Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2772 / 2892

martulla
martulla
2.08krok temu
martulla • rok temu
Wystarczyły 3 dni na L4, żeby się dowiedzieć, jaką mam "serdeczną koleżankę" w robocie 🐷

Ametystova • rok temu
oho, obgadywanko za plecami?

martulla • rok temu
Otóż to. 🤭 Przynajmniej wiem, że po powrocie w poniedziałek będę miała pogawędkę. Z kobietą 20 lat ode mnie starszą podkreślam. A nawet 21 😁

maktao • rok temu
Ja wczoraj zostałam nazwana w pracy gówniara za plecami, bo dostałam od dyrekcji funkcję koordynatora zespołu inwentaryzacji. Taka ważna się zrobiłam wg niektórych nauczycieli… ale nie mogłam odmówić, bo wtedy dyrekcja odmówi mi wszystkiego przez następne dwa lata.

Anja174 • rok temu
Też raz usłyszałam za plecami że jestem gówniarą która się rządzi.. Oczywiście robiłam wszystko według polecenia dyrekcji a nie osoby która się uważa za dyrekcję 🙈

Ludzi boli, że młodzi sobie radzą. Według niektórych jesteśmy robolami i nic co dobre się nam nie należy

maktao
maktao
7.39krok temu
martulla • rok temu
Wystarczyły 3 dni na L4, żeby się dowiedzieć, jaką mam "serdeczną koleżankę" w robocie 🐷

Ametystova • rok temu
oho, obgadywanko za plecami?

martulla • rok temu
Otóż to. 🤭 Przynajmniej wiem, że po powrocie w poniedziałek będę miała pogawędkę. Z kobietą 20 lat ode mnie starszą podkreślam. A nawet 21 😁

maktao • rok temu
Ja wczoraj zostałam nazwana w pracy gówniara za plecami, bo dostałam od dyrekcji funkcję koordynatora zespołu inwentaryzacji. Taka ważna się zrobiłam wg niektórych nauczycieli… ale nie mogłam odmówić, bo wtedy dyrekcja odmówi mi wszystkiego przez następne dwa lata.

Anja174 • rok temu
Też raz usłyszałam za plecami że jestem gówniarą która się rządzi.. Oczywiście robiłam wszystko według polecenia dyrekcji a nie osoby która się uważa za dyrekcję 🙈

martulla • rok temu
Ludzi boli, że młodzi sobie radzą. Według niektórych jesteśmy robolami i nic co dobre się nam nie należy

Moja koleżanka innym rozpowiada, że jestem jedną z najmądrzejszych jej znanych osób i innych to bardzo denerwuje 😂 i że na mnie może polegać, właśnie choćby z tą inwentaryzacją. No a mnie i tak nie bardzo interesuje, co myślą o mnie ludzie, bo błyskotliwie zawsze się odpalę i to im jest głupio, gdy się do czegoś przyczepia. Odwracam się na pięcie i idę w długą 😂

ania173
ania173
7.31krok temu
martulla • rok temu
Wystarczyły 3 dni na L4, żeby się dowiedzieć, jaką mam "serdeczną koleżankę" w robocie 🐷

Ametystova • rok temu
oho, obgadywanko za plecami?

martulla • rok temu
Otóż to. 🤭 Przynajmniej wiem, że po powrocie w poniedziałek będę miała pogawędkę. Z kobietą 20 lat ode mnie starszą podkreślam. A nawet 21 😁

maktao • rok temu
Ja wczoraj zostałam nazwana w pracy gówniara za plecami, bo dostałam od dyrekcji funkcję koordynatora zespołu inwentaryzacji. Taka ważna się zrobiłam wg niektórych nauczycieli… ale nie mogłam odmówić, bo wtedy dyrekcja odmówi mi wszystkiego przez następne dwa lata.

