Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2623 / 2715

jesienna
jesienna
3.61k3 miesiące temu
Kamilabea • 3 miesiące temu
Wczoraj kupiłam borówki w biedronce. Od razu wsadziłam do lodówki a dziś taka niespodzianka

xooxoo • 3 miesiące temu
Niestety, mogę napisać ze swojego doświadczenia tylko jedno... norma. W jednej biedronce już w ogóle staram się nie kupować takich owoców jak borówki/maliny/truskawki bo kończy się zawsze tak samo. Ale stoję w sklepie i 10 minut przeglądam, które się nadają. Mają nieprawidłowe przechowywanie plus wyższa temperatura w sklepie i gotowe. Zawsze mnie to wkurza, bo szkoda kasy i nerwów później.

Kamilabea • 3 miesiące temu
Kurcze, myślałam, że tylko ja mam takiego pecha do borówek czy truskawek z Biedronki. Szkoda, bo ceny są stanowczo za wysokie

Mój mąż ostatnio taki ser przyniósł ze sklepu. Spojrzałam tylko na datę - do końca czerwca. Oczywiście poszło wszystko do kosza. Tam były jakieś dziwne posklejane kawałki 🥴

Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
dream
dream
1.28k3 miesiące temu
Kamilabea • 3 miesiące temu
Wczoraj kupiłam borówki w biedronce. Od razu wsadziłam do lodówki a dziś taka niespodzianka

xooxoo • 3 miesiące temu
Niestety, mogę napisać ze swojego doświadczenia tylko jedno... norma. W jednej biedronce już w ogóle staram się nie kupować takich owoców jak borówki/maliny/truskawki bo kończy się zawsze tak samo. Ale stoję w sklepie i 10 minut przeglądam, które się nadają. Mają nieprawidłowe przechowywanie plus wyższa temperatura w sklepie i gotowe. Zawsze mnie to wkurza, bo szkoda kasy i nerwów później.

Kamilabea • 3 miesiące temu
Kurcze, myślałam, że tylko ja mam takiego pecha do borówek czy truskawek z Biedronki. Szkoda, bo ceny są stanowczo za wysokie

jesienna • 3 miesiące temu
Mój mąż ostatnio taki ser przyniósł ze sklepu. Spojrzałam tylko na datę - do końca czerwca. Oczywiście poszło wszystko do kosza. Tam były jakieś dziwne posklejane kawałki 🥴

Ehh, ja ostatnio kupiłam pistacje a tam robaki poszłam z paragonem to chociaż kasę wrócili😐

jesienna
jesienna
3.61k3 miesiące temu
Kamilabea • 3 miesiące temu
Wczoraj kupiłam borówki w biedronce. Od razu wsadziłam do lodówki a dziś taka niespodzianka

xooxoo • 3 miesiące temu
Niestety, mogę napisać ze swojego doświadczenia tylko jedno... norma. W jednej biedronce już w ogóle staram się nie kupować takich owoców jak borówki/maliny/truskawki bo kończy się zawsze tak samo. Ale stoję w sklepie i 10 minut przeglądam, które się nadają. Mają nieprawidłowe przechowywanie plus wyższa temperatura w sklepie i gotowe. Zawsze mnie to wkurza, bo szkoda kasy i nerwów później.

Kamilabea • 3 miesiące temu
Kurcze, myślałam, że tylko ja mam takiego pecha do borówek czy truskawek z Biedronki. Szkoda, bo ceny są stanowczo za wysokie

jesienna • 3 miesiące temu
Mój mąż ostatnio taki ser przyniósł ze sklepu. Spojrzałam tylko na datę - do końca czerwca. Oczywiście poszło wszystko do kosza. Tam były jakieś dziwne posklejane kawałki 🥴

dream • 3 miesiące temu
Ehh, ja ostatnio kupiłam pistacje a tam robaki poszłam z paragonem to chociaż kasę wrócili😐

To chociaż tyle dobrego, że udało się odzyskać kasę i nie byłaś stratna.

xooxoo
xooxoo
2.18k3 miesiące temu
Kamilabea • 3 miesiące temu
Wczoraj kupiłam borówki w biedronce. Od razu wsadziłam do lodówki a dziś taka niespodzianka

xooxoo • 3 miesiące temu
Niestety, mogę napisać ze swojego doświadczenia tylko jedno... norma. W jednej biedronce już w ogóle staram się nie kupować takich owoców jak borówki/maliny/truskawki bo kończy się zawsze tak samo. Ale stoję w sklepie i 10 minut przeglądam, które się nadają. Mają nieprawidłowe przechowywanie plus wyższa temperatura w sklepie i gotowe. Zawsze mnie to wkurza, bo szkoda kasy i nerwów później.

Kamilabea • 3 miesiące temu
Kurcze, myślałam, że tylko ja mam takiego pecha do borówek czy truskawek z Biedronki. Szkoda, bo ceny są stanowczo za wysokie

jesienna • 3 miesiące temu
Mój mąż ostatnio taki ser przyniósł ze sklepu. Spojrzałam tylko na datę - do końca czerwca. Oczywiście poszło wszystko do kosza. Tam były jakieś dziwne posklejane kawałki 🥴

dream • 3 miesiące temu
Ehh, ja ostatnio kupiłam pistacje a tam robaki poszłam z paragonem to chociaż kasę wrócili😐

jesienna • 3 miesiące temu
To chociaż tyle dobrego, że udało się odzyskać kasę i nie byłaś stratna.

