To i to uwielbiam! Boże Narodzenie za klimat, choinkę, bigosik 💕 a Wielkanoc za czas z rodziną i wiosenny klimat
Kocham Boże Narodzenie. Ubieranie choinki i ozdabianie mieszkania to moje ulubione zajęcia ❤. Świąteczne piosenki, kolędy zapach pierników i żywej choinki. Smak barczu czerwonego i uszek na które trzeba uważać bo moja mama zawsze wrzuca do jednego grosik. Kto go znajdzie temu będzie się dobrze wiodło w nowym roku.
Boże Narodzenie zdecydowanie. Kocham świąteczne przygotowania, pieczenie pierniczków, lepienie pierogów, ubieranie choinki. Zapalone świeczki o zapachu jabłek z cynamonem😍😍
Boże Narodzenie zdecydowanie. Kocham świąteczne przygotowania, pieczenie pierniczków, lepienie pierogów, ubieranie choinki. Zapalone świeczki o zapachu jabłek z cynamonem😍😍
Boże Narodzenie ma dla mnie klimat. Śnieg (o ile spadnie), choinka, kupowanie prezentów (kocham to robić!), a moja dziura zabita dechami wygląda w wigilijną noc tak pięknie, że aż dech zapiera. Poza tym jest dużo pysznego jedzenia, jako osoba, która je z "mięsnych" rzeczy tylko rybę wigilia jest dla mnie prawdziwą ucztą, bo poza rybą jest wegetariańska, a większość z tych rzeczy: barszcz z uszkami, pierogi na kapuście, kapusta z grochem, krokiety z kapustą, gołąbki, kompocik- pojawiają się w moim domu tylko raz do roku, właśnie na święta. Nie lubię Wielkanocy, jako osoba wychowana w dość religijnej rodzinie ciągle myślę każdego dnia co zdążę posprzątać do wieczornej mszy x3, kolejne 2 dni również w kościele. A co do jedzenia... wielkanoc to jajeczne święta- z całego serca nienawidzę jaj, a żurek na śniadanie wielkanocne mógłby dla mnie nie istnieć, nienawidzę go na tyle bardzo, że każdego roku na śniadanie jem chleb z gomółką.
O, nie znałam wcześniej tej tradycji grosika. Zaciekawiłaś mnie, z jakiego regionu pochodzisz? 😊 U nas była na szczęście łuska z karpia w portfelu,ale jakoś nie praktykuje 😉
Ja też, może i u nas też tak robili, czasem lepiej nie wiedzieć bo pochłaniam uszka w całości 😁