Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2461 / 2892

maktao
maktao
7.39k2 lata temu
izvsza • 2 lata temu
Ktoś zgłosił moja chmurke z inspiracja pizamy bo był tam podobno znak wodny innej strony, czego ani ja ani administracja nie zauważyliśmy i mi usunęli ją :/ Co prawda została dodana jeszcze raz po zmianie zdjecia ale samo to że ktoś to zgłosił... :( nie wiem w jakim celu... :(

maktao • 2 lata temu
Ludzi nie znasz? xD

izvsza • 2 lata temu
No właśnie znam a jednak sie nadal łudzę..... xD

maktao • 2 lata temu
Tobie jedną, a ja miałam kilka lat temu taką jazdę, że mi pozgłaszano kilka czy nawet ok. 10 chmurek, tak jakby ktoś trzepał cały mój profil w poszukiwaniu czegoś nieprawidłowego i znalazł, bo każdemu się zdarza zapomnieć, że ten produkt był już wrzucony. :D

Adaaa84 • 2 lata temu
Pewnie ktoś bardzo chciał zdobyć odznakę za wykrywanie błędów na stronie 🙈 Ciekawe czy się udało 😅🤔

Mam nadzieję, że się udało, choć wg mnie to nie jest błąd na stronie - po prostu mój błąd, a nie strony

NowWhat
NowWhat
7.84k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

maktao • 2 lata temu
Z tego, co rozmawiałam kiedyś z prawniczką, to takie słuchanie muzyki na głos w pociągu także nie powinno mieć miejsca, ani też puszczanie muzyki na spacerze z głośnika, itp... Tyle, że z prawem własności intelektualnej to jest "jak sobie zinterpretujesz, tak się wyśpisz" :) To ja też EDIT: czy on jest nietrzeźwy, naćpany czy oba...

Myślałam że to bardziej podpada pod zakłócanie porządku publicznego, ale może i masz rację 😉

NowWhat
NowWhat
7.84k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

maktao • 2 lata temu
Z tego, co rozmawiałam kiedyś z prawniczką, to takie słuchanie muzyki na głos w pociągu także nie powinno mieć miejsca, ani też puszczanie muzyki na spacerze z głośnika, itp... Tyle, że z prawem własności intelektualnej to jest "jak sobie zinterpretujesz, tak się wyśpisz" :) To ja też EDIT: czy on jest nietrzeźwy, naćpany czy oba...

Raczej ani jedno ani drugie, wydaje mi się że po prostu został tak wychowany - albo właśnie niewychowany.

maktao
maktao
7.39k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

maktao • 2 lata temu
Z tego, co rozmawiałam kiedyś z prawniczką, to takie słuchanie muzyki na głos w pociągu także nie powinno mieć miejsca, ani też puszczanie muzyki na spacerze z głośnika, itp... Tyle, że z prawem własności intelektualnej to jest "jak sobie zinterpretujesz, tak się wyśpisz" :) To ja też EDIT: czy on jest nietrzeźwy, naćpany czy oba...

NowWhat • 2 lata temu
Myślałam że to bardziej podpada pod zakłócanie porządku publicznego, ale może i masz rację 😉

Pod obie te kwestie - raz, że głośno i długo można muzykę puszczać, a dwa, to jednak wątpię, żeby ktokolwiek puszczał mjuzykę za zgodą Zaiksu albo artystów. Szczerze, ja też raczej nie zwracam uwagi, bo najczęsciej spotykam się z tym u mnie koło bloku - od ludzi z sąsiedniego bloku, a tam mieszka sama taka patologia, która opisałaś z pociągu

Adaaa84
Adaaa84
3.01k2 lata temu
izvsza • 2 lata temu
Ktoś zgłosił moja chmurke z inspiracja pizamy bo był tam podobno znak wodny innej strony, czego ani ja ani administracja nie zauważyliśmy i mi usunęli ją :/ Co prawda została dodana jeszcze raz po zmianie zdjecia ale samo to że ktoś to zgłosił... :( nie wiem w jakim celu... :(

maktao • 2 lata temu
Ludzi nie znasz? xD

izvsza • 2 lata temu
No właśnie znam a jednak sie nadal łudzę..... xD

maktao • 2 lata temu
Tobie jedną, a ja miałam kilka lat temu taką jazdę, że mi pozgłaszano kilka czy nawet ok. 10 chmurek, tak jakby ktoś trzepał cały mój profil w poszukiwaniu czegoś nieprawidłowego i znalazł, bo każdemu się zdarza zapomnieć, że ten produkt był już wrzucony. :D

