Dresscloud Café
Strona 1704 / 2245
Nie chciało mi się, patrząc na ranking z poprzedniego tygodnia, kiedy wystarczyło 20 tysięcy. A tu stawka poszła w górę!
No właśnie zależy czy wystarczy być ogólnie w topce trzy razy, czy trzeba być trzy razy na pierwszym miejscu. Oby to pierwsze.
Oby yo pierwsze bo ja już nie wiem o czym klepać, przez te dwa tygodnie wyczerpalam zapas chmurek i teraz kombinuje
Myślicie ze jak dużo z nas napisze, że chciałoby zabawe z okazji Dnia dziecka to admini ją zrobią? 😂
Też myślałam o tym dzisiaj, że byłoby fajnie gdyby była jakaś akcja z okazji dnia dziecka . Ale moje myśli nie wyszły po za obszar mojej głowy, jednak fajnie, że nie tylko ja o tym pomyślałam .
To może musimy podbić te wypowiedź o zabawie żeby DC zauważyło i nas czymś zaskoczyło? ❤️
Jestem za
Ale w sumie nigdy nie było tutaj zabawy z okazji dnia dziecka, a ja w cuda nie wierzę
Czy ktoś mi doradzi? Czy skoro kubki, poduszki, poszewki są w akcesoriach to czy czajnik taki do zaparzania herbaty można też umieścić w tej kategorii czy w "To i owo" ? @Dresscloud
Wszystkie zaparzacze do herbaty są w "to i owo" więc wydaje mi się, że czajnik też będzie 😢
Cały czas się zastanawiam czy kupić Thermomixa. Ma może któraś z Was i mogłaby szczerze powiedzieć czy jest zadowolona czy nie?
Moja szwagierka ma i jak teraz mieszkam u niej to czasem używam.
Tylko ja robię głównie musy z owoców dla młodego 🤔. Jeżeli będziemy tu mieszkać to prawdopodobnie jeszcze będę robić jakieś papki i zupki dla młodej.
Jeżeli chodzi o pieczenie to ułatwia sprawę. Mąż bardzo lubi w nim robić sernik, szwagierka ciasto marchewkowe. Ma też opcje wyrabiania ciasta.
Może wyczyścić się też to samo - wystarczy nalać wody i odrobinę płynu do naczyń. Nienawidzę zmywać to dla mnie duży plus. Czasami szwagierka wrzuca to do zmywarki jak jest bardziej zabrudzone.
Co do codziennych posiłków to mam mieszane zdanie 🤷🏻♀️ są fajne rzeczy ale mam wrażenie, że ciągle brakuje jakiegoś składnika w domu 🤣 w sensie masz... nie wiem... batata chcesz zrobić z niego placki to się okazuje, że potrzeba też marchewki a marchewki akurat nie masz... 🤪 Jak chcesz się pozbyć czegoś z lodówki to się okazuje, że połowę składników do przepisu trzeba i tak kupić. Chociaż składniki można pominąć i też coś tam raczej wychodzi 🤪. Mam wrażenie, że szwagierka to woli sama coś uklecić, a Thermomix jest raczej jak ma ochotę poeksperymentować i spróbować czegoś nowego 🤔
Miałam go przez dwa miesiące, i chętnie bym do niego wróciła.
Ogólnie nie lubię gotować, nie mam cierpliwości do stania przy garnku/patelni i doglądania co chwilę, czy to już się ugotowało/upiekło/usmażyło. Pod tym kątem Thermomix to wybawienie - nastawiasz program i on sam Ci podgrzewa/smaży/dusi itp., sam wie ile czasu ma to zająć i jak skończy to pika. W tym czasie nie trzeba tego pilnować tylko można robić inne rzeczy Do tego ma dużą bazę przepisów, choć jest ona płatna w ramach subskrypcji. Wiele ciekawych dań stamtąd wyniosłam.
Myślę, że kiedyś jeśli np. miałabym brać ślub, to od najbliższych zamiast pieniędzy (na które zawsze znajdą się ważniejsze wydatki) poprosiłabym o Thermomixa - moi przyjaciele tak zrobili, cała bliższa rodzina zrobiła zrzutkę, i są bardzo zadowoleni