na mnie mówili "Kora" i nie chodzi o sławną Korę, nie od niej się to wzięło. podejrzewam, że wymyślił mi tą ksywkę wujek, który mówi tak do mnie nadal a cała reszta rodziny czasami tak do mnie mówi .
a w pracy mówią do mnie "Ruda" albo "Kornel" zdarzy się też "Mała", "Maleńka" itd.
Na mnie wołają różnie, " Mała Czarna " " Czarnuch " (od moich czarnych włosów ) I zdrobnienia od mojego imienia Ewelina - Ewelaa, Ewcia
Karla lub po prostu Karolina, facet mówi do mnie jeszcze Kicia, bo wie, że mam fioła na punkcie kociaków