Adaaa84 • 2 lata temu
Pewnie ktoś bardzo chciał zdobyć odznakę za wykrywanie błędów na stronie 🙈 Ciekawe czy się udało 😅🤔

maktao • 2 lata temu
Mam nadzieję, że się udało, choć wg mnie to nie jest błąd na stronie - po prostu mój błąd, a nie strony

No ja właśnie nie wiem na czym ta odznaka polega tak do końca i zastanawiałam się nad tym jakie to błędy się zaliczają do niej. I też wydaje mi się, że zgłaszanie użytkowniczek nie powinno się zaliczać.

Syll
Syll
17.75k2 lata temu
kngslk • 2 lata temu
kupiłam promowanie szafy na vinted za 15zł i......... sprzedałam jedną rzecz za 15 zł :(

OrzechOwa235 • 2 lata temu
To promowanie nic nie daje a te statystyki mam wrażenie że sami wymyślają. Ostatnio też kupiłam i można powiedzieć że wcześniej coś się sprzedawało a po wykupieniu promowania nic nie sprzedałam 😅

To zależy chyba jak ktoś trafi 🤔 Ja z jakiś rok temu kupiłam promowanie i miałam ok 25 transakcji, a do tego bardzo dużo polubień, ale kilka miesięcy później totalnie nie sprawdziło mi się, kiedy znów kupiłam.

Adaaa84
Adaaa84
3.01k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

maktao • 2 lata temu
Z tego, co rozmawiałam kiedyś z prawniczką, to takie słuchanie muzyki na głos w pociągu także nie powinno mieć miejsca, ani też puszczanie muzyki na spacerze z głośnika, itp... Tyle, że z prawem własności intelektualnej to jest "jak sobie zinterpretujesz, tak się wyśpisz" :) To ja też EDIT: czy on jest nietrzeźwy, naćpany czy oba...

NowWhat • 2 lata temu
Raczej ani jedno ani drugie, wydaje mi się że po prostu został tak wychowany - albo właśnie niewychowany.

No dokładnie on jest nie wychowany. Bo skoro tak się brzydko odzywa do swojej kobiety i nie przeszkadza mu to, że publicznie. Na dodatek wydaje mi się, że normalne osoby i zdrowe na umyśle, nie rozmawiają w transporcie publicznym na głośnomówiącym i słuchają na głos muzyki (no oprócz buntowników nastolatków, bo to już inna historia 😅) ale takie dorosłe osoby to widać, że nie liczą się z nikim ani niczym. I nawet nie zwrócisz uwagi bo Ci odszczeka i pewnie jeszcze naubliża..

Syll
Syll
17.75k2 lata temu
izvsza • 2 lata temu
Ktoś zgłosił moja chmurke z inspiracja pizamy bo był tam podobno znak wodny innej strony, czego ani ja ani administracja nie zauważyliśmy i mi usunęli ją :/ Co prawda została dodana jeszcze raz po zmianie zdjecia ale samo to że ktoś to zgłosił... :( nie wiem w jakim celu... :(

maktao • 2 lata temu
Ludzi nie znasz? xD

izvsza • 2 lata temu
No właśnie znam a jednak sie nadal łudzę..... xD

maktao • 2 lata temu
Tobie jedną, a ja miałam kilka lat temu taką jazdę, że mi pozgłaszano kilka czy nawet ok. 10 chmurek, tak jakby ktoś trzepał cały mój profil w poszukiwaniu czegoś nieprawidłowego i znalazł, bo każdemu się zdarza zapomnieć, że ten produkt był już wrzucony. :D

Adaaa84 • 2 lata temu
Pewnie ktoś bardzo chciał zdobyć odznakę za wykrywanie błędów na stronie 🙈 Ciekawe czy się udało 😅🤔

maktao • 2 lata temu
Mam nadzieję, że się udało, choć wg mnie to nie jest błąd na stronie - po prostu mój błąd, a nie strony

Adaaa84 • 2 lata temu
No ja właśnie nie wiem na czym ta odznaka polega tak do końca i zastanawiałam się nad tym jakie to błędy się zaliczają do niej. I też wydaje mi się, że zgłaszanie użytkowniczek nie powinno się zaliczać.

