Kiedy moje dziecko poszło do żłobka też tak miałam, jakieś poczucie że pewien etap się kończy, że już dziecko odłącza się od mamy i nie będzie przy mnie cały czas...
Mam nadzieję że szybko to minie bo na razie mi ciężko mimo że wiem że dla niego to jest dobre
Moją też to denerwuje. Ona udaje, że jest ok, tłumaczy się tym, że np nie wyspała się, czy coś w tym stylu, ale niestety my wiemy, że to nie przez to... Mi została już tylko ona jedna. Wiek niestety robi swoje i zdajemy sobie sprawę, że lepiej już nie będzie, ale jakoś tak nie dopuszczam do siebie myśli, że pewnego dnia i jej zabraknie... 😭
Strasznie mnie dziś kaszel męczy. Mam nadzieję, że to się nie rozwinie. Nos to mi chyba zaraz odpadnie, aż mnie boli przy każdym użyciu chusteczek higienicznych
Ja dziś miałam jechać po południu do dziadków i dowiedziałam się, że mi dziś dziadzio zmarł 😭
Nie dość, że wyskoczyła mi pokrzywka na nadgarstku i wkoło szyi to jeszcze wyskoczyły ciemne plamy od insulinoopornosci. Nie wiem dlaczego. Pilnuje się ze słodkim, jem regularnie. Od tygodnia zjadłam może wafelka. Przez chorobę nie jadłam prawie nic. I znów muszę lecieć po krem -.-'
Ja brałam metformine przez ostatnie pół roku i w ciągu 3 ostatnich miesięcy insulina mi się jeszcze podniosła z krytycznego 29 na jeszcze bardziej krytyczne 43...
Kurcze, może to theraflu i syrop na kaszel - o tym nie pomyslalam. Ogólnie czuje się dobrze. Nie chce mi się spać ani nie jestem zmęczona , same te plamy 🥴
Współczuję 😞 Trzymaj sie tam 🤍 Masz może termofor ? Bo ja tak wygrzewałam sobie klatkę piersiową i plecy jak byłam chora. Oprócz tych wszystkich leków oczywiście i mam wrażenie że to dużo dało, bo pamiętam, że rok temu miałam problem właśnie z kaszlem i aż bolało już od tego kaszlu wszystko w środku 😖