Najtańsze ubezpieczenie na samochód/motor
Hej.
Z pewnością część z Was ma samochód i z pewnością ubezpieczanie też je.
Przychodzę do Was z prawdopodobnie najtańszą opcją ubezpieczenia dla Waszego auta, czy innego pojazdu. Nie dość, że jest tanio To zwracają 150zł!
W zeszłym roku korzystaliśmy i zwrot przychodzi na konto (można też chyba odebrać w postaci bonu na zakupy). W większości ubezpieczalni wychodzi dużo drożej, a tu nie dość, że najtaniej to dodatkowo można otrzymać 150zł zwrotu, a ponadto za każde polecenie zwracają kolejne 50zł.
Nam wyliczali w tym roku między 500-800 zł w innych miejscach, a dzięki Mubi zapłacimy 400zł z groszami + zwrot 150zł, więc same rozumiecie. Prawie darmo. 😁
Może zaczną nam dopłacać do ubezpieczenia. 😁 Polecam w każdym razie. Sprawdzone!
Będę wdzięczna za zakup przez nasz link.
Odbiór można odłożyć w czasie jeżeli teraz Wam się nie kończy ubezpieczenie. 😌
https://mubi.pl/id-0BBXK
Az weszlam sprawdzic... zapłaciłam za ubezpieczenie niedawno ok 800 zł tutaj jedno 996 zł reszta powyższej tysiąca... mega drogo!
To dziwne. Nam zawsze wychodzi dużo taniej.
Najlepsze że jednego dnia wyliczyliśmy i wyszło nam prawie 450 a wieczorem 407zł
@frambuesa zależy od marki, modelu auta, od pojemności, od kodu pocztowego, od wieku ubezpieczonych, od ilości lat prawo jazdy, od danego modelu. Mogłabym pewnie z 100 czynników podać. Wszystko wylicza system, a każdy klient ma indywidualne naliczanie wszystki zależy co się chce mieć dokładnie w ubezpieczeniu
No ale kazde auto jest indywidualne naliczne i każdy klient. Wszystko zależy też ile lat masz już ubezpieczenia na siebie. Czy nie macie żadnej szkody w przeciągu 5 lat. Czy twoja historia ubezpieczeniową trwa już też powyżej chociażby 3 lat.
Ja pracuje w ubezpieczalni i na co dzień spotykam przypadki. Gdzie dwóch klientów matakie same auto, dosłownie identyczne i zniżki te same, zero szkód. A na każdego wychodzi inna kwota. I tez nie wiadomo dlaczego
A może dane nie są poprawnie podane, no jednak jest dużo wpisywania tam i czasem jednej błąd może zmienić sumę ubezpieczenia
cięzko z tymi ubezpieczeniami tak podrożało wszystko, a słyszałam , że kolejne zmiany chcą wprowadzić... no nic chce się mieć auto to trzeba płacić i nie ma co!
Teraz przy nowym aucie mamy 2500 zł ubezpieczenia (przy kredycie połowę dołożył salon ), ale sprawdziłam dla poprzedniego używanego auta i płacilismy nieco ponad 500 - zwykle latamy po ubezpieczycielach i robimy spory research, zarówno w domu rodzinnym, jak i teraz z partnerem. Tutaj widzę najtanszą ofertę za 472 zł i jeszcze te 150 bonusu niby. no na moje to fajna sprawa więc up, niech koś zainteresowany zobaczy
Może właśnie chodzi o "staż" prawa jazdy.
Jak mój mnie dopisuje np. To wychodzi mu sporo więcej bo mimo że mam od 2012 prawko to nie mam ciągłości ubezpieczenia. Ostatnio miałam chyba w 2014/2015 na siebie skuter i później nic.
Edit. Dodatkowo sam facet z ubezpieczalni powiedział, że rok w rok u tego samego ubezpieczyciela jest drożej dlatego najlepiej co roku mieć u kogo innego.
Mój też tak co roku robi, ale raczej przez neta, bo stacjonarnie zawsze wyliczają drożej, a przez internet mają dodatkowe zniżki z tego co któryś mówił z ubezpieczeń.
To prawda. Wystarczy podać nie ten model samochodu. U nas np. Są wersje gk, czy GLS i przy każdej jest chyba inna kwota. Mały szczegół w wyposażeniu a robi różnicę. Zależy też ile lat ma samochód.
My za Aldone zapłaciliśmy 600 zł, tu najtańsza oferta to 1195 zł. Więc ja tu nie widzę okazji. Ale jak ktoś znalazł to super.
Ja mam co roku u tego samego ☺️ I płaciłam trzeci raz i mam około 70 zł co roku taniej ☺️I kupuje stacjonarnie u tego samego bo przez neta mi wylicza drożej 😂
Z tego co zauważyłam to u nas też przez internet wychodzi drożej niż stacjonarnie. Od 2 lat mamy taką Panią, która stacjonarnie nam sprzedaje i jest dużo taniej.
Tak, staż prawa jazdy jest ważny, mój ma ponad 20 lat już prawko, wiec w miare niskie te ceny, jak u mojego taty.
Moja siostra ma 2 lata prawko i musiała z mamą kupić auto, bo za małe punto płaciłaby w cholipkę dużo, a tak płaci ok. 600 zł. I tak jest drozej ze współwłaścicielem z mniejszym stażem prawka i właśnie tym brakiem historii ubezpieczenia.