Pocieszmy się nawzajem... ;)

Strona 7 / 27

blacky
blacky
118 lat temu

Miałam w pełni wykorzystać pierwszy dzień przerwy świątecznej. Drugi dzień okresu + przeziębiony pęcherz daje efekt bombardowanego brzucha. Z frustracji wypiłam pół butelki wina ( i zamiat miesiączki był krwotok) , pokłóciłam się z chłopakiem i zasnęłam w ubraniach z miską na wymiotowanie pod głową ;/ Na dodatek za kilka godzin przyjeżdzają teściowie, z którymi mam na pieńku i bd afera, bo nie wyszło mi ogarnianie mieszkania. 15 sprawdzianów po świętach, klasa maturalna ♥ Wredni ludzie naokoło i pełno dram.
Ten miesiąc mnie wykończy, bo pewnie jeszcze wiele się zadzieje a ktoś już nie wyrabia. Czterech lekarzy do obskoczenia, a nad głową groźba wydalenia ze szkoły miesiąc przed zakończeniem ;/ jpdl.

ameliorate
Nieznany profil
4698 lat temu
blacky • 8 lat temu
Miałam w pełni wykorzystać pierwszy dzień przerwy świątecznej. Drugi dzień okresu + przeziębiony pęcherz daje efekt bombardowanego brzucha. Z frustracji wypiłam pół butelki wina ( i zamiat miesiączki był krwotok) , pokłóciłam się z chłopakiem i zasnęłam w ubraniach z miską na wymiotowanie pod głową ;/ Na dodatek za kilka godzin przyjeżdzają teściowie, z którymi mam na pieńku i bd afera, bo nie wyszło mi ogarnianie mieszkania. 15 sprawdzianów po świętach, klasa maturalna ♥ Wredni ludzie naokoło i pełno dram. Ten miesiąc mnie wykończy, bo pewnie jeszcze wiele się zadzieje a ktoś już nie wyrabia. Czterech lekarzy do obskoczenia, a nad głową groźba wydalenia ze szkoły miesiąc przed zakończeniem ;/ jpdl.

Spokojnie kochana pamiętaj najlepsi mają zawsze na początku pod górę.Będzie lepiej zaufaj mi dasz radę.Postaraj się zachować zimną krew przy teściach.Ogarnij szkołę bo zaraz zakończenie roku.Dasz radę .Też mam mnóstwo wrednych ludzi na około,ale jeżeli Ty będziesz tolerancyjna to ty wyjdziesz lepiej niż oni.Na pęcherz najlepsze jest piwo najlepiej grzane + UroFuraginum i ciepła kąpiel(nie gorąca bo okres).Myślę,że ogarnij te dla Ciebie najważniejsze sprawdziany i najtrudniejsze na początek.

Szeptucha
Szeptucha
8.35k8 lat temu

Myślę ,że ten temat się idealnie nadaje żebym się wyżaliła i ponarzekała na życie.

Jest mi strasznie przykro od wczoraj... Jechałam sobie do domu gdy nagle mama napisała mi sms 'Mam dla ciebie smutną wiadomość. Prince nie żyje. Tylko nie rycz ' i przyznam szczerze ,że no nie ryczałam ale gdzieś w środku zrobiło mi się pusto bo to był praktycznie jeden z moich ulubionych piosenkarzy. Może nie byłam jakąś największą fanką ale serio jego muzyka miała dla mnie sentyment. Miałam jego płyty z największymi hitami. Jakiś czas temu chciałam nawet sobie kupić jego dwie ostatnie płyty ale jakoś nie miałam na nie kasy, ale widziałam je czasem w Empiku co serio mnie dziwiło... Swego czasu miałam jego zdjęcia na tapecie w telefonie i 'When doves cry' na dzwonek. Odkąd zaczęłam go słuchać mam ustawiony Love symbol na awatarze na skype. Kiedy był weekend z nim na stacjach telewizyjnych telewizor był cały mój, jak leciał w telewizji co zdarzało się serio rzadko od razu byłam wołana i przybiegałam jak tylko mogłam...

