Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2715 / 2771

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.73k2 miesiące temu
martulla • 2 miesiące temu
Boli mnie ząb. Chciałam umówić się na wizytę prywatną podkreślam. Najbliższe terminy w przyszłym roku 🤣

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
A ja psiocze na 2 miesiące czekania na wizytę prywatną ... Do czego to już doszło

patkakz • 2 miesiące temu
Ja czekałam 3 miesiące i mi odwołali dzień przed 🙃

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Mi na szczęście tylko przesunęli o tydzień ale po ścianach zaczynam chodzić... Do 9tego muszę wytrzymać. Jest mi już obojętne czy mi go wyleczą czy wyrwą. Chce żyć bez bólu

patkakz • 2 miesiące temu
Masakra 😕 a nie ma tam u Ciebie jakiegoś dyżuru, żeby się dostać od razu skoro bardzo Cię boli? U mnie w mieście jest takie "pogotowie dentystyczne"

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Było ale zlikwidowali . NFZ rozwiązało umowę, już chyba od 3 lat nie na. Najbliższe mam w Wejherowie. Jakieś 1,5-2 godziny drogi

patkakz • 2 miesiące temu
No tak, jak zwykle zmiany na gorsze... w moich rodzinnych stronach jest np. dyżur lekarza całodobowy jakieś 5 km trzeba podjechać ale najbliższą aptekę całodobową znajdzie się doperio po 40 km 🙃🙃

Aptek całe szczęście mam dużo, całodobową jedną również mamy ale to co się zaczyna dziać to przechodzi ludzkie pojęcie.
Będąc w lipcu na wizycie u ginekolog już mi mówiła że mam dzwonić na początku listopada bo dostanie kalendarz na 2025 rok i się umawiać
Do lekarza rodzinnego dostaje rozpiskę - 5 wizyt w roku, załapałam się na jakiś pakiet od niedoczynności tarczycy, a tak to również po znajomości w sumie bierze mnie na teleporade jak coś się dzieje.
Co miesiąc się cieszę, że nie chorujemy i nie trzeba stawać na rzęsach aby gdziekolwiek w miarę szybko się dostać

unreallove
Nieznany profil
15.84k2 miesiące temu
Nieznany profil • 2 miesiące temu
Od wczoraj mam problem, bo córka nie chce chodzić do nowego przedszkola.. Rano jest krzyk bo ona chce być w domu.. Dziś ledwie do domu wróciłam a już telefon że dziecko wymiotuję (w domu jej nie było nic), no to dobra odebrałam ją i co.. W domu wgl nie wymiotuję, jest żywa, bawi się, biega, skacze, jest zadowolona.. Nie wiem już co robić, w domu przecież siedzieć nie będzie.. A poprzednim przedszkolu nie mieliśmy takich problemów, bo chętnie chodziła i nigdy nawet nie płakała.

Szeptucha • 2 miesiące temu
U mnie było to samo 🥸 w pierwszym żłobku w ogóle do mnie nie dzwonili. Ale się placówka zamknęła. A w drugim to stale telefony, już pomijam, że dziecko chore, to były telefony "Bo siedzi smutny" 🙃. W domu dokładnie jak u Ciebie. Aczkolwiek przy odbieraniu było w drugą stronę, męczyłam się żeby buty mu ubrać bo on chce zostać z dziećmi 🙄. Ostatecznie po roku *Odpukać w niemalowane* jest lepiej. Aczkolwiek ile ja się biłam z myślami czy go jednak nie przepisać...

My teraz niestety zmieniliśmy przedszkole, 4 lata tam chodziła i nigdy nie było żadnego problemu. Być może to wszystko ze stresu, tam znała dzieci, Panie i wszystko znała, a tutaj jednak nie zna nic.. Jednak po rozmowie z wychowawczynią jestem trochę spokojniejsza i wiem, że na pewno żadna krzywda się jej tam nie dzieje.
Ma nadzieję, że w miarę szybko się tam zaklimatyzuje.
Za rok mnie pewnie znowu będzie to samo czekało jak będzie szła do 1kl 😱🙈

hangled
hangled
4.29k2 miesiące temu

Na sam koniec pracy przyszedł klient, który mnie zwyzywał bo odmówiłam mu zwrotu produktu. Aż tak był zdenerwowany że zaczął mnie nagrywać, chyba do telewizji z tym pójdzie. 😂 No niestety, sama bym nie chciała kupić okularów które ktoś przez cały dzień używał i jego awantura i tak nic nie dała.