Anja174 • rok temu
Też raz usłyszałam za plecami że jestem gówniarą która się rządzi.. Oczywiście robiłam wszystko według polecenia dyrekcji a nie osoby która się uważa za dyrekcję 🙈

martulla • rok temu
Ludzi boli, że młodzi sobie radzą. Według niektórych jesteśmy robolami i nic co dobre się nam nie należy

Ostatnio miałam przyjemność w pracy mieć kontakt z jednym panem.. poprosiłam o dyspozycje przekazania przelewu bo „przez niego” dostaliśmy nienależną wpłatę, powinna iść do innej jednostki ale źle podał numer konta. Oczywiście nie wiedział co ja od niego chce, on chce iść do mojej kierowniczki co z tym zrobić.. powiedziała dokładnie to samo, przygotować dyspozycje… widziała po jego minie że nie wie o co chodzi więc mu mówi co ma zawierać..
za ok godzinę przyszedł i pyta się koleżanki po czterdziestce z którą siedzę w pokoju czy jest dobrze, ona mówi „ale Ania się tym zajmuje” a on „no ale tylko sprawdź czy dobrze”, ona znów mówi że to do Ani i że ona to robi więc ona sprawdzi bo wie jak to ma być i chyba ze dwa albo i trzy razy mówiła że mu nie sprawdzi bo nawet nie wie jak to ma wyglądać bo ona się tym nie zajmuje…., i że na moim miejscu to by się obraziła. (Ja cały czas oczywiście przy tym byłam i czekałam aż mi to da… bo wcześniej dzwoniłam w tej sprawie i byłam mu dać potwierdzenie przelewu bo musiał wyjaśnić dlatego to wpłynęło i dobrze wiedział że to wpłynęło na rachunek bankowy którym ja się zajmuje). Wyciągam rękę, i obróciłam w żart że też bym sobie nie ufała… ale nie powiem.. przykro mi się zrobiło że przez mój wiek ktoś traktuje mnie jak debila…
Nie mówiąc już o tym że facet ponad 25 lat pracuje i przed pójściem do swojego dyrektora po podpis pod pismem przychodzi do innego wydziału pytać czy dobrze napisał pismo które ktoś mu powiedział jak ma wyglądać…

Malinowa92
Malinowa92
7.58krok temu
martulla • rok temu
Wystarczyły 3 dni na L4, żeby się dowiedzieć, jaką mam "serdeczną koleżankę" w robocie 🐷

Ametystova • rok temu
oho, obgadywanko za plecami?

martulla • rok temu
Otóż to. 🤭 Przynajmniej wiem, że po powrocie w poniedziałek będę miała pogawędkę. Z kobietą 20 lat ode mnie starszą podkreślam. A nawet 21 😁

Powiem Ci, że takie są najgorsze. Pracowałam z babką już w wieku emerytalnym i każde moje słowo podważała, wchodziła w zdanie, nie dała sobie przetłumaczyć nic, nie dała dokończyć zdania, bo ona wie lepiej, ona jest mądrzejsza itd. Wytykała błędy innym, obgadywała, a sama nie była lepsza. Szok...

Malinowa92
Malinowa92
7.58krok temu
martulla • rok temu
Wystarczyły 3 dni na L4, żeby się dowiedzieć, jaką mam "serdeczną koleżankę" w robocie 🐷

Ametystova • rok temu
oho, obgadywanko za plecami?

martulla • rok temu
Otóż to. 🤭 Przynajmniej wiem, że po powrocie w poniedziałek będę miała pogawędkę. Z kobietą 20 lat ode mnie starszą podkreślam. A nawet 21 😁

maktao • rok temu
Ja wczoraj zostałam nazwana w pracy gówniara za plecami, bo dostałam od dyrekcji funkcję koordynatora zespołu inwentaryzacji. Taka ważna się zrobiłam wg niektórych nauczycieli… ale nie mogłam odmówić, bo wtedy dyrekcja odmówi mi wszystkiego przez następne dwa lata.

