Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2366 / 2892
No właśnie. W Warszawie za to maja dodatek motywacyjny 2000 brutto - nie chcę iść, mimo ze odległość podobna, co ja teraz jeżdżę, tyle ze to Warszawa… a ja dostałam na jeden semestr 200 brutto. Chyba ma przynajmniej dodatek stażowy, do 20%… fakt jest taki, ze ja mam już jako początkująca 2 kierunki studiów, technika i dużo kursów, a i tak bieda 🤓 i niestety ja tez bardzo lubię tę pracę 🙃 a teraz awans to 200 zł brutto, dosłownie…
Jestem wściekła na zalando lounge. Czekam na zwrot już miesiąc… przysłali mi nie ta rzecz co zamówiłam po czym napisali mi że to ja odesłałam nie to co mi wysłali… napisałam im maila, jednego, drugiego, trzeciego i cisza… czy ktoś miał z nimi problem 😭😢
Na zwykłym zalando mój brat kiedyś zamówił słuchawki bezprzewodowe… nie działały - ewidentnie było widać, że były rozpakowane już… odesłał na reklamacje… napisali mu maila że nie kompletne odesłał i czy maja odesłać czy zutylizować :o
Odpisał że przecież zwrócił cały produkt, chyba kilka dni pisali.. ale nie dało się nic do nich przemówić.. nawet jak pytał o nagrania z kamer.. miał podjąć decyzje czy zutylizować czy odesłać..
Napisał, żeby odesłać, żeby sprawdzić co tam jest niekompletne..
Przyszła paczka a tam samo etui od słuchawek.. 🫣
Także słuchawki zniknęły 🤦🏽♀️🤦🏽♀️🤦🏽♀️ po co komuś same słuchawki których nie naładuje później? Zreszta one nie działały więc po co miałby je sobie zostawiać i odesłać etui ładujące? XD 🤔😳
W końcu odpuścił sobie kłócenie się z nimi, mimo jeszcze kilku maili po tym jak odesłali, bo kupił za kartę podarunkowa i miał wtedy ważniejsze sprawy na głowie, ale do dziś jak odsyłam paczki na zalando to nagrywam jak pakuje… 🫣
Właśnie weszłam na ich fb i poczytałam komentarze… ech mam nadzieje ze odzyskam jakoś moje 120 zł 😭😭 jutro będę dzwonić na infolinie….
Idzie wrzesień i będzie masakra w pracy - nowe grafiki, nawał nowych pacjentów i obciążenie związane ze zmniejszeniem kadry 😒 aż się boje co będzie za tydzień
Młodemu ząb idzie z tyłu i wczoraj nie spałam całą noc, bo miał prawie 40 st.a dziś zapowiada się nie lepiej, a ledwo żyję..
Chciałam uzbierać na odznakę barometrowelove ale nabić za aktywność graniczy z cudem. Pamiętam, że kiedyś za samo kryształkowanie miałam prawie 1000% w barometrze ale teraz ledwie 200%. Okropna jest ta zmiana
Mi po trzech użyciach rozkleiły się buty. Zgłosiłam reklamacje i może za dwie godziny na konto weszło mi 92 zł z zalando, gdzie za buty zapłaciłam 150. Taki mają pomysł na reklamacje. Oddali mi część kwoty. A jak nie chce tych butów to mogę im odesłać. Ogólnie lubię Zalando, ale mają też mankamenty 🙈
Całe mieszkanie mi śmierdzi fajkami bo sąsiad znów pali na balkonie
Najpierw może trzeba porozmawiać z sąsiadem Dodatkowo nie ma przepisów prawnych, które tego zakazują. Balkon, który przynależy do mieszkania, jest prywatną częścią właściciela, dlatego nie można go traktować jako przestrzeni wspólnej. Sama pale na balkonie więc trochę się kiedyś podszkoliłam czy coś mi grozi
Ja tez czytałam. A i tak serce drży o mandat.
Może trzeba regulamin wewnętrzny przeczytać - u nas nie można palić.
Balkony przynależą do mieszkań, ale nie stanowią wlasnosci właścicieli. Podobnie jak piwnice i nich tez palic nie wolno.
Szkodliwa immisja to się nazywa - skoro pan pali na balkonie ten dym jest w moim mieszkaniu, to mogę wezwac policję moja mama ma sprawę w sądzie, bo sąsiadka twierdzi, ze tuje mojej mamy robią jej immisje cienia na podwórku i kwiatki nie mogą rosnąć.
Szkoda, ze tuje według ruchu słońca po niebie robią ten cien w zimę, kiedy kwiatki żadne jej nie wyrosną, a nie latem.
Ta sąsiadka to siostra rodzona mojej mamy. W I instancji sprawa dla mamy wygrana, a p…. Złożyła apelację, skarżąc się na to, ze sąd nie umie poprowadzić sprawy…
Jak to pisze to czuję faje sąsiada 🙃 po co rozmawiac, nie spotkałam się jeszcze, żeby rozmowa pomogła, zawsze jest po złości bardziej i gorzej. Polska
PS z jakiegoś powodu nasz palący zarządca wychodzi na papierosa na zewnątrz przed klatkę, z 3 piętra
Chyba wiem co czujesz ja wczoraj miałam kryzys... nie mogę się doczekać gdy będzie 16 i skończę pracę a gdy już jest popołudnie siedzę i nie umiem sobie znaleźć żadnego zajęcia przez co wieczorem mam już mega doła, że zmarnowałam cały dzień
Współczuję, ostatnio przechodziłam to samo i początki były trudne ale za drugim razem już lepiej to przeszłam