Nie, to nie jest to samo. Mi się zawsze cebula przyklejała do patelni, później musiałam ją czyścić a i tak cebula nie była doprze opalona. Nad świeczką też próbowałam - za długo schodziło. Opalarką jest dużo szybciej i wygodniej - nabijam cebulę na nóż i lecę.
Domyślam się. Rodzice kiedyś mieli taki gadżet do rozpalania w piecu, więc to chyba najlepsze rozwiązanie nawet do cebuli.