Anja174 • rok temu
Też raz usłyszałam za plecami że jestem gówniarą która się rządzi.. Oczywiście robiłam wszystko według polecenia dyrekcji a nie osoby która się uważa za dyrekcję 🙈

martulla • rok temu
Ludzi boli, że młodzi sobie radzą. Według niektórych jesteśmy robolami i nic co dobre się nam nie należy

ania173 • rok temu
Ostatnio miałam przyjemność w pracy mieć kontakt z jednym panem.. poprosiłam o dyspozycje przekazania przelewu bo „przez niego” dostaliśmy nienależną wpłatę, powinna iść do innej jednostki ale źle podał numer konta. Oczywiście nie wiedział co ja od niego chce, on chce iść do mojej kierowniczki co z tym zrobić.. powiedziała dokładnie to samo, przygotować dyspozycje… widziała po jego minie że nie wie o co chodzi więc mu mówi co ma zawierać.. za ok godzinę przyszedł i pyta się koleżanki po czterdziestce z którą siedzę w pokoju czy jest dobrze, ona mówi „ale Ania się tym zajmuje” a on „no ale tylko sprawdź czy dobrze”, ona znów mówi że to do Ani i że ona to robi więc ona sprawdzi bo wie jak to ma być i chyba ze dwa albo i trzy razy mówiła że mu nie sprawdzi bo nawet nie wie jak to ma wyglądać bo ona się tym nie zajmuje…., i że na moim miejscu to by się obraziła. (Ja cały czas oczywiście przy tym byłam i czekałam aż mi to da… bo wcześniej dzwoniłam w tej sprawie i byłam mu dać potwierdzenie przelewu bo musiał wyjaśnić dlatego to wpłynęło i dobrze wiedział że to wpłynęło na rachunek bankowy którym ja się zajmuje). Wyciągam rękę, i obróciłam w żart że też bym sobie nie ufała… ale nie powiem.. przykro mi się zrobiło że przez mój wiek ktoś traktuje mnie jak debila… Nie mówiąc już o tym że facet ponad 25 lat pracuje i przed pójściem do swojego dyrektora po podpis pod pismem przychodzi do innego wydziału pytać czy dobrze napisał pismo które ktoś mu powiedział jak ma wyglądać…

Omg u mnie były dokładnie takie same sytuację. Facet, który pracuje w Agencji od samego początku jej istnienia nie potrafił wysłać maila, wydrukować papierów, czy nawet napełnić tuszem pieczątki. 🙈 Prosił o pomoc innych pracowników, a ile razy błędnie wprowadzał urodzenia, wybycia i przybycia, ile ludzie problemów mieli przez niego, no szok.

Kamilabea
Kamilabea
8.4krok temu

Przejrzałam swoje konto i produkty, które dodawałam. Mam niepotwierdzone produkty jeszcze z przed 5 miesięcy nawet 🫣

NowWhat
NowWhat
7.84krok temu

Tyle rzeczy sobie na dziś zaplanowałam, bo właściwie specjalnie po to wzięłam wolne, ale tak mi się nie chce... Ta szarówka za oknem skutecznie do wszystkiego zniechęca 😒

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.68krok temu

Drugi dzień boli mnie głowa i jest to ból typowo cisnieniowy. Pogoda skacze od wczoraj jak szalona, a jeszcze dochodza mi prywatne nerwy 😵‍💫

dastiina
dastiina
9.15krok temu

Mam bardzo mega ból głowy...

martulla
martulla
2.08krok temu
martulla • rok temu
Wystarczyły 3 dni na L4, żeby się dowiedzieć, jaką mam "serdeczną koleżankę" w robocie 🐷

Ametystova • rok temu
oho, obgadywanko za plecami?

martulla • rok temu
Otóż to. 🤭 Przynajmniej wiem, że po powrocie w poniedziałek będę miała pogawędkę. Z kobietą 20 lat ode mnie starszą podkreślam. A nawet 21 😁

Malinowa92 • rok temu
Powiem Ci, że takie są najgorsze. Pracowałam z babką już w wieku emerytalnym i każde moje słowo podważała, wchodziła w zdanie, nie dała sobie przetłumaczyć nic, nie dała dokończyć zdania, bo ona wie lepiej, ona jest mądrzejsza itd. Wytykała błędy innym, obgadywała, a sama nie była lepsza. Szok...

