Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2501 / 2892
3 dni przed strzelają. W Sylwestra to od 22 to już tak mega. Ktoś o 5 rano MUSIAŁ strzelić oczywiście - co nas obudziło - i dziś też…
Też mam nadzieje ze wejdzie jakiś zakaz. Strzelać nad ranem gdzie wiadomo, ze to może kogoś obudzić - to trzeba być palantem.
Nawalać 3 dni i straszyć zwierzęta - no bez komentarza. 🤬 Mnie to męczy, więc nie wyobrażam sobie co zwierzęta czują.
U mnie sąsiedzi do 9 rano mieli muzykę na full i śpiewali. Na szczęście byliśmy na tyle zmęczeni, że zasnęliśmy mimo tego mega hałasu. No ale ludzie...
Mój ojciec całe życie mówi „ludzie to świnie”. Przez tyle lat nic się nie zmieniło.
Jeszcze jest typ „można zarezerwować”. No można, bo co Ci tam. Potem piszesz i pytasz, a to się okazuje, że nie, że to tylko rezerwacja była… i zero informacji, żeby już nie rezerwować…
1680% i jakieś 9 chmurek do sprawdzenia jeszcze ale miałam kiedyś więcej 😂🤩
Też mam już dość i aż mi gorąco 🔥😂 kończę na dziś i idę oglądać Na Wspólnej 😅
W ogóle nie chce mi się wracać do pracy, od połowy grudnia siedziałam w domu i mi się spodobało
Jakieś 8-10 dni temu pisałam tu na forum że zaczęły mnie swędzieć nadgarstki, potem pojawiła się na nich pokrzywka. Następnego dnia doszło swędzenie i wysypka na udach. Poszłam do lekarza i doktor powiedziała że to może być właśnie od mandarynek. Przepisała lek Clatra (przeciwalergiczny) i płyn Dermovate do smarowania skóry. Na początku jeszcze się pogorszyło i zsypało mnie całą- co najciekawsze- oprócz twarzy właśnie. Nogi, stopy, uda, brzuch, piersi- cała byłam w czerwone mega swędzące kropki. Minął tydzień, nadal przyjmuję leki i smaruję skóre i powoli się poprawia.
Ale na mandarynki boję się nawet spojrzeć🤯
Same mandarynki mogą być ok, ale mogli je czymś sypnąć żeby się nie zepsuły w transporcie i zazwyczaj to uczula 🥲. Czasami są polerowane szelakiem żeby się błyszczały - rzadko ale się zdarza. Sama myje mandarynki w gorącej wodzie przed zjedzeniem ale też się zawsze modlę żeby młodego albo mnie nie wysypało 🙈
No to tak jak Ci mówiłam. Ja tak miałam po czereśniach, przez to że były czymś opryskane. Na ogół nie mam uczelnia na te owoce. tylko że mi to przeszło w tydzień i to bardziej samo niż po lekach
Mnie właśnie uczula najbardziej jak zjem je nieumyte.
Potem przez dłuższy czas nie mogę sobie poradzić z wysypką 😅
Ale Clatra to moje zbawienie.
Dzisiaj mój dzwonił do mechanika i ten powiedział, że jeszcze dzisiaj da znać co i jak.Oczywiście cisza...😡