Uwielbiam kawę z dużą ilością mleka, piję nawet kilka razy dziennie. Poza tym muszę spać w skarpetkach - nawet jak jest gorąco.
mnie po kawie mdli... w ogóle jakoś nie przepadam za jej smakiem jedyna ZNOŚNA (a skoro jak tak mówię to jest naprawdę pyszna) kawa jest w Castorze na rogu rynku i Floriańskiej więc jeśli będziecie kiedyś w Krakowie to koniecznie tam zajrzyjcie Najlepsza kawiarnia pod słońcem Może nawet się spotkamy, bo jestem tam częstym gościem
Nie wyjdę z domu bez umytych zębów. Za kazdym razem jak wychodze je myje. Musze umyć zęby nawet jak idę do skrzynki na listy. Codzinnie musze zjeść coś słodkiego. I w czasie roku szkolnego nie potrafię się skupić bez mojego kalendarza i zawsse mam go przy sobie i ciagle sprawdzam.za to w wakacje nie pamietam gdzie leży XD
U mnie jest tego trochę, ale z takich ważniejszych:
-nie potrafię zasnąć jeśli nie wezmę kąpieli, czy prysznica. Nawet gdybym zasnęła na kanapie i obudzę się w nocy to później nie mogę zasnąć.
- Wszystko muszę mieć odpowiednio poukładane, piloty na ławie, ubrania w szafie mydełko w łazience i takie tam.
- Mam manie wykonywania pewnych czynności w danej kolejności, np. ubieranie się, malowanie.
- Kiedy robię herbatę, albo kawę po ostatecznym zamieszaniu muszę łyżeczką wystukać dany rytm.
- A i jeszcze jedna moja głupota Na tapecie laptop mam pandę z podniesioną łapką i zawsze gdy zamykam laptopa strzelam z nią piątkę Tak mi to weszło w nawyk że nie ważne czy mój laptop czy kogoś innego to i tak przybijam 5 !
@monawerona mam to samo z jajkiem na śniadanie! Ja zawsze muszę zjeść rano kanapkę z jajkiem. Ale dlaczego to jest niezdrowe??? Z tego co wiem już obalono znaczny wpływ jajek na poziom cholesterolu, nawet osoby mające z tym problem mogą jeść raz na jakiś czas a osoby zdrowe to już w ogóle do woli
Jem w ciągu dnia cztery posiłki o zawsze tych samych godzinach - 9, 12, 15, 18. Jeśli np. o 15 z jakiegoś powodu nie mogę czegoś zjeść, to posiłek przepada, nie zjem o innej godzinie. To jest zdecydowanie moja największa schiza, wręcz wstydzę się przyznawać czasami przed znajomymi, bo oni nie mogą tego pojąć
W moim pokoju wszystko musi być idealnie ułożone, wszystko ma swoje miejsce - mogę zrobić na krótko bałagan (np. jak robię sobie zapas zdjęć na DC i mam wszystko wokół siebie porozwalane ), ale to tylko stan przejściowy, który po 10 minutach musi wrócić do pierwotnego. Nie mogę się skupić na niczym jeśli wokół mnie jest nieład. U innych nie przeszkadza mi on zupełnie , to tylko kwestia mojego pokoju
Mam pedantyczne notatki z wykładów/ćwiczeń Zawsze krążą po połowie mojego wydziału, zdarzało się że widziałam kogoś obcego w czytelni na uczelni, gdzie się zawsze wszyscy uczą, z ksero moich notatek w ręku
Nic mi więcej do głowy nie przychodzi na ten moment, ale mam dużo takich drobnych przyzwyczajeń, najczęściej związanych z jedzeniem - np. nie zasnę bez wypicia wieczorem zielonej herbaty, krótko przed snem
Ja mam tak samo jak @rosemary7 nie kładę się do łóżka bez skarpetek, nawet w lecie. Muszę je mieć i koniec, inaczej jest mi strasznie trudno zasnąć. I dokładnie tak samo jak @mattylda nie zasnę bez przykrycia się kołdrą, dokładnie po sam czubek głowy.