Przeraża mnie to, że starsi nie pamiętają, że byli... Młodzi. 🤭 Może im się wydawać, że jesteśmy głupia bo krócej po ziemi stąpamy. Przeraża mnie to, że podważają każde zdanie, nie można się odezwać, bo wszystko jest Bee

martulla
martulla
2.08krok temu
martulla • rok temu
Wystarczyły 3 dni na L4, żeby się dowiedzieć, jaką mam "serdeczną koleżankę" w robocie 🐷

Ametystova • rok temu
oho, obgadywanko za plecami?

martulla • rok temu
Otóż to. 🤭 Przynajmniej wiem, że po powrocie w poniedziałek będę miała pogawędkę. Z kobietą 20 lat ode mnie starszą podkreślam. A nawet 21 😁

maktao • rok temu
Ja wczoraj zostałam nazwana w pracy gówniara za plecami, bo dostałam od dyrekcji funkcję koordynatora zespołu inwentaryzacji. Taka ważna się zrobiłam wg niektórych nauczycieli… ale nie mogłam odmówić, bo wtedy dyrekcja odmówi mi wszystkiego przez następne dwa lata.

Anja174 • rok temu
Też raz usłyszałam za plecami że jestem gówniarą która się rządzi.. Oczywiście robiłam wszystko według polecenia dyrekcji a nie osoby która się uważa za dyrekcję 🙈

martulla • rok temu
Ludzi boli, że młodzi sobie radzą. Według niektórych jesteśmy robolami i nic co dobre się nam nie należy

ania173 • rok temu
Ostatnio miałam przyjemność w pracy mieć kontakt z jednym panem.. poprosiłam o dyspozycje przekazania przelewu bo „przez niego” dostaliśmy nienależną wpłatę, powinna iść do innej jednostki ale źle podał numer konta. Oczywiście nie wiedział co ja od niego chce, on chce iść do mojej kierowniczki co z tym zrobić.. powiedziała dokładnie to samo, przygotować dyspozycje… widziała po jego minie że nie wie o co chodzi więc mu mówi co ma zawierać.. za ok godzinę przyszedł i pyta się koleżanki po czterdziestce z którą siedzę w pokoju czy jest dobrze, ona mówi „ale Ania się tym zajmuje” a on „no ale tylko sprawdź czy dobrze”, ona znów mówi że to do Ani i że ona to robi więc ona sprawdzi bo wie jak to ma być i chyba ze dwa albo i trzy razy mówiła że mu nie sprawdzi bo nawet nie wie jak to ma wyglądać bo ona się tym nie zajmuje…., i że na moim miejscu to by się obraziła. (Ja cały czas oczywiście przy tym byłam i czekałam aż mi to da… bo wcześniej dzwoniłam w tej sprawie i byłam mu dać potwierdzenie przelewu bo musiał wyjaśnić dlatego to wpłynęło i dobrze wiedział że to wpłynęło na rachunek bankowy którym ja się zajmuje). Wyciągam rękę, i obróciłam w żart że też bym sobie nie ufała… ale nie powiem.. przykro mi się zrobiło że przez mój wiek ktoś traktuje mnie jak debila… Nie mówiąc już o tym że facet ponad 25 lat pracuje i przed pójściem do swojego dyrektora po podpis pod pismem przychodzi do innego wydziału pytać czy dobrze napisał pismo które ktoś mu powiedział jak ma wyglądać…

Malinowa92 • rok temu
Omg u mnie były dokładnie takie same sytuację. Facet, który pracuje w Agencji od samego początku jej istnienia nie potrafił wysłać maila, wydrukować papierów, czy nawet napełnić tuszem pieczątki. 🙈 Prosił o pomoc innych pracowników, a ile razy błędnie wprowadzał urodzenia, wybycia i przybycia, ile ludzie problemów mieli przez niego, no szok.