Ageczii
Ageczii
3.2k2 miesiące temu

Już mam kaszel i piecze mnie nos. Jest 5 września... 🤡

maya15
maya15
9312 miesiące temu

Cieszyłam się z remontu a teraz mój entuzjazm trochę przygasł, większość osób na nas dziwnie patrzyła i komentowała to że zdecydowaliśmy się na tapety w domu a dzisiaj jeszcze ekipa remontowa stwierdziła że tak oldschoolowo robimy 🤦🏻‍♀️ my nie chcieliśmy farb bo nie mogłam znaleść takich farb strukturalnych które będą miały konkretne odcienie. Zamówiłam ponad 30 próbek tapet, są winylowe, wysokiej jakości ale teraz się zastanawiam czy to był dobry pomysł. A z drugiej strony do kogo z bliskich nie pójdziemy wszędzie jest biało i Ikea, nie mówię że to źle, to są ładne wnętrza tylko nie w naszym stylu.

maktao
maktao
7.22k2 miesiące temu
maya15 • 2 miesiące temu
Cieszyłam się z remontu a teraz mój entuzjazm trochę przygasł, większość osób na nas dziwnie patrzyła i komentowała to że zdecydowaliśmy się na tapety w domu a dzisiaj jeszcze ekipa remontowa stwierdziła że tak oldschoolowo robimy 🤦🏻‍♀️ my nie chcieliśmy farb bo nie mogłam znaleść takich farb strukturalnych które będą miały konkretne odcienie. Zamówiłam ponad 30 próbek tapet, są winylowe, wysokiej jakości ale teraz się zastanawiam czy to był dobry pomysł. A z drugiej strony do kogo z bliskich nie pójdziemy wszędzie jest biało i Ikea, nie mówię że to źle, to są ładne wnętrza tylko nie w naszym stylu.

Był dobry pomysł wg mnie, znam osoby, które również używały tapet w tym roku i naprawdę super to wygląda.
A o tym, czy to był dobry wybór, decydujesz tylko Ty czy mąż, a nie robotnicy czy ktokolwiek inny

NowWhat
NowWhat
7.07k2 miesiące temu
NowWhat • 2 miesiące temu
Mam jednocześnie gorączkę, biegunkę i okres. Czuję się fatalnie 😔

Szeptucha • 2 miesiące temu
Biedna 🥲 okres to sobie zawsze jakiś głupi moment wybierze... Dobrze, że jeszcze opryszczka się nie pojawiła 🫣🤧 *Odpukuje w niemalowane*

No ja na szczęście nigdy nie miałam opryszczki, i mam nadzieję, że nigdy nie złapię.

Szeptucha
Szeptucha
8.69k2 miesiące temu
NowWhat • 2 miesiące temu
Mam jednocześnie gorączkę, biegunkę i okres. Czuję się fatalnie 😔

Szeptucha • 2 miesiące temu
Biedna 🥲 okres to sobie zawsze jakiś głupi moment wybierze... Dobrze, że jeszcze opryszczka się nie pojawiła 🫣🤧 *Odpukuje w niemalowane*

NowWhat • 2 miesiące temu
No ja na szczęście nigdy nie miałam opryszczki, i mam nadzieję, że nigdy nie złapię.

To jednak masz szczęście ❤️😅

Syll
Syll
17.6k2 miesiące temu

Poszłam sobie na kawę, bo o 18 mam autobus, jedziemy do Warszawy z dziewczynami na taneczne wydarzenie. Poszłam do spokojnej, jednej z moich ulubionych kawiarni. Zamówiłam kawę, siedzę tutaj już 15 minut i przyszedł mój znajomy, którego zwolnili z pracy 😭 Dlaczego ja mam takiego pecha. Ta kawiarnia jest mała i dzieli nas tylko z jakieś 5 kroków, a on jeszcze na dodatek jest odwrócony w moją stronę i oboje udajemy, że się nie widzimy 😂😂 Bo w zasadzie ja z nim w ogóle nie rozmawiałam i on też jest introwertykiem.

brunkowa
brunkowa
9262 miesiące temu

Wszystko mnie dzisiaj boli

gulonica
gulonica
4.38k2 miesiące temu
martulla • 2 miesiące temu
Boli mnie ząb. Chciałam umówić się na wizytę prywatną podkreślam. Najbliższe terminy w przyszłym roku 🤣

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
A ja psiocze na 2 miesiące czekania na wizytę prywatną ... Do czego to już doszło

patkakz • 2 miesiące temu
Ja czekałam 3 miesiące i mi odwołali dzień przed 🙃

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Mi na szczęście tylko przesunęli o tydzień ale po ścianach zaczynam chodzić... Do 9tego muszę wytrzymać. Jest mi już obojętne czy mi go wyleczą czy wyrwą. Chce żyć bez bólu

patkakz • 2 miesiące temu
Masakra 😕 a nie ma tam u Ciebie jakiegoś dyżuru, żeby się dostać od razu skoro bardzo Cię boli? U mnie w mieście jest takie "pogotowie dentystyczne"

