Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Przegrzało mnie przez te upały i mam 38 stopni gorączki, która za nic nie chce zejść.

MAm dzisiaj tak fatalny dzień... Ale jeszcze jutro i tydzień urlopu.

@wenkka nie jestes z tym sama - moj dzien tez byl dzis okropny!

Dołączam do Was tylko z dzisiejszym dniem, jeszcze się na dobre nie zaczął a ja już bym chciała, żeby się skończył

A ja już mam dość wszystkiego. Coś czuję, że w tym roku będę miała największą depresję w ciągu życia, bo jak budzę się codziennie ze strasznym samopoczuciem i to w środku lata to w jesieni i zimie nie wiem jak przeżyję

Znowu szukam pracy i już mi się nie chce. Dlaczego w Polsce jest tylu Januszy byznesu?

Czuję się strasznie ciężko od 2 dni, nie mam siły ciągnąć nóg za sobą... Nie wiem czy od pogody czy okresu.

Chciałam ogarnąć jakaś pracę na wakacje, jednak nic nie znalazłam

Kto też dostał takiego smsa? Od zawsze boję się burz, chyba oszaleje dziś .

@lichee a skąd go dostałaś, zapisałaś się na jakiejś stronie na subskrypcję?

@lichee ja też dostałam i wszyscy, których znam, też Podkarpacie. Podobno ma być taka nawałnica jak we Francji. Chociaż mieszkam w bloku to i tak się boję. Może akurat ominie nas

*** Odpowiedź została usunięta. ***

Właśnie nie, ale na fejsie w jednej z grup zawodowych gdzie należe prawie wszyscy dostali. To wiadomosć od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa i podobno każdy z terenów objętych zagrożeniem powinien to dostać. @Jednafiga

Też mieszkam w bloku na 4 piętrze, umrę ze strachu @Syll

Tak ja też dostałam ! Ale z moich znajomych i ordziny tlyko ja

@lichee ja na ósmym i boję się, że oderwie mi część bloku z góry Tylko się śmieję, chociaż to nie jest śmieszne, ale za nic nie chciałabym mieszkać w domu, bo pewnie po takiej burzy znając moje szczęście zdmuchnęłoby mi go.

No ja się właśnie boję, że mi dach zerwie i będe spać pod gołym niebiem . U nas jakoś rok temu podczas burzy zdarło elewacje z boku, akurat z tej strony, gdzie jest nasz parking... Oczywiście kilka aut rozwaliło, jedno nawet do kasacji, więc życzę moim sądiadom powodzenia dziś, sama nie wiem, co bym zrobiła z autem w obliczu takiej burzy

*** Odpowiedź została usunięta. ***

O matko, przeraziłaś mnie, to musiał być horror . Mnie się nic takiego nie przytrafiło, ale wiadomo, że różnie bywa, na razie jest cisza, ale wiadomo, co mówią, cisza przed burzą .

Ja też się boję burz. Przeżyłam taki huragan w Suwałkach na wakacjach, że masakra... a właściwie pływałam w Augustowie statkiem i całe szczęście zdążyliśmy przed całą akcją... Jechałam z rodzicami i rodzeństwem autem, a ciocia z bratem ciotecznym autobusem... drzewo im wpadło do autobusu... ciocia mieszkała na 9 piętrze więc ja z siostrą w tą trąbe zbierałyśmy pranie z balkonu a brat siedział w przedpokoju na krześle (bo okien nie było) i modlił się, a mój brat do kościoła nie chodzi... wtedy bardzo dużo drzew w Piszu połamanych a ja widziałam jak dach z kościoła zrywa itd... Moi rodzice wtedy parkowali auto więc w sumie z rodzeństwem sami to przeżyliśmy a ja miałam chyba z 12 lat