Te błędy muszą być w stylu literówek na stronie, błędnie działającego odliczania swopa na przykład lub jakiegoś przycisku, który nie działa 😄

wenkka
Nieznany profil
8.77k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

I masz rację. Opłaty za udostępnienie płaci sie, jeśli puszczanie tej muzyki zwiększa zysk. Zakładam, że Pan zysku nie zwiększa.
Raczej doszukiwalabym się naruszenia spokoju lub porządku publicznego w miejscu publicznym, co stanowi wykroczenie.

Adaaa84
Adaaa84
3.01k2 lata temu
izvsza • 2 lata temu
Ktoś zgłosił moja chmurke z inspiracja pizamy bo był tam podobno znak wodny innej strony, czego ani ja ani administracja nie zauważyliśmy i mi usunęli ją :/ Co prawda została dodana jeszcze raz po zmianie zdjecia ale samo to że ktoś to zgłosił... :( nie wiem w jakim celu... :(

maktao • 2 lata temu
Ludzi nie znasz? xD

izvsza • 2 lata temu
No właśnie znam a jednak sie nadal łudzę..... xD

maktao • 2 lata temu
Tobie jedną, a ja miałam kilka lat temu taką jazdę, że mi pozgłaszano kilka czy nawet ok. 10 chmurek, tak jakby ktoś trzepał cały mój profil w poszukiwaniu czegoś nieprawidłowego i znalazł, bo każdemu się zdarza zapomnieć, że ten produkt był już wrzucony. :D

Adaaa84 • 2 lata temu
Pewnie ktoś bardzo chciał zdobyć odznakę za wykrywanie błędów na stronie 🙈 Ciekawe czy się udało 😅🤔

maktao • 2 lata temu
Mam nadzieję, że się udało, choć wg mnie to nie jest błąd na stronie - po prostu mój błąd, a nie strony

Adaaa84 • 2 lata temu
No ja właśnie nie wiem na czym ta odznaka polega tak do końca i zastanawiałam się nad tym jakie to błędy się zaliczają do niej. I też wydaje mi się, że zgłaszanie użytkowniczek nie powinno się zaliczać.

Syll • 2 lata temu
Te błędy muszą być w stylu literówek na stronie, błędnie działającego odliczania swopa na przykład lub jakiegoś przycisku, który nie działa 😄

Oo dziękuję bardzo za odpowiedź 🤭

maktao
maktao
7.39k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

Nieznany profil • 2 lata temu
I masz rację. Opłaty za udostępnienie płaci sie, jeśli puszczanie tej muzyki zwiększa zysk. Zakładam, że Pan zysku nie zwiększa. :) Raczej doszukiwalabym się naruszenia spokoju lub porządku publicznego w miejscu publicznym, co stanowi wykroczenie.

Fryzjer puszczając w swoim zakładzie nie zwiększa zysku bezpośrednio przez puszczanie muzyki, a jednak powinien opłatę wnosić.
Ba, w naszej szkole wychowawca klasy maturalnej otrzymał informację od samego ZAiKS o obowiązkowej opłacie za wykorzystanie muzyki na studniówce - co juz w ogóle jest durne, bo to rodzice organizują studniówkę i takie sprawy faktycznie załatwiać powinien DJ lub grający na studniówce zespół, tym bardziej nie przyczynia się to do jakiegokolwiek zysku szkoły.

wenkka
Nieznany profil
8.77k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

Nieznany profil • 2 lata temu
I masz rację. Opłaty za udostępnienie płaci sie, jeśli puszczanie tej muzyki zwiększa zysk. Zakładam, że Pan zysku nie zwiększa. :) Raczej doszukiwalabym się naruszenia spokoju lub porządku publicznego w miejscu publicznym, co stanowi wykroczenie.

maktao • 2 lata temu
Fryzjer puszczając w swoim zakładzie nie zwiększa zysku bezpośrednio przez puszczanie muzyki, a jednak powinien opłatę wnosić. Ba, w naszej szkole wychowawca klasy maturalnej otrzymał informację od samego ZAiKS o obowiązkowej opłacie za wykorzystanie muzyki na studniówce - co juz w ogóle jest durne, bo to rodzice organizują studniówkę i takie sprawy faktycznie załatwiać powinien DJ lub grający na studniówce zespół, tym bardziej nie przyczynia się to do jakiegokolwiek zysku szkoły.