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Było ale zlikwidowali . NFZ rozwiązało umowę, już chyba od 3 lat nie na. Najbliższe mam w Wejherowie. Jakieś 1,5-2 godziny drogi

patkakz • 2 miesiące temu
No tak, jak zwykle zmiany na gorsze... w moich rodzinnych stronach jest np. dyżur lekarza całodobowy jakieś 5 km trzeba podjechać ale najbliższą aptekę całodobową znajdzie się doperio po 40 km 🙃🙃

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Aptek całe szczęście mam dużo, całodobową jedną również mamy ale to co się zaczyna dziać to przechodzi ludzkie pojęcie. Będąc w lipcu na wizycie u ginekolog już mi mówiła że mam dzwonić na początku listopada bo dostanie kalendarz na 2025 rok i się umawiać Do lekarza rodzinnego dostaje rozpiskę - 5 wizyt w roku, załapałam się na jakiś pakiet od niedoczynności tarczycy, a tak to również po znajomości w sumie bierze mnie na teleporade jak coś się dzieje. Co miesiąc się cieszę, że nie chorujemy i nie trzeba stawać na rzęsach aby gdziekolwiek w miarę szybko się dostać

Jestem w Szoku jak to czytam.
Na szczęście mam pakiet z pracy, gdzie mam lekarzy większości specjalizacji. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego.
Faktycznie teraz chodzę do ginekologa co 2-3 tygodnie i powiem szczerze, ze ten pakiet ratuje mój budżet. Jak bym musiała, to płaciłabym te 550 zł za wizytę, co też moim zdaniem jest kwotą poza zasięgiem dla wielu osób.

wenkka
wenkka
8.67k2 miesiące temu
martulla • 2 miesiące temu
Boli mnie ząb. Chciałam umówić się na wizytę prywatną podkreślam. Najbliższe terminy w przyszłym roku 🤣

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
A ja psiocze na 2 miesiące czekania na wizytę prywatną ... Do czego to już doszło

patkakz • 2 miesiące temu
Ja czekałam 3 miesiące i mi odwołali dzień przed 🙃

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Mi na szczęście tylko przesunęli o tydzień ale po ścianach zaczynam chodzić... Do 9tego muszę wytrzymać. Jest mi już obojętne czy mi go wyleczą czy wyrwą. Chce żyć bez bólu

patkakz • 2 miesiące temu
Masakra 😕 a nie ma tam u Ciebie jakiegoś dyżuru, żeby się dostać od razu skoro bardzo Cię boli? U mnie w mieście jest takie "pogotowie dentystyczne"

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Było ale zlikwidowali . NFZ rozwiązało umowę, już chyba od 3 lat nie na. Najbliższe mam w Wejherowie. Jakieś 1,5-2 godziny drogi

patkakz • 2 miesiące temu
No tak, jak zwykle zmiany na gorsze... w moich rodzinnych stronach jest np. dyżur lekarza całodobowy jakieś 5 km trzeba podjechać ale najbliższą aptekę całodobową znajdzie się doperio po 40 km 🙃🙃

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Aptek całe szczęście mam dużo, całodobową jedną również mamy ale to co się zaczyna dziać to przechodzi ludzkie pojęcie. Będąc w lipcu na wizycie u ginekolog już mi mówiła że mam dzwonić na początku listopada bo dostanie kalendarz na 2025 rok i się umawiać Do lekarza rodzinnego dostaje rozpiskę - 5 wizyt w roku, załapałam się na jakiś pakiet od niedoczynności tarczycy, a tak to również po znajomości w sumie bierze mnie na teleporade jak coś się dzieje. Co miesiąc się cieszę, że nie chorujemy i nie trzeba stawać na rzęsach aby gdziekolwiek w miarę szybko się dostać

gulonica • 2 miesiące temu
Jestem w Szoku jak to czytam. :O Na szczęście mam pakiet z pracy, gdzie mam lekarzy większości specjalizacji. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Faktycznie teraz chodzę do ginekologa co 2-3 tygodnie i powiem szczerze, ze ten pakiet ratuje mój budżet. Jak bym musiała, to płaciłabym te 550 zł za wizytę, co też moim zdaniem jest kwotą poza zasięgiem dla wielu osób.

