da rade jakoś usunąć te plamy? w praniu nie zejdą, więc może macie jakieś sprawdzone pomysły na usunięcie tych plamek z tuszu..
Może mydło do plam coś pomoże?
A jeśli nie to jeśli szkoda Ci wyrzucać spodenki namaluj coś na plamie lakierem do paznokci?
Kup mocny odplamiacz w drogerii i zostaw ta plame na noc w wodzie z odplamiaczem, potem wrzuć do prania i powinno zejść. Jeżeli to nie pomoże to może coś nakleić na to?
Vanish!
Ja kiedyś chowałam niezamknięty marker do kieszeni marynarki dresowej no i...nie polecam takiej głupoty, chociaż po kilku praniach w końcu prawie zeszło długopis powinien ruszyć zwykłym odplamiaczem
Ostatnio w serialu "Przyjaciółki" było, że plamę po długopisie najlepiej jest usunąć gumką do mazania. Nie wiem ile w tym prawdy, ale warto spróbować jeśli się ma gumkę. Koszt zakupu też jest niewielki.
Właśnie miałam pisać o przyjaciółkach Ale mi się wydaje że tam było żel żel do golenia jest najlepszy na długopis
Ja kiedyś wyprałam parę razy bluzę, którą ubrudziłam długopisem i sprało się.
Jeśli to nie pomoże to jak dziewczyny mówią vanish.
U mnie nie pomógł ani Vanish ani mydełko odplamiające, zmywacz też nie do paznokci Też szukam jakiś sposobów sprawdzonych, bo mam poplamioną spódniczkę