Orzecznictwo jest w tym zakresie mocno podzielone. Problem polega na tym, że to przedsiębiorca - w Twoim przykładzie fryzjer - musi wykazać, że puszczenie muzyki nie wpływa na jego zyski. Pewnie rzadko się to zdarza, ale może jakiś klient przychodzi do fryzjera X, bo leci u niego w tle DŻEM, a nie przeboje z lat 2000? Są jednak też orzeczenia, że skoro np. muzyki prawie nie słychać, bo odtwarzasz muzyki jest kiepskiej jakości, bo nic nie słychać przez głośne suszarki, czy rozmowy, to opłat uiszczać nie trzeba. Jak to w prawie - nic nie jest białe albo czarne i wszystko zależne jest od konkretnego stanu faktycznego. Podałaś jeden z bardziej kontrowersyjnych przykładów, czyli puszczanie muzyki w miejscu pracy, gdzie teoretycznie nie zwiększa się od tego zysku, ale może jednak ma wpływ na obroty - podobnie pewnie u kosmetyczki, stomatologa w poczekalni, itp.

Co to studniówki - opłatę do ZAIKS płaci ORGANIZATOR imprezy. W przypadku wesela - para młoda, w przypadku studniówki - siłą rzeczy koszt jest przeniesiony na rodziców. Oczywiście, umowa z salą, DJ, zespołem moze regulować te kwestie odmiennie, że to sala, dj, zespół uiszczają tę opłatę, ale pewnie ona i tak wtedy jest wliczona w koszty wynagrodzenia. W tym przypadku nie chodzi wcale o zysk dla szkoły. Nie chce mi się szukać konkretnie, ale wynika to z przepisów. A że są durne? No cóż, nie one jedne.

maktao
maktao
7.39k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

Nieznany profil • 2 lata temu
I masz rację. Opłaty za udostępnienie płaci sie, jeśli puszczanie tej muzyki zwiększa zysk. Zakładam, że Pan zysku nie zwiększa. :) Raczej doszukiwalabym się naruszenia spokoju lub porządku publicznego w miejscu publicznym, co stanowi wykroczenie.

maktao • 2 lata temu
Fryzjer puszczając w swoim zakładzie nie zwiększa zysku bezpośrednio przez puszczanie muzyki, a jednak powinien opłatę wnosić. Ba, w naszej szkole wychowawca klasy maturalnej otrzymał informację od samego ZAiKS o obowiązkowej opłacie za wykorzystanie muzyki na studniówce - co juz w ogóle jest durne, bo to rodzice organizują studniówkę i takie sprawy faktycznie załatwiać powinien DJ lub grający na studniówce zespół, tym bardziej nie przyczynia się to do jakiegokolwiek zysku szkoły.

