Jestem szczęśliwa bo..
Strona 692 / 1650
Też zaczynam od stycznia, tradycja kusi być 😁
A kupiłam gumy na Ali, więc będę ćwiczyć 😁
w końcu koniec remontu dziś już ostatecznie rozliczyłam się z fachowcem
Wysłalam starego na zakupy - w sumie sam się wysłał. Cieszę się, że dziś mam to z głowy, bo mam tyle do zrobienia Że już sobie idę, pokryształkuję w przerwach od magisterki
Ja ćwiczyłem codziennie przez 1.5 miesiąca w marcu i tak 5 razy dziennie przez miesiąc w październiku, ale efektów nie widzialam kompletnie żadnych i to mnie zniecheca.
Hmmm pamięta, bo wtedy też miałam jakiś zryw, ale raczej szybko odpuściłam Nie do końca mi pasowały ćwiczenia z Kołakowską. Teraz dałam sobie mniejsze cele i powiem Ci, że z przyjemnością ćwiczę każdego dnia. Dodatkowo mam cel 5 tys. kroków BEZWZGLĘDNIE. Niestety nie jest to łatwe, bo pracuję z domu, zupełnie nigdzie nie wychodzę
Podczas dnia w biurze z lekkością mam 11 tys. kroków, ale z domu to chyba nierealne...
Ja mam problem z ruchem jak jestem na tygodniu w mieszkaniu, na tak małej przestrzeni ciężko się poruszać, a za ćwiczenia się nawet nie zabieram, bo tu strasznie głośno wszystko się niesie. Za to jak wracam do domu na weekend mam tego ruchu trochę więcej, dochodzą spacerki z psem, a poza tym mam na tyle duży dom, że sam spacer pokój-kuchnia, czy łazienka jest dłuższy niż moje przemieszczenie w bloku przez kilka godzin
Mnie ćwiczenia pasowały, ale brak efektów demotywuje. Wiem, że oprócz ćwiczeń znaczenia ma dieta i inne okoliczności, ale tak naprawdę słodyczy nie jem prawie w ogóle.
Na szczęście trochę się w pracy ruszam, zwłaszcza jak mam rozprawy i chodzę do sądu. Przynajmniej 20 min spaceru jest.
Jutro dzień wolnego, byłam u okulisty i moja wada wzroku przez 4 lata ani drgnęła ale będę mieć nowe okularki wybrałam sobie pod choinkę od chłopaka, mam swojego swopa, dostaliśmy gwiazdkę w pracy jestem w szoku i w końcu mam hantle i zaczynam solidniej ćwiczyć
Jestem z siebie cholernie dumna, bo w końcu przełamałam swoją nieśmiałość. W grudniu postanowiłam też zacząć się zmieniać pod każdym względem, którego w sobie nie lubiłam i wszystko idzie w tak dobrym kierunku, że sama jestem w szoku.
Gratuluję! Ja w tym roku też bardzo zmieniłam się pod tym względem. Oby kolejne lata zmieniły nas jeszcze bardziej!