To widzę, że totalnie schodzą z jakości... Jeszcze dodatkowo nawalą, dosłownie, tego towaru i nic dziwnego, że się wszystko psuje. Jeszcze ostatnio jak byłam w innej Biedrze, dopiero co wyremontowanej, to doznałam totalnego szoku. Dział z warzywami zawalony towarem i nie kupiłam NIC. W każdym koszu było coś spleśniałe. Ogórek, bakłażan, owoce, no nie było z czego wybierać, a palety ze świeżymi już stały z przejściu i tego towaru była MASA! I jeszcze te plakaty "świeżoznawcy Biedronki"...

kamilja
kamilja
4.51k3 miesiące temu

Czasami jeden i ten sam produkt ma kilka znaczników podobnie opisanych w katalogu w katalogu i mam dylemat, który wybrać

patkakz
patkakz
1.9k3 miesiące temu

Wczoraj poczułam jak coś ugryzło mnie w nogę a dziś spuchło mi pół uda i okropnie swędzi 😕

Diancia99
Diancia99
3383 miesiące temu

Jest tak gorąco... Nie wiem jak wytrzymam lato mieszkając na samej górze 🥴 a do wyprowadzki tak daleko...

Syll
Syll
17.52k3 miesiące temu

Im więcej robię różnych rzeczy tym mniej mam motywacji do czegokolwiek

hellomyhate
hellomyhate
3.26k3 miesiące temu

Obudziłam się z bólem głowy, świetnie 🫠

Adaaa84
Adaaa84
2.87k3 miesiące temu

Spałam 2 godziny tylko 🥴 Nie znoszę pierwszych zmian 😫😫

Choso
Choso
2253 miesiące temu

Całą zimę praktycznie nie chorowałam, a jak się zrobiło ciepło to co chwilę jestem przeziębiona. Od wczoraj boli mnie gardło i jest mi słabo.

dastiina
dastiina
8.71k3 miesiące temu

Przede mną ciężki, intensywny czas. Chciała bym obronić się w 1 terminie, ale niestety widzę to słabo... Liczyłam na światełko w tunelu, ale mam wrażenie, że się cofam. Poza tym miałam dziś okropny dzień w pracy, który wywołał u mnie apogeum i rozpłakałam się. Mnóstwo stresu. Podejrzewam, że sporo z Was to przeżywała i doceniam to jak ciężko trzeba zapracować na swoje wykształcenie. Jest ciężko i mam chwilę zwątpienia czy aby dobrze zrobiłam, że po 30 poszłam na studia.

Heylovely
Heylovely
7.87k3 miesiące temu
dastiina • 3 miesiące temu
Przede mną ciężki, intensywny czas. Chciała bym obronić się w 1 terminie, ale niestety widzę to słabo... Liczyłam na światełko w tunelu, ale mam wrażenie, że się cofam. Poza tym miałam dziś okropny dzień w pracy, który wywołał u mnie apogeum i rozpłakałam się. Mnóstwo stresu. Podejrzewam, że sporo z Was to przeżywała i doceniam to jak ciężko trzeba zapracować na swoje wykształcenie. Jest ciężko i mam chwilę zwątpienia czy aby dobrze zrobiłam, że po 30 poszłam na studia.

Nigdy nie jest za późno na kształcenie się! A obrona w drugim terminie to żadna ujma. Pamiętam swoje obrony i to, ile stresu mnie kosztowały. Chyba nie da się niestety inaczej. Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło tak jak chciałaś.

hellomyhate
hellomyhate
3.26k3 miesiące temu

Wróciłam do domu i chciałam odpocząć, ale jakieś dzieciaki drą się pod oknem jakby ktoś ich ze skóry obdzierał.
(Nie bawią się, tylko się drą i wyją) 😪🥴

maktao
maktao
7.1k3 miesiące temu
dastiina • 3 miesiące temu
Przede mną ciężki, intensywny czas. Chciała bym obronić się w 1 terminie, ale niestety widzę to słabo... Liczyłam na światełko w tunelu, ale mam wrażenie, że się cofam. Poza tym miałam dziś okropny dzień w pracy, który wywołał u mnie apogeum i rozpłakałam się. Mnóstwo stresu. Podejrzewam, że sporo z Was to przeżywała i doceniam to jak ciężko trzeba zapracować na swoje wykształcenie. Jest ciężko i mam chwilę zwątpienia czy aby dobrze zrobiłam, że po 30 poszłam na studia.

Dobrze zrobiłaś, szkoda zmarnować tych lat i się nie obronić. Dasz radę. A płacz pomaga i każdy płacze, czasem nawet bardzo.
Czemu słabo? Są jakieś problemy z praca?