Niby wszystko ok. a jednak jest mi jakoś tak przykro i smutno... W takich chwilach sobie siedzę i myślę 'życie jest do dupy, a potem się umiera'. Pewnie za moment przejdę z tym do porządku dziennego ale chwilę mi trzeba...

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k8 lat temu
Szeptucha • 8 lat temu
Myślę ,że ten temat się idealnie nadaje żebym się wyżaliła i ponarzekała na życie. Jest mi strasznie przykro od wczoraj... Jechałam sobie do domu gdy nagle mama napisała mi sms 'Mam dla ciebie smutną wiadomość. Prince nie żyje. Tylko nie rycz :(' i przyznam szczerze ,że no nie ryczałam ale gdzieś w środku zrobiło mi się pusto bo to był praktycznie jeden z moich ulubionych piosenkarzy. Może nie byłam jakąś największą fanką ale serio jego muzyka miała dla mnie sentyment. Miałam jego płyty z największymi hitami. Jakiś czas temu chciałam nawet sobie kupić jego dwie ostatnie płyty ale jakoś nie miałam na nie kasy, ale widziałam je czasem w Empiku co serio mnie dziwiło... Swego czasu miałam jego zdjęcia na tapecie w telefonie i 'When doves cry' na dzwonek. Odkąd zaczęłam go słuchać mam ustawiony Love symbol na awatarze na skype. Kiedy był weekend z nim na stacjach telewizyjnych telewizor był cały mój, jak leciał w telewizji co zdarzało się serio rzadko od razu byłam wołana i przybiegałam jak tylko mogłam... Niby wszystko ok. a jednak jest mi jakoś tak przykro i smutno... W takich chwilach sobie siedzę i myślę 'życie jest do dupy, a potem się umiera'. Pewnie za moment przejdę z tym do porządku dziennego ale chwilę mi trzeba...

@Venus300 Mnie mama dzisiaj przy obiedzie pytała, czy wiem coś o przyczynach śmierci Prince'a. Nie wiem. Ciekawe, czy kiedykolwiek się dowiemy.
Łap pocieszenia, miałam podobnie po śmierci Bowiego.

dastiina
dastiina
8.5k8 lat temu

A ja Wam też się zwierzę, zapomniałam, ze założyłam ten wątek właśnie po to by się wygadać...
Czuję się jak "kupa"... opycham się słodyczami i wzięła mnie deprecha... jeszcze rok temu chodziłabym za rękę z moim chłopakiem, lub umawiała się na randki... a jednak czuję się beznadziejnie...

Dosłownie... depresja poziom hard...

dastiina
dastiina
8.5k8 lat temu

Pocieszeniem jest to, że mogę uciec w internety- ale to też niezdrowe i chore...
Kolejny weekend przed komputerem.

hangled
hangled
4.28k8 lat temu

Też ponarzekam, bo narzekam wszystkim. Dostałam wczoraj oficjalne upomnienie, bo asystent u mnie ma się za pana świata, a ogólnie to słoma z butów. Tak w sumie dał mi upomnienie bo poszłam robić to, co mi kazał Strasznie wredny człowiek, kiero oczywiście się nie przejęła ale z nim będę już miała pod górkę

raisinmary
raisinmary
4408 lat temu

O to ja Wam powiem że tak skomplikowałam sobie życie że nie wiem jak się z tego wyplącze. Oczywiście naważyłam piwa to muszę je wypić ale serio ciężko mi. Ciągle mam doła i nic mnie już nie cieszy .

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k8 lat temu

Haha, myślałam nad założeniem anhedonicznego bloga.