Nieznany profil • 2 lata temu
Orzecznictwo jest w tym zakresie mocno podzielone. Problem polega na tym, że to przedsiębiorca - w Twoim przykładzie fryzjer - musi wykazać, że puszczenie muzyki nie wpływa na jego zyski. Pewnie rzadko się to zdarza, ale może jakiś klient przychodzi do fryzjera X, bo leci u niego w tle DŻEM, a nie przeboje z lat 2000? Są jednak też orzeczenia, że skoro np. muzyki prawie nie słychać, bo odtwarzasz muzyki jest kiepskiej jakości, bo nic nie słychać przez głośne suszarki, czy rozmowy, to opłat uiszczać nie trzeba. Jak to w prawie - nic nie jest białe albo czarne i wszystko zależne jest od konkretnego stanu faktycznego. Podałaś jeden z bardziej kontrowersyjnych przykładów, czyli puszczanie muzyki w miejscu pracy, gdzie teoretycznie nie zwiększa się od tego zysku, ale może jednak ma wpływ na obroty - podobnie pewnie u kosmetyczki, stomatologa w poczekalni, itp. Co to studniówki - opłatę do ZAIKS płaci ORGANIZATOR imprezy. W przypadku wesela - para młoda, w przypadku studniówki - siłą rzeczy koszt jest przeniesiony na rodziców. Oczywiście, umowa z salą, DJ, zespołem moze regulować te kwestie odmiennie, że to sala, dj, zespół uiszczają tę opłatę, ale pewnie ona i tak wtedy jest wliczona w koszty wynagrodzenia. W tym przypadku nie chodzi wcale o zysk dla szkoły. Nie chce mi się szukać konkretnie, ale wynika to z przepisów. A że są durne? No cóż, nie one jedne.

To wszystko podsumowuje to, co juz napisalam - interpretacja interpretacji nierówna...
Nie szukaj oczywiście i nie marnuj na to czasu, Twoja odpowiedź i tak jest bardzo ciekawa

NowWhat
NowWhat
7.84k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

Nieznany profil • 2 lata temu
I masz rację. Opłaty za udostępnienie płaci sie, jeśli puszczanie tej muzyki zwiększa zysk. Zakładam, że Pan zysku nie zwiększa. :) Raczej doszukiwalabym się naruszenia spokoju lub porządku publicznego w miejscu publicznym, co stanowi wykroczenie.

maktao • 2 lata temu
Fryzjer puszczając w swoim zakładzie nie zwiększa zysku bezpośrednio przez puszczanie muzyki, a jednak powinien opłatę wnosić. Ba, w naszej szkole wychowawca klasy maturalnej otrzymał informację od samego ZAiKS o obowiązkowej opłacie za wykorzystanie muzyki na studniówce - co juz w ogóle jest durne, bo to rodzice organizują studniówkę i takie sprawy faktycznie załatwiać powinien DJ lub grający na studniówce zespół, tym bardziej nie przyczynia się to do jakiegokolwiek zysku szkoły.

Nieznany profil • 2 lata temu
Orzecznictwo jest w tym zakresie mocno podzielone. Problem polega na tym, że to przedsiębiorca - w Twoim przykładzie fryzjer - musi wykazać, że puszczenie muzyki nie wpływa na jego zyski. Pewnie rzadko się to zdarza, ale może jakiś klient przychodzi do fryzjera X, bo leci u niego w tle DŻEM, a nie przeboje z lat 2000? Są jednak też orzeczenia, że skoro np. muzyki prawie nie słychać, bo odtwarzasz muzyki jest kiepskiej jakości, bo nic nie słychać przez głośne suszarki, czy rozmowy, to opłat uiszczać nie trzeba. Jak to w prawie - nic nie jest białe albo czarne i wszystko zależne jest od konkretnego stanu faktycznego. Podałaś jeden z bardziej kontrowersyjnych przykładów, czyli puszczanie muzyki w miejscu pracy, gdzie teoretycznie nie zwiększa się od tego zysku, ale może jednak ma wpływ na obroty - podobnie pewnie u kosmetyczki, stomatologa w poczekalni, itp. Co to studniówki - opłatę do ZAIKS płaci ORGANIZATOR imprezy. W przypadku wesela - para młoda, w przypadku studniówki - siłą rzeczy koszt jest przeniesiony na rodziców. Oczywiście, umowa z salą, DJ, zespołem moze regulować te kwestie odmiennie, że to sala, dj, zespół uiszczają tę opłatę, ale pewnie ona i tak wtedy jest wliczona w koszty wynagrodzenia. W tym przypadku nie chodzi wcale o zysk dla szkoły. Nie chce mi się szukać konkretnie, ale wynika to z przepisów. A że są durne? No cóż, nie one jedne.

maktao • 2 lata temu
To wszystko podsumowuje to, co juz napisalam - interpretacja interpretacji nierówna... Nie szukaj oczywiście i nie marnuj na to czasu, Twoja odpowiedź i tak jest bardzo ciekawa :D

