Jestem szczęśliwa bo..
Strona 543 / 1520
Trzeba się jakoś zmotywować Mi już to odkładanie wszystkiego na później weszło w nawyk
A to ja znów mam jakąś manie zaczynania wszystkiego na raz... I potem kończy się na tym, że jestem przytłoczona ilością rzeczy, które zaczęłam i nie robię nic, albo wszystko zaczynam i nic nie kończę. Strasznie tego w sobie nie lubię. Wszystko potrafię zaplanować i zorganizować, ale tutaj wymiekam ...
Ooo tak Myślę że duży wpływ na mój dobry humor ma własne mieszkanie i ogród który urządzamy
Mam świetny humor! Wczoraj przez godzinę oglądałam memy i tak się śmiałam, że zaczęłam się dusić.
dziś fachowcy kończą nam remont!!! Jedziemy też dziś oglądać meble, agd. Może coś kupimy.
Na pewno! My póki co szukamy odpowiedniej lokalizacji i się zastanawiamy, na co się zdecydować... Podobają nam się domki szeregowe, ale ceny dosyć zaporowe, już lepiej wybudować własny dom pod miastem. Albo takie podzielone domki na parter i piętro, też nam to nie do końca pasuje. Liczę, że jednak uda się znaleźć coś co podbije nasze serca.
Obudziłam się rano ze średnim humorem, ale poćwiczyłam i już mi jakoś lepiej. 😁
My mamy właśnie mieszkanie w szeregówce, podzielonej na parter-piętro. Wzięliśmy parter i jest super. Grunt to trafić na dobrego sąsiada. A ceny domów w dobrej okolicy to kosmos
W końcu wczoraj dorwałam Almette chrzanowe, na które miałam ogromną chęć od kilku tygodni i najadłam się kanapek z nim
Dowiedziałam się o znoszeniu obostrzeń, od soboty ściągamy maseczki na zewnątrz, a od 6 czerwca otwierają się salony tatuażu !!!