Dresscloud Café

Tak.. jużo tym pisałam... te posty i te że nowość na blogu niestety mnie denerwują, a gorzej jak jeszcze ktoś odkopuje takie stare wątki...

@sailor moja też ma, a do pociągu miałam z 300 metrów dlatego mnie nikt nie wozi, ale ledwo dotargałam

@invisiblee tak to czasami bywa Ale dla mnie to nawet plus może chociaż uda mi się troszkę przytyć

@dagusqa aaaa tak, pamiętam jak o tym pisałaś. Powinien być jeden wątek do reklamowania się. Zresztą wg mnie, takie wątki są jak żebractwo, sorry

@sztory to były piękne czasy, nawet gołąbki z ziemniakami smakowały jak kawior

@sailor pisałam tak tak samo o prośbach o wszelkie lajki. Wszystko rozumiem, ale ja wolę bardziej wartościowe tematy, a plotki itp to w osobnych tematach (np jak ten) Bo czasami cały skrót po prawej w babble-box to jakieś prośby

@dagusqa albo odkopywanie starych wątków... Jak ja tego nie cierpię... Takie bezmyślne pisanie.

@sailor i konserwy już tak nie odrzucają

@dreams1 ja Ci chętnie oddam 10 kg

@sztory na studiach wszystko jest pyszne

@sailor to nie jest prawda czwarty dzień z kolei ze studenckim makaronem na obiad nie musi być wcale znów tak dobry

@francescaa ale przecież jest tyyyyyle różnych makaronów i sosów

no niby tak... co nie zmienia faktu, że po powrocie do domu mam ochotę na ziemniaki i sztukę mięsa z surowką

W biedronce jest tydzień włoski to można różne makarony robić

ja zjachałam do mamy czyli na drugi koniec miasta ze stancji, także pozyje i kasę na dobroci odłożę

a jak widzę ile kasy idzie na jedzenie... aż się jeść odechciewa!

Nic mi nie mówcie... ja jestem na studiach bankrutka, choć wiele nie jem i staram się z domu wozić jedzenie;/

Ja studiuję i mieszkam z mamą, ale jak na studenta przystało kasy nie ma XDDD

Dziewczyny, mam pytanie... Czy Wy też możecie dodać zdjęcia do inspiracji raz na trzy dni? Bo zauważyłam, że niektórzy dodają takie zdjęcia codziennie i to do PRAWIDŁOWEJ kategorii i nie mogę się nadziwić jak to się dzieje

Może odświeżają

no właśnie nie! Normalnie dodawane są nowe zdjęcia.

A może jak się dostaje jakąś konkretną odznakę, to dostaje się jednocześnie przywilej dodawania inspiracji codziennie, bez limitu? Może to głupie, ale to jedyne logiczne rozwiązanie, które przychodzi mi do głowy