Co do przykładu fryzjera - tak sobie myślę że niby bezpośrednio to nie zwiększa jego zysków. I raczej nikt nie przychodzi tam specjalnie, żeby tylko posłuchać muzyki. Ale jeśli miałabym fryzjera, który słucha np. tylko techno, co byłoby dla mnie nie do zniesienia przy zabiegu trwającym 2h, to świadomie wybiorę innego między innymi ze względu na odpowiadającą mi w lokalu muzykę. Czyli jednak muzyka może się przekładać na zysk 😁
Ale tak jak piszecie - przepisy są skonstruowane tak, że zawsze znajdzie się coś, o co można się przyczepić. W naszym kraju to chyba żadna nowość 😉

wenkka
Nieznany profil
8.77k2 lata temu
NowWhat • 2 lata temu
Czemu ludzie nie rozumieją, że w przestrzeni publicznej jeśli chce się słuchać muzyki to wypadałoby używać słuchawek? Często jeżdżę pociągami, i ostatnio za każdym razem trafia się ktoś, kto albo puszcza muzykę z telefonu, albo co gorsza - z głośnika. W nosie mają ludzi, którzy chcą poczytać, zdrzemnąć się, czy po prostu posiedzieć we względnej ciszy. To samo jest z rozmowami przez telefon na głośniku - serio? Nie można rozmawiać normalnie z telefonem przy uchu, tylko wszyscy wokół muszą słuchać o problemach z hemoroidami?

kngslk • 2 lata temu
ostatnio jest jakaś mania video rozmów w pociągach 😭 nie dość że na głośniku to jeszcze z kamerką. Wszyscy słyszą o czym się rozmawia a do tego zasięg przez większość czasu jest tak słaby że zazwyczaj te rozmowy i tak nie mają sensu. okropnie mnie to denerwuje

NowWhat • 2 lata temu
Właśnie wsiadłam do pociągu powrotnego do domu, i co? Młody gość puszczą muzykę z telefonu bez słuchawek 🤬

maktao • 2 lata temu
Zapytaj, czy ma pozwolenie ZAiKS-u na puszczanie publicznie muzyki i czy płaci tantiemy

NowWhat • 2 lata temu
Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kwestia tantiem wchodzi dopiero, gdyby organizował jakieś wydarzenie i tam używał muzyki bez pozwolenia ZAIKS 😉 Teraz przerzucił się na jakieś gadane treści, nie słucham dokładnie, ale doleciało już do mnie kilka przekleństw. A obok siedzi jego na oko dwuletnie dziecko, i matka, która też siedzi z nosem w telefonie... EDIT. I ojciec właśnie zbluzgał publicznie matkę słowami "zamknij tego ryja" i "wypier*****". Przy tym dziecku. Skąd się biorą tacy ludzie? Teraz to nawet już mu uwagi nie zwrócę o ten za głośny telefon, bo może jeszcze dostanę w twarz. Dobrze, że wysiadam z tego pociągu za 40 minut...

Nieznany profil • 2 lata temu
I masz rację. Opłaty za udostępnienie płaci sie, jeśli puszczanie tej muzyki zwiększa zysk. Zakładam, że Pan zysku nie zwiększa. :) Raczej doszukiwalabym się naruszenia spokoju lub porządku publicznego w miejscu publicznym, co stanowi wykroczenie.

maktao • 2 lata temu
Fryzjer puszczając w swoim zakładzie nie zwiększa zysku bezpośrednio przez puszczanie muzyki, a jednak powinien opłatę wnosić. Ba, w naszej szkole wychowawca klasy maturalnej otrzymał informację od samego ZAiKS o obowiązkowej opłacie za wykorzystanie muzyki na studniówce - co juz w ogóle jest durne, bo to rodzice organizują studniówkę i takie sprawy faktycznie załatwiać powinien DJ lub grający na studniówce zespół, tym bardziej nie przyczynia się to do jakiegokolwiek zysku szkoły.