@dastiina Nie smutaj, internet zawsze pocieszy. Albo dobije, trzeba z nim uważać

dastiina
dastiina
8.5k8 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
Haha, myślałam nad założeniem anhedonicznego bloga. @dastiina Nie smutaj, internet zawsze pocieszy. Albo dobije, trzeba z nim uważać :P

MAM WAS DC

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k8 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
Haha, myślałam nad założeniem anhedonicznego bloga. @dastiina Nie smutaj, internet zawsze pocieszy. Albo dobije, trzeba z nim uważać :P

dastiina • 8 lat temu
MAM WAS DC ♥

Haha, ja mam na ogół otwarte średnio ze 4-5 kart, ale DC zazwyczaj w pierwszej. A nawet ostatnio zbyt wielu zdjęć nie wrzucam, bo mój telefon coraz bardziej ssie, a w domu jest ciemno, jak w grobowcu A te zdjęcia z lampą... fuj.

koralowe
koralowe
8.57k8 lat temu

@dastiina wiem co to jest spędzenie weekendu z komputerem, z drugą połówką też czasami jest źle, sama to przechodzę... Czuję się fatalnie słysząc takie słowa
a jak słyszę to zawsze szukam w domu coś słodkiego żeby zapomnieć

dastiina
dastiina
8.5k8 lat temu

Jestę grubasę

przesadna
przesadna
1.21k8 lat temu

Aj, ja dziś 4 raz oblałam prawko.. za każdym razem wyjeżdżam na miasto.. ech..;/ nie wiem juz mam ochotę to rzucić..

maktao
maktao
6.72k8 lat temu
dastiina • 8 lat temu
Jestę grubasę :D

No to łączmy się w bólu :d ja się przeprowadziłam i całą kasę którą mogłabym wydać na słodycze, wydaję na kosmetyki! polecam! @dastiina nie przejmuj się ♥ ♥ ♥
Aha, i być może jutro się wybiorę na randkę... kolejny poznany przez internet

maktao
maktao
6.72k8 lat temu
przesadna • 8 lat temu
Aj, ja dziś 4 raz oblałam prawko.. za każdym razem wyjeżdżam na miasto.. ech..;/ nie wiem juz mam ochotę to rzucić..

4 raz to mało, kumpel z klasy już jeździł chyba z 6 razy i dalej nie może zdać zresztą rekordzista to chyba 33 razy u mnie w wordzie na czym uwaliłaś? nie przejmuj się, czyżby stres? najwazniejsze to podejsc do tego na luzie "zdam to zdam, nie zdam to nie, bez łaski" @przesadna

hangled
hangled
4.28k8 lat temu
przesadna • 8 lat temu
Aj, ja dziś 4 raz oblałam prawko.. za każdym razem wyjeżdżam na miasto.. ech..;/ nie wiem juz mam ochotę to rzucić..

NIE RZUCAJ ABSOLUTNIE! W końcu się uda, ja zdałam za 6 razem Zawsze sobie myślałam ile już wydałam na to pieniędzy, i że bez sensu wydać te kilka tysięcy na nic, więc trzeba dopiąć swego

dastiina
dastiina
8.5k8 lat temu
dastiina • 8 lat temu
Jestę grubasę :D

maktao • 8 lat temu
No to łączmy się w bólu :d ja się przeprowadziłam i całą kasę którą mogłabym wydać na słodycze, wydaję na kosmetyki! polecam! :D @dastiina nie przejmuj się ♥ ♥ ♥ Aha, i być może jutro się wybiorę na randkę... kolejny poznany przez internet :D

majra
majra
5338 lat temu

@Marudziara powodzenia życzę Ja mam już dość takich poznanych przez internet

maktao
maktao
6.72k8 lat temu
majra • 8 lat temu
@Marudziara powodzenia życzę :D Ja mam już dość takich poznanych przez internet x_x

Ja w sumie to tylko na takim wychodzę w MIARĘ DOBRZE. Nie umiem sobie znaleźć kogoś w realu... Jak patrzę na chłopaków z mojej klasy czy z okolicy.... to po prostu NIE. Wolę kogoś poznać najpierw od środka. A z tym mi się wyjątkowo dobrze rozmawia i nawet jest młodszy ode mnie o kilka miesięcy ostatnio przegięłam z tą różnicą wieku D

1 4 5 6 7 8 9 10 27
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.