Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2407 / 2849

Ja tam jeszcze raz pójdę w pełnym makijażu . To będzie moja ostatnia wizyta

No te z Douglasa się tak nigdy nie patrzyły, po wczorajszym mam uraz do Pani z ujowo zrobionymi pernamentnymi ustami

Nie przejmuj się to jest na porządku dziennym. Sama tego doświadczyłam, ale i wysłuchałam się od innych. Te osoby pracujące tam ,mają się na prawdę za kogoś lepszego

Haha o matko 🙈 właśnie mialam pisać że tam same lampucery pracują, ale nie chciałam być nie miła

Co racja to racja w sumie, nie miłe to one są.. Ja nie wiem, że ktoś wgl takie osoby zatrudnia 🤦

Wiem, że w Rossmanie strasznie patrzą regionalni na opinie klientów, ciekawe czy w Douglas również

U mnie w Rossmannie pracują normalne dziewczyny z tego co widziałam, natomiast w mieście obok w galerii kiedyś jak poszłam do Roska to jedna mnie chciała zabić wzrokiem i też była taka zwymalowana jakby na imprezę szła a nie do pracy .
Rozumiem, że jak ktoś nie ma zrobionych paznokci, jest ubrany normalnie i nie ma hektolitry tapety na twarzy to od razu jest gorszy i najlepiej nie wchodzić do sklepów kosmetycznych

Wyczuwam drobną zemstę?
Od razu wyobraziłam sobie Ciebie ,jak w tym filmie Pretty Woman.
Viecienne wchodzi do sklepu ,chce coś kupić, ale twierdzą, że towar nie dla niej. A później wraca, odstrzelona z góry do dołu k rzuca " pamiętasz mnie? Byłam tu wczoraj, nie obsłużyłyście mnie. Masz prowizję od sprzedaży, zgadza się? To byl ogromny błąd, ogromy"😅

U mnie w Rossmannie jest za to jakaś plaga niezadowolonych pracownic. Odechciewa się przychodzić, wyglądają jakby za karę tu pracowały.

Jutro wracam do Rzeszowa, a w poniedziałek na uczelnię i mocno się stresuje! Mam nowe mieszkanie, nie spotkałam jeszcze żadnego lokatora, a jestem mocno aspołeczna, trochę się obawiam, że się nie dogadamy, a na mieszkaniu będzie wieczna impreza

Dokładnie w Hebe kiedyś miałam taką sytuację, akurat Instagrama sprawdzałam to jej zdjęciem w twarz rzuciłam ale była zdziwiona, od razu zaczęła koło.mmie skakać . 🤣

To ja ostatnio gdzie bym nie poszła to właśnie trafiam na takie osoby, aż odechciewa się zakupów robić..

Haha no to grubo widzę ee to jak kiedyś byliśmy z mężem w hebe to babka chciała nam w du*e wejść i od razu przyleciała, zaczęła doradzać i Bóg wie co jeszcze, a nawet sie dobrze nie zdążyliśmy rozglądnąć 🤣 ale ogólnie była miła więc na plus

Czuję się mocno zmęczona psychicznie i fizycznie i to nie całym tygodniem, a trzema miesiącami odkąd zaczęłam pracę. Dużo się przez ten czas wydarzyło, dużo spraw miałam na głowie i choć były też te przyjemne to wszystko bardzo mnie przytłoczyło 😮💨

Jestem wykończona, trzeci dzień z rzędu po pracy ogarniałam kwiatki. Każdy musiałam obejrzeć, umyć, wytrzeć i spryskać na szkodniki... ledwo skończyłam, jeszcze jutro czeka mnie sprzątanie. Łącznie w wyniku zarazy straciłam już 4 rośliny. Z dwóch mam sadzonki na zapas i jedną cała pocięłam na sadzonki ze zdrowych elementów.

Odznaka każda chmurka przechodzi przeze mnie chyba nie jest mi pisana kolejny dzień w którym brakuje jednej chmurki a wszystkie pokryształkowane...


Zamówiłam na vinted zestaw spodni, miały być w stanie bardzo dobrym, niestety nie były. W tym jedne miały dziurkę, małą, bo małą, ale w widocznym miejscu i widać to nawet po zszyciu