Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2403 / 2867

Przydałby się, ale teraz to tylko mogę pomarzyć. 🙈😂😂
No nic, trzeba powoli wrócić do codzienności.
Korzystajmy jeszcze z tych kilku godzin niedzieli. 😍😃

Obudziłam się dziś z potwornym bólem ucha. Wzięłam tabletkę niby było ok, ale od 13 jest nie do wytrzymania 🥲

Może tez być jednorazowa sytuacja, u mnie na przykład noce były spokojne i to tak spokojne ze do dnia cesarki spałam na brzuchu 🙈 oczywscie wszystko pod kontrola lekarza, który nie widział przeciwwskazań 😊

Możliwe 😉
Mój syn też był w dzień spokojny, tak, że czasami musiałam ruszać brzuchem bo się bałam czy on jeszcze żyje 🙈 dopiero wieczorem się uaktywniał, chwilę się poruszał i znów spokój, ale w nocy się tak po prostu budziłam 3-5 i nie mogłam zasnąć. Zazwyczaj sobie w jeden dzień w tygodniu popołudniu odsypiałam.
Za to córka to fruwała po tym brzuchu, kopała jakby miejsca za mało miała. I jeszcze takie z całej siły kopniaki mi dawała. Po urodzeniu jej te kopanie i kręcenie pupą nie przeszło 🙈. Kręciłam się po tym łóżku bo nie wiedziałam jak się ułożyć żeby jej było wygodnie 🙃.
Ale w obu wypadkach w nocy to z pięć razy musiałam iść do łazienki 🤣

Cieszyłam się, że jutro już inna gra, ale zobaczyłam, że to Wyżej, czy niżej. A tej nie lubię jeszcze bardziej

Grypa nie odpuszcza, więc z dzisiejszego egzaminu nici, szkoda bo długo czekałam na termin.

Znów mam takie bóle brzucha, (na przemian z dreszczami i gorącymi potami) że byłam w pracy tylko 3h.. nospa prawie nic nie pomogła, więc stwierdziłam że wychodzę bo cyferki mi się aż rozmazywały z tego wszystkiego i totalnie nie mogłam się skupić.. (całe szczęście możemy sobie rozpisywać urlop na godziny 🥹)
Leże teraz w łóżku pod kołdrą i dwoma kocami i jak się ułożę to mniej odczuwam ból, ale nadal boli. Boje się że znów się skończy szpitalem 🫣🙃

Totalnie dzis czuje sie do dupy zachorowal mi pies i nie dokonca wiadomo co z nim bedzie czekamy na wyniki i do tego dostalam okresu wiec samopoczucie jest ponozej 0 😥

Jestem chora, czuję się beznadziejnie, mam powiększone migdałki i siedzę w domu do końca tygodnia. 😔

W weekend totalnie sobie pofolgowałam z jedzeniem, no i mam tego skutki, bo żołądek mega mnie męczy od wczoraj

Mam już dość koleżanki z pracy.Pracuje krócej ode mnie,a zachowuje się jakby pracowała nie wiadomo ile.Robi z siebie kierowniczkę mimo, że nią nie jest.Do nowych osób pyskuje,a do szefa się podlizuje.Ja ją chyba w końcu rozniosę 😡

Odebrałam koszulę, rozmiar S. I jest za duża nawet na mojego faceta. Mam dość zakupów, bo ostatnio wszystko co zamawiam idzie do zwrotu.

Mój ma takiego typa za współkierownika. Lepiej; mój miał iść na urlop w lipcu z powodu przeprowadzki naszej - to tamten od razu, ze on by chciał w lipcu. No to akurat tak wypadło, ze jednak musielismy odpuscic kupno mieszkania, więc mój powiedział tamtemu: to idz Ty, ja później.
To jednak on teraz nie, bo zaplanował na sierpień. Okej, to mój się zgodził, bo na wrzesień przełożylismy (prawdopodobnie październik ), no to on chodzi cały wrzesien za moim i wszystkim opowiada, jaki to mój niedobry, bo go na urlop wygonił a on by chciał we wrzesniu. SERIO? ja to juz słuchać tego nie mogę, taka tępa dzida, stary kawaler, a zachowuje się jak dziecko...
Wymienił baterię w wózku widłowym, to zrobił awanturę operatorowi, że ten wózek wziął, bo "on sobie tę baterię wymienił!!!". jak sobie, skoro jest kierownikiem i średnio często na wózku jezdzi, to operator ma wózka nie wziąć tylko dlatego, ze tamten sobie baterię wymieniłł?
Temu też wazelina niepotrzebna, żeby szefowi włazić...

Nospa jest w sumie rozkurczowa nie przeciwbólowa dlatego po niej większość osób czuję się tylko gorzej 🥲

Wyczuwam kolejny ciężki tydzień stary ma popo ja mam wiele do zrobieniena i dostałam okres