Diancia99
Diancia99
3383 miesiące temu

Ledwo żyje po pracy , zaczął się sezon i nie mam kiedy usiąść... Tęsknię za czasem kiedy męczyło mnie nic nie robienie 🙄

NowWhat
NowWhat
6.81k3 miesiące temu
dastiina • 3 miesiące temu
Przede mną ciężki, intensywny czas. Chciała bym obronić się w 1 terminie, ale niestety widzę to słabo... Liczyłam na światełko w tunelu, ale mam wrażenie, że się cofam. Poza tym miałam dziś okropny dzień w pracy, który wywołał u mnie apogeum i rozpłakałam się. Mnóstwo stresu. Podejrzewam, że sporo z Was to przeżywała i doceniam to jak ciężko trzeba zapracować na swoje wykształcenie. Jest ciężko i mam chwilę zwątpienia czy aby dobrze zrobiłam, że po 30 poszłam na studia.

Na taką decyzję potrzeba dużo dojrzałości i samozaparcia, bo przecież w tym wieku już się raczej pracuje na pełen etat. Też to przerabiałam, choć byłam trochę młodsza - zaczęłam studia w wieku 25 lat, jednocześnie podejmując pierwszą poważną pracę.
Wiem, że ludzie studiujący dziennie pewnie poczują się pokrzywdzeni na moje słowa, ale moim zdaniem (i mówię to z doswiadczenia) studia zaoczne/wieczorowe, niezależnie w jakim wieku podjęte, przy jednoczesnej pracy na etacie są niesamowicie ciężkie. I to niezależnie od kierunku. Trzeba wygospodarować ze swojego wolnego czasu o wiele, wiele więcej na naukę, bo dużo mniej czasu mają wykładowcy na przekazanie potrzebnej wiedzy w porównaniu do studiów dziennych.
Wiem, że jest Ci ciężko, sama miałam mnóstwo chwil zwątpienia, myślę że każdy to przerabia. Czasem trzeba sobie pozwolić na chwilę słabości i łez, ale warto się potem podnieść, bo szkoda by było tyle czasu włożonego w to wszystko zaprzepaścić.
Co do obrony - też marzył mi się pierwszy termin w lipcu, skończyło się na ostatnim możliwym 28 października. I nie żałuję! Zajechałabym się, walcząc z czasem aby zdążyć na lipiec. Według mnie nie warto 😉

NowWhat
NowWhat
6.81k3 miesiące temu
hellomyhate • 3 miesiące temu
Wróciłam do domu i chciałam odpocząć, ale jakieś dzieciaki drą się pod oknem jakby ktoś ich ze skóry obdzierał. (Nie bawią się, tylko się drą i wyją) 😪🥴

Mam tak codziennie, więc łączę się w bólu.

Szeptucha
Szeptucha
8.61k3 miesiące temu
dastiina • 3 miesiące temu
Przede mną ciężki, intensywny czas. Chciała bym obronić się w 1 terminie, ale niestety widzę to słabo... Liczyłam na światełko w tunelu, ale mam wrażenie, że się cofam. Poza tym miałam dziś okropny dzień w pracy, który wywołał u mnie apogeum i rozpłakałam się. Mnóstwo stresu. Podejrzewam, że sporo z Was to przeżywała i doceniam to jak ciężko trzeba zapracować na swoje wykształcenie. Jest ciężko i mam chwilę zwątpienia czy aby dobrze zrobiłam, że po 30 poszłam na studia.

Na studiach dziennych jest dużo dzieciaków po liceum... Ale sama chodziłam na zaoczne i zdecydowanie zaniżałam średnią wieku 🤪 byłam wtedy zaraz po liceum. Dużo osób było po 30. To były osoby które albo długo odkładały swoje marzenia, część była po innych studiach które okazały się pomyłką...

I nie martw się ❤️ nie jesteś jedyną ze swoimi wątpliwościami czy studia są dla Ciebie... Sama miałam dwa takie przedmioty które ledwo zdałam i wypłakałam nad nimi potok łez 😅.

Trzymam kciuki żeby jakoś poszło ❤️

dastiina
dastiina
8.71k3 miesiące temu
dastiina • 3 miesiące temu
Przede mną ciężki, intensywny czas. Chciała bym obronić się w 1 terminie, ale niestety widzę to słabo... Liczyłam na światełko w tunelu, ale mam wrażenie, że się cofam. Poza tym miałam dziś okropny dzień w pracy, który wywołał u mnie apogeum i rozpłakałam się. Mnóstwo stresu. Podejrzewam, że sporo z Was to przeżywała i doceniam to jak ciężko trzeba zapracować na swoje wykształcenie. Jest ciężko i mam chwilę zwątpienia czy aby dobrze zrobiłam, że po 30 poszłam na studia.

Heylovely • 3 miesiące temu
Nigdy nie jest za późno na kształcenie się! A obrona w drugim terminie to żadna ujma. :) Pamiętam swoje obrony i to, ile stresu mnie kosztowały. Chyba nie da się niestety inaczej. Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło tak jak chciałaś. :modli:

Dziękuję 🥰

1 2622 2623 2624 2715
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.