Nieznany profil • 2 lata temu
Orzecznictwo jest w tym zakresie mocno podzielone. Problem polega na tym, że to przedsiębiorca - w Twoim przykładzie fryzjer - musi wykazać, że puszczenie muzyki nie wpływa na jego zyski. Pewnie rzadko się to zdarza, ale może jakiś klient przychodzi do fryzjera X, bo leci u niego w tle DŻEM, a nie przeboje z lat 2000? Są jednak też orzeczenia, że skoro np. muzyki prawie nie słychać, bo odtwarzasz muzyki jest kiepskiej jakości, bo nic nie słychać przez głośne suszarki, czy rozmowy, to opłat uiszczać nie trzeba. Jak to w prawie - nic nie jest białe albo czarne i wszystko zależne jest od konkretnego stanu faktycznego. Podałaś jeden z bardziej kontrowersyjnych przykładów, czyli puszczanie muzyki w miejscu pracy, gdzie teoretycznie nie zwiększa się od tego zysku, ale może jednak ma wpływ na obroty - podobnie pewnie u kosmetyczki, stomatologa w poczekalni, itp. Co to studniówki - opłatę do ZAIKS płaci ORGANIZATOR imprezy. W przypadku wesela - para młoda, w przypadku studniówki - siłą rzeczy koszt jest przeniesiony na rodziców. Oczywiście, umowa z salą, DJ, zespołem moze regulować te kwestie odmiennie, że to sala, dj, zespół uiszczają tę opłatę, ale pewnie ona i tak wtedy jest wliczona w koszty wynagrodzenia. W tym przypadku nie chodzi wcale o zysk dla szkoły. Nie chce mi się szukać konkretnie, ale wynika to z przepisów. A że są durne? No cóż, nie one jedne.

maktao • 2 lata temu
To wszystko podsumowuje to, co juz napisalam - interpretacja interpretacji nierówna... Nie szukaj oczywiście i nie marnuj na to czasu, Twoja odpowiedź i tak jest bardzo ciekawa :D

No taka praca - gdzie dwóch prawników, tam trzy opinie.

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k2 lata temu

Z nerwów aż mi niedobrze 😑

Ageczii
Nieznany profil
3.21k2 lata temu

Nie chce mi się iść do pracy, zaczynam o 11 wizytą domową, a od 12 mam pacjentów w poradni 🥲 jak przyjdą wszyscy to nie mam nawet przerwy 😭

Nuanda
Nuanda
9442 lata temu
izvsza • 2 lata temu
Ktoś zgłosił moja chmurke z inspiracja pizamy bo był tam podobno znak wodny innej strony, czego ani ja ani administracja nie zauważyliśmy i mi usunęli ją :/ Co prawda została dodana jeszcze raz po zmianie zdjecia ale samo to że ktoś to zgłosił... :( nie wiem w jakim celu... :(

maktao • 2 lata temu
Ludzi nie znasz? xD

izvsza • 2 lata temu
No właśnie znam a jednak sie nadal łudzę..... xD

maktao • 2 lata temu
Tobie jedną, a ja miałam kilka lat temu taką jazdę, że mi pozgłaszano kilka czy nawet ok. 10 chmurek, tak jakby ktoś trzepał cały mój profil w poszukiwaniu czegoś nieprawidłowego i znalazł, bo każdemu się zdarza zapomnieć, że ten produkt był już wrzucony. :D

Adaaa84 • 2 lata temu
Pewnie ktoś bardzo chciał zdobyć odznakę za wykrywanie błędów na stronie 🙈 Ciekawe czy się udało 😅🤔

maktao • 2 lata temu
Mam nadzieję, że się udało, choć wg mnie to nie jest błąd na stronie - po prostu mój błąd, a nie strony

Adaaa84 • 2 lata temu
No ja właśnie nie wiem na czym ta odznaka polega tak do końca i zastanawiałam się nad tym jakie to błędy się zaliczają do niej. I też wydaje mi się, że zgłaszanie użytkowniczek nie powinno się zaliczać.

