Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2433 / 2892
Mnie również 😔Zamiast bawić się, rozmawiać to wszystko kręci się w okół używek
Ja juz czarnowidztwo uprawiam, np. w wyniku tego ataku walnąć głową w ścianę i wstrząs mózgu... No nie wiem, dramatyzuję... ale bym się wściekła. A co, gdyby ktoś był w ciąży i taki cyrk by spotkał kogoś? masakra
Mnie dziś boli cały dzień, nawet leki nie dają rady... przy czym to nie klasyczna migrena, bo mam apetyt itd. Ale komfort życia -700 punktów
Mi wczoraj i dziś to samo, do tego niby cały dzień pada a i tak jest mega duszno 🥲
Skończyły mi się małe pudełka, a mam aż 4 paczki do wysłania. Grzebię po szafach, ale jak na złość nic nie mam
Dzisiaj jestem tak przebodźcowana, że najchętniej zamknęłabym się gdzieś z dala od wszystkiego. 😢
Wczoraj wracałyśmy z koleżankami z pracy ze ślubu koleżanki, i na autostradzie była taka mgła że aż się zaczęłam bać jazdy
Język nadal nie chce mi się zagoić, przez to tracę apetyt, bo jedzenie sprawia mi dyskomfort
Napisałam do biura w sprawie kursu języka angielskiego.
Zadałam dwa proste pytania,a oni wpisali mnie na drugą turę kursu,bo pierwsza już ruszyła 🤦
Przez tą pogodę cały dzień źle się czuję, do tego krótko spałam, a dziś od 7 byłam na nogach 🙈
Haha ja mam zbyt ogromny zapas bo wszystkie pudełka zawsze zostawiam na czarną godzinę bo "a nóż się przydadzą "
Ja właśnie też zostawiam, ale jakimś cudem takie na gabaryt A do paczkomatu mi się skończyły