Zakupowe szaleństwo
Strona 5 / 6

Ja wczoraj wieczorem zamówiłam sobie muszkieterki. Nieocieplane, bo stwierdziłam, że i tak zima jest tak słaba, że nie zmarzną mi stopy, nawet jakby trochę popadało śniegu. Do tego wybrałam 4 miniatury bentona, bo jak wszyscy narzekają na zapasy kosmetyczne, tak u mnie bieda. Dosłownie wszystko mi wyleciało z szafki

Dopadl wbiedronce super body idealne na walentynki sliczny kubek zawieszke do domu i koszulkę czekajcie na chmurki

Kupiłam buty na przyszłą jesień.
W sinsayu bylo -50% na drugą rzecz z wyprzedaży i kupiliśmy obie z koleżanką buty za 3 dyszki, więc wyszło za parę 22,50. ❤


Dziś zaszalałam i zrobiłam zamówienie za 130zl, większość jednak mi się przyda i są to kosmetyki które chciałam przetestować więc nie żałuję ale do końca miesiąca robię przerwę z kosmetycznymi zakupami

Też mam w koszyku mnóstwo kosmetyków i zastanawiam się czy zamawiać czy nie. Trochę mi się pokończyło rzeczy ale większość to zachciewajki

no ja właśnie mam zamówienia powrzucane w koszyk i nie wiem czy kupić czy poczekać.

Zgrzeszyłam narzutką na wczesną wiosnę, dałam 240 zł. Jest genialna, ubrałam w butiku i nie chciałam zdjąć. Do tego chusta, ale nie ma na stronie zdjęcia. Teraz szukam jakiejś fajnej torebki nie przekraczającej rozm. A4. Macie coś fajnego na oku?
