Jestem szczęśliwa bo..
Strona 66 / 1525
w końcu mam swój upragniony rowerek
co prawda czeka mnie wymiana suportu, pedałów i zapewne sztycy do siodełka, tarcz hamulcowych oraz hamulcy, ale i tak jestem happy
Mój planuje jeszcze wymienić mi moje klamkomanetki bez których nie umiem już się obejść i na innym rowerze zawsze klamkami chcę zmieniać biegi. Oby udało się szybko robotę znaleźć i to wszystko wymienić.
Po semestrze walki, jest 3. Teraz tylko egzamin, ale to chyba we wrześniu .
Właśnie wynajęliśmy z chłopakiem mieszkanie w Krakowie! No, bardziej on wynajął niż ja, bo ja jeszcze siedzę u siebie, więc on musiał się tym zająć, ale widziałam dużo zdjęć i jest super
Jako, że nie mam komu to pochwalę się wam wybaczcie 😝 wczoraj pisałam cześć teoretyczna egzaminu technicznego, dzis rano pojawił się klucz odpowiedzi według, którego zdałam na 75 %, oficjalne wyniki dopiero za miesiąc ale wstępnie mam się już czym cieszyć 😋 może nie jest to jakiś mega zadowalający wynik ale dla mnie to jeden z małych sukcesów 😋 pozdrawiam was dziewczynki i życzę dużo cierpliwości w realizacji planów 😋😋🌼
A ja cieszę się, bo moja sesja w tym semestrze już się skończyła, zanim tak naprawdę się zaczęła. Ciężko pracowałam przez cały semestr, udało mi się uzyskać zwolnienia z 3 egzaminów, a ostatni zaliczyłam w terminie zerowym, więc mam już wakacyjne wolne od uczelni
Jestem szczęśliwa, bo ostatnio udało mi się wrócić do szlifowania swojej największej miłości - śpiewu
Pozdawałam już 1/2 egzaminów w sesji, więc już jedną nogą jestem na wakacjach co więcej zmieniam mieszkanie i jestem aktualnie w szale poszukiwań, oglądania, wybrzydzania, więc jak tu nie być szczęśliwym ;D szare i ponure dni zostały w tyle razem z zimową , okropną pogodą
Jestem szczęśliwa bo moja córeczka wreszcie zrobila dziś swoje pierwsze kroki😻👣