Ja sobie w ciąży taki pakiet mega chwaliłam, jednak zaoszczędzone dużo pieniędzy, mimo tego że pakiet opłacam sama.
Ja to już w ogóle na NFZ raczej nigdzie nie chodzę. Jak mam stać w tych kolejkach i marnować czas, to nie na moje nerwy. Chociaż byłam pod wrażeniem, bo udało nam się dostać z córką na rehabilitację na NFZ. Myślałam, że nie ma opcji, a tu proszę.

martulla
martulla
2.01k2 miesiące temu
martulla • 2 miesiące temu
Boli mnie ząb. Chciałam umówić się na wizytę prywatną podkreślam. Najbliższe terminy w przyszłym roku 🤣

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
A ja psiocze na 2 miesiące czekania na wizytę prywatną ... Do czego to już doszło

patkakz • 2 miesiące temu
Ja czekałam 3 miesiące i mi odwołali dzień przed 🙃

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Mi na szczęście tylko przesunęli o tydzień ale po ścianach zaczynam chodzić... Do 9tego muszę wytrzymać. Jest mi już obojętne czy mi go wyleczą czy wyrwą. Chce żyć bez bólu

patkakz • 2 miesiące temu
Masakra 😕 a nie ma tam u Ciebie jakiegoś dyżuru, żeby się dostać od razu skoro bardzo Cię boli? U mnie w mieście jest takie "pogotowie dentystyczne"

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Było ale zlikwidowali . NFZ rozwiązało umowę, już chyba od 3 lat nie na. Najbliższe mam w Wejherowie. Jakieś 1,5-2 godziny drogi

patkakz • 2 miesiące temu
No tak, jak zwykle zmiany na gorsze... w moich rodzinnych stronach jest np. dyżur lekarza całodobowy jakieś 5 km trzeba podjechać ale najbliższą aptekę całodobową znajdzie się doperio po 40 km 🙃🙃

Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Aptek całe szczęście mam dużo, całodobową jedną również mamy ale to co się zaczyna dziać to przechodzi ludzkie pojęcie. Będąc w lipcu na wizycie u ginekolog już mi mówiła że mam dzwonić na początku listopada bo dostanie kalendarz na 2025 rok i się umawiać Do lekarza rodzinnego dostaje rozpiskę - 5 wizyt w roku, załapałam się na jakiś pakiet od niedoczynności tarczycy, a tak to również po znajomości w sumie bierze mnie na teleporade jak coś się dzieje. Co miesiąc się cieszę, że nie chorujemy i nie trzeba stawać na rzęsach aby gdziekolwiek w miarę szybko się dostać

gulonica • 2 miesiące temu
Jestem w Szoku jak to czytam. :O Na szczęście mam pakiet z pracy, gdzie mam lekarzy większości specjalizacji. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Faktycznie teraz chodzę do ginekologa co 2-3 tygodnie i powiem szczerze, ze ten pakiet ratuje mój budżet. Jak bym musiała, to płaciłabym te 550 zł za wizytę, co też moim zdaniem jest kwotą poza zasięgiem dla wielu osób.

Stomatologia to jednak jest biznes...😁
W tym tygodniu się nie załapałam na wizytę, mam nadzieję, że się uda w kolejnym.

A ginekolog? Kolejny śmiech na sali. Przy kontrolnej wizycie u ginekologa, pielęgniarka widząc skierowanie na badanie o endometriozę, zapytała o cenę. Bo to oczywiście badanie prywatne. 450 złotych. Przez 17 lat w zawodzie powiedziała, że jestem dopiero drugą osobą, która robiła to badanie.

NowWhat
NowWhat
7.07k2 miesiące temu

Chciałam zarezerwować nocleg przez Booking, i strona nie chce mi się przeładować, żeby dokończyć rezerwację. A znalazłam naprawdę super okazję, boję się, że zwiną mi ją sprzed nosa

patkakonca
patkakonca
7732 miesiące temu

Źle się czuje przez te upały 🥲

monikove
monikove
3.6k2 miesiące temu

Jest tak strasznie duszno i głowa mnie boli 😕

NowWhat
NowWhat
7.07k2 miesiące temu

Spałam dziś wyjątkowo krzywo, i teraz bardzo boli mnie kark. A do tego przez upał mam problem z jedzeniem, choć powinnam teraz jeść bo jestem po chorobie 😒

Dell
Dell
4.87k2 miesiące temu

Niedziela, dzień, w którym można się wyspać... Więc to oczywiste, że mój organizm uznał, że o piątej rano jest idealny moment żeby wstać

ania173
ania173
7.15k2 miesiące temu
Dell • 2 miesiące temu
Niedziela, dzień, w którym można się wyspać... Więc to oczywiste, że mój organizm uznał, że o piątej rano jest idealny moment żeby wstać xD

za to mój organizm pospał do 11 🫣 aż mnie głowa boli 🫣🤭

Dell
Dell
4.87k2 miesiące temu

Chciałam założyć nowe konto na insta, na osobnego @, z urządzenia na którym wcześniej z insta nie korzystałam... na dzień dobry zablokowali mi je przez naruszenie regulaminu

1 2714 2715 2716 2771
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.