Zamówiłyśmy dzisiaj z dziewczynami do pracy mega pyszne sałatki, już zawsze będziemy zamawiać tylko w tej knajpie
Idę w tym roku z moim na 6!!! wesel Z jednej strony super sprawa, bo kto nie lubi się wybawić, ale z drugiej ile wydatku... Z ciekawości ile uważacie za słuszne dać do koperty od dwóch osób?
Tyle, na ile macie możliwości.
Temat kopert jest nie wiem dlaczego czesto tematem tabu, więc napisze wprost - my byliśmy na weselu miesiac temu u przyjaciela narzeczonego, to do koperty daliśmy 400 zl, do tego zamiast kwiatow wedle prosby kupilismy ksiazke (niecale 100 zl) i jako prezent dodatkowy kupilismy tez mapę zdrapke (chyba z 70 zl). Gdybyśmy jednak mieli w tym roku wiecej wesel, to pewnie byśmy jakos ograniczyli te prezenty. Na szczęście w tym roku jeszcze tylko jeden slub we wrześniu
To właśnie zależy ile kogo stać. Np. od mojej koleżanki (studentka, niepracująca na utrzymaniu rodziców) dostaliśmy 200 zł (przyszła z osobą towarzyszącą, również studentem), myślę że to wystarczający prezent z ich strony. A od drugiej koleżanki (w tej samej sytuacji) dostaliśmy w prezencie komplet - dzbanek z filiżankami ręcznie zdobionymi do "dialogu małżeńskiego", i też myślę, że w zupełności wystarczyło.
Byliśmy w kwietniu na weselu u kuzyna męża i w kopertę włożyliśmy 500 zł (oboje pracujemy), a ja dodatkowo zrobiłam bukiet z chupa chupsów (mają kilkuletniego synka, który był wniebowzięty) i kupiliśmy Wino (razem ok. 70 zł). Mamy jeszcze jedno wesele w październiku i planujemy również dać 500 zł (zbierają do puszki na rehabilitację pacjentki mojej kuzynki czyli Panny Młodej, więc dorzucimy jeszcze 50 lub 100 zł do puszki). Jakbyśmy mieli więcej wesel to dalibyśmy po max. 400 zł.
Ja będąc studentką dawałam 450 z osobą tovarzyszącą, ale vydaje mi się, że 400 jest tak okej
v tym roku piervszy raz kupiłam prezent na ślub dla @CichooBadz i chyba była zadovolona : )
Według mnie 400zl wypada dać. Jeśli to bliższa rodzina to dałabym więcej. Plus kwiaty czy cos innego.
Z drugiej strony 400 x 6 wesel to już jest sporo, zwłaszcza jeśli ktoś studiuje i nie pracuje na pełen etat. Dla mnie samo 400 to by było za dużo
uważam że jak ktoś zaprasza na ślub to po to by razem celebrować moment zaślubin a nie po to by się hajs zgadzał, więc prezent powinien być taki na jaki kogoś stać
Właśnie dowiedziałam się że z najgorszych ćwiczeń na tym semestrze mam 5 i zwolnienie z egzaminu
@Jednafiga zazdroszczę i gratuluję! U mnie nie ma tak, że jak z ćw. ma się 5, to się jest zwolnionym z egzaminu z wykładów
Dzięki u mnie też nie, jestem na 4 roku i mam pierwsze zwolnienie baaardzo rzadko zdarzały się jakieś zwolnienia
mam tyle na głowie w tym tygodniu, że nie wiem jak ogarnę życie... muszę oddać pracę i załatwić wszystko do niej (druk, płytki, obiegówka, zdjęcia...) mam jeszcze jeden egzamin, a w czwartek jadę na wesele.... jak przeżyję to chyba będzie moja impreza życia