@ania173 bardzo Ci współczuję takiej sytuacji. 💓 Niestety często widać dyskryminację ze względu na wiek. Nie ważne, że masz dane kompetencje, co tam. Ktoś i tak musi dokopać

martulla
martulla
2.08krok temu
Nieznany profil • rok temu
Kiedy już wydaje mi się, że jest lepiej to nadchodzi wieczór i znów płaczę jak głupia. Bardzo chcę, żeby ten rok się już skończył, jednocześnie staram się cieszyć świętami. Nie chcę psuć ich innym. :( W sobotę chcę ozdobić mieszkanie, słuchając świątecznej playlisty i liczę, że taka głupota choć trochę poprawi mi humor.

martulla • rok temu
Po wybuchu pieca w domu rodzinnym mojego chrzestnego, zadzwoniłam z pytaniem jak się trzymają mówiąc: "niech się ten rok już skończy, bo same problemy mamy". Odpowiedział jedynie: "a co, w kolejnym roku myślisz, że nic złego się nie stanie? Haha" Przykre, ale u schyłku '24 jestem pewna, że to jeden z gorszych roczników w moim życiu. Ściskam Cię mocno i miejmy nadzieję, że jednak wszystko będzie ok. Przynajmniej lepiej niż jest aktualnie.

Nieznany profil • rok temu
U mnie to zdecydowanie najgorszy rok i nawet nie chcę sobie wyobrażać, że mogłby być jakiś jeszcze gorszy. :( Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa i Tobie również życze dużo lepszego roku 2025 :serce:

Po burzy zawsze wychodzi słońce. Niech tak będzie i tym razem! 🏵️

Ametystova
Ametystova
3.08krok temu
Kamilabea • rok temu
Przejrzałam swoje konto i produkty, które dodawałam. Mam niepotwierdzone produkty jeszcze z przed 5 miesięcy nawet 🫣

Ja też to widzę, wisi mi mnóstwo niepotwierdzonych i licznik do odznaki stoi i się kurzy

wenkka
Nieznany profil
8.77krok temu

Źle policzyłam dni na dodanie chmurek z akcji Miya i mi jedna przepadła. Co najlepsze, dodałam chmurkę, ale nie wkleiłam linku

maya15
maya15
1.11krok temu

Jutro wracamy do domu koniec słońca 😭

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43krok temu

Chciałam sobie zamówić odżywki białkowe na sfd i się okazało, że są droższe niż miesiąc temu patrzyłam 🤣 taki ten czarny piątek 🤣

gulonica
gulonica
4.54krok temu

Walczę od kilku dniu z dziwnym kaszlem, nie mam kataru, gorączki, nie boli mnie gardło. Nie mam pojęcia co mi jest, mamy nawilżacz powietrza włączony na maxa, więc raczej nie jest to od suchego powietrza.
Umówiłam się na poniedziałek do lekarza, bo nie czuję się chora, ale ten kaszel jest bardzo uciążliwy. ;/

wenkka
Nieznany profil
8.77krok temu

Grudzień rozpoczęłam od bólu migdałka z promieniowaniem na ucho. Oczywiście w niedzielę. Nie spałam pół nocy...

frambuesa
frambuesa
11.65krok temu
gulonica • rok temu
Walczę od kilku dniu z dziwnym kaszlem, nie mam kataru, gorączki, nie boli mnie gardło. Nie mam pojęcia co mi jest, mamy nawilżacz powietrza włączony na maxa, więc raczej nie jest to od suchego powietrza. Umówiłam się na poniedziałek do lekarza, bo nie czuję się chora, ale ten kaszel jest bardzo uciążliwy. ;/

Właśnie i ja się umówiłam na jutro do lekarza z takim samym kaszlem… suchy i duszący i tak mi został bo przeziębieniu

Crystal1994
Crystal1994
2.39krok temu

Okazało się, że zegar na moim kompie się spóźnia. Jakim cudem? Przecież się sam ustawia...

1 2771 2772 2773 2892
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.