Syll • 2 lata temu
Te błędy muszą być w stylu literówek na stronie, błędnie działającego odliczania swopa na przykład lub jakiegoś przycisku, który nie działa 😄

Tak z innej beczki to uważam te z chmurki z inspiracji nie powinny być usuwane za zanki wodne. To przecież nie jest nasza własność i ucinanie loga nie jest moim zdaniem w porządku, skoro dodając chmurkę do inspiracji od razu deklarujemy, że to nie jest nasza twórczość.
Mi się też (rzadko bo rzadko) zdarza, że dodam coś z logiem, czasem ktoś z głosi, czasem ktoś napisze w komentarzu i zdążę poprawić

frambuesa
frambuesa
11.65k2 lata temu
izvsza • 2 lata temu
Ktoś zgłosił moja chmurke z inspiracja pizamy bo był tam podobno znak wodny innej strony, czego ani ja ani administracja nie zauważyliśmy i mi usunęli ją :/ Co prawda została dodana jeszcze raz po zmianie zdjecia ale samo to że ktoś to zgłosił... :( nie wiem w jakim celu... :(

maktao • 2 lata temu
Ludzi nie znasz? xD

izvsza • 2 lata temu
No właśnie znam a jednak sie nadal łudzę..... xD

maktao • 2 lata temu
Tobie jedną, a ja miałam kilka lat temu taką jazdę, że mi pozgłaszano kilka czy nawet ok. 10 chmurek, tak jakby ktoś trzepał cały mój profil w poszukiwaniu czegoś nieprawidłowego i znalazł, bo każdemu się zdarza zapomnieć, że ten produkt był już wrzucony. :D

Adaaa84 • 2 lata temu
Pewnie ktoś bardzo chciał zdobyć odznakę za wykrywanie błędów na stronie 🙈 Ciekawe czy się udało 😅🤔

maktao • 2 lata temu
Mam nadzieję, że się udało, choć wg mnie to nie jest błąd na stronie - po prostu mój błąd, a nie strony

Adaaa84 • 2 lata temu
No ja właśnie nie wiem na czym ta odznaka polega tak do końca i zastanawiałam się nad tym jakie to błędy się zaliczają do niej. I też wydaje mi się, że zgłaszanie użytkowniczek nie powinno się zaliczać.

Syll • 2 lata temu
Te błędy muszą być w stylu literówek na stronie, błędnie działającego odliczania swopa na przykład lub jakiegoś przycisku, który nie działa 😄

Nuanda • 2 lata temu
Tak z innej beczki to uważam te z chmurki z inspiracji nie powinny być usuwane za zanki wodne. To przecież nie jest nasza własność i ucinanie loga nie jest moim zdaniem w porządku, skoro dodając chmurkę do inspiracji od razu deklarujemy, że to nie jest nasza twórczość. Mi się też (rzadko bo rzadko) zdarza, że dodam coś z logiem, czasem ktoś z głosi, czasem ktoś napisze w komentarzu i zdążę poprawić

Tez tak uważam , nawet każda rzecz z inspiracji powinna mieć wodne logo bo w końcu to czyjaś własność a nie nasza , nawet małe imie i nazwisko twórcy czy coś

byKadia
byKadia
5712 lata temu
monikove • 2 lata temu
Moi sąsiedzi,to jedna wielka patologia.Przychodzął w środku nocy z pracy i wydzierają się tak głośno, że mnie budzą.I tydzień w tydzień jest impreza.Co sobotę 😡😡😡 Najlepsze, że w niedzielę,to już od 7 rano muzyka jest rozwalona na cały regulator.Jutro to zgłaszam,bo mam dość.

Niestety też mam takich sąsiadów.. Moi potrafią przez dwa tygodnie imprezować ciągiem. Nie wiem z czego oni żyją bo nie widziałam by chodzili do pracy. Mieszkają nade mną, więc jak są pijani to słyszę jak walają się puste butelki, czasem nawet stół czy krzesła lecą. Najgorsze jest to, że tam są małe dzieci na oko 2 i 3 latka... Żal mi ich jak cholera. Niestety w moim przypadku zgłaszanie nic nie daje... Mają założoną niebieską kartę, są pod opieką kuratora i chu... wolność Tomku w swoim domku... A jak tak się spili, że nie mieli kontaktu ze światem, a dzieci o 3 w nocy wręcz taiły się od płaczu to jak wezwałam policję to nawet im drzwi nie otwarli.. Porażka jak działa nasz system w takich przypadkach.

1 2460 2461 2462 2892
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.