O fajnie! Sisterka Ja jajka jem zawsze każdego dnia, jeśli z niewidomych przyczyn np. rano musiałam wcześnie wyjść i nie zdążyłam zjeść śniadania, muszę zjeść jajka na kolację. Zjedzenie jajek u mnie to codzienny rytuał i jeśli ich nie zjem to czuję, że mam na nie smaka i chodzą za mną. Jem tak już kilka lat i mi się nie przeżarły nie wiem dlaczego mam tak Dlatego u mnie w lodówce nigdy nie braknie jajek muszą być w lodówcę! @Tvinge
Są pyszne Ja też zawsze muszę mieć w lodówce, moja babcia ma kurki, krówki itd. i zaopatruje mnie w tego typu produkty, z w 100% ekologicznego źródła Bo jajek ze sklepu bym nie tknęła, chyba, że tych z numerem 0
Haha
Tak mi się jeszcze przypomniała jedna rzecz, zawsze po obiedzie a już na pewno jeśli to coś kwaśnego muszę zjeść coś słodkiego, najlepiej czekoladowego Mam niesamowitą ochotę na słodkie czy to po śniadaniu, czy obiedzie czy kolacja dosłownie MUSZĘ coś przegryźć. Na szczęście wszyscy się już dawno przyzwyczaili i oczywiście od razu przedstawiam swoje potrzeby bo często bywam u przyszłych teściów więc wiecie różnie to wyglądało hahaha. Zupa ogórkowa na obiad, a ja odkładam miskę i sięgam po czekoladę
Ja tak jak Wy muszę wypić dziennie przynajmniej jedną kawę, na dodatek gdzie bym nie była czy w mieście, czy na zakupach czy gdzieś na wyjeździe - zawsze kawa, nie ważne gdzie Nie zjem wędliny z tą skórką wokół plasterka, i chociaż różne rodzaje mięsa uwielbiam, gdy czuję w buzi skórkę robi mi się nie dobrze
*śpie w skarpetkach nawet w te upały
*nie zasne jeżeli nie jestem przykryta od stóp do głów kołdrą
*nie zasne jezeli w pokoju jest jakie kolwiek źródło światła nie ważne czy to ksieżyć w pełni czy telefon.
*codziennie rano musze wypić kakao inaczej jest mi nie dobrze i nie mam checi do niczego
*zawsze jak gdzies ide na dłuższy czas musze miec ze sobą słuchawki nawet jak nie mam telefonu
klasycznie i mega oklepanie ;P nie mogę się obejść BEZ KAWY ....z tym, że jak np. się spieszę gdzieś i rano jej nie wypiję, a wciągu dnia nie mam gdzie i jak to nawet zdarza mi się na noc ją wypić....często też pijam kilka kaw dziennie.....
a przyzwyczajeń mam spoooooro....kiedyś były silniejsze, że nawet się podejrzewałam o nerwicę natręctw, ale teraz jest łagodniej hahahahaha, głównie od czasu kiedy zostałam matką ;D bo inaczej bym zwariowała....
A ja z kolei nie lubię spać w kompletnej ciemności i ciszy – jestem typowym mieszczuchem i lubię słyszeć za oknem szum samochodów od czasu do czasu i widzieć jakieś źródła światła… Jak czasem pojedziemy z moim chłopakiem do jego rodziców, którzy mają dom poza miastem, to w ogóle nie mogę zasnąć, bo jest tak cicho i tak ciemno
zawsze musze miec poukladane ksiazki po swojemu, bron boze by ktos je ruszal jem tylko male chipsy, duze zostawiam innym do zjedzenia
Hmmm ...jeśli chodzi o "nałogi" to mam same niegroźne ( nie licząc słodyczy ) :
1.kawa ale z umiarem
2.nie wyobrażam sobie dnia także bez zielonej herbaty ( ale lubię taką z dodatkami np. cytrynowa lub z sokiem malinowym albo miodem.
3.Nigdy nie wyjdę z domu bez szminki.
4.Owoce muszę mieć zawsze pokrojone na kawałki i usunięte pestki.
5.Nie umiem funkcjonować jak nie zjem czegoś orzechowego.
6.Nie wyobrażam sobie dnia bez zjedzenia sera i pomidora.
6.Poza tym codziennie muszę się posmarować kremem Nivea ( Choćbym miała całe mnóstwo różnych dobrych kremów -to krem Nivea zawsze muszę mieć pod ręką. )