Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 1202 / 2892

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Nieznany profil • 4 lata temu
Pod zdaniem o niechceniu to ja się zawsze rękami i nogami podpisuję xD Ja bym jeszcze dzisiaj musiała chociaż dość pobieżnie ogarnąć pewien artykuł i wypisać psychologiczne koncepcje tożsamości, jakie w nim występują :x Tak mi się nie chce xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Nieznany profil • 4 lata temu
Ogarniam ten uczuć totalnie, jeden z moich kierunków okazał się klapą po całości. No dobra, może to ja op prostu totalnie się na niego nie nadaję. A drugi to klasyka, na którą się idzie dla jego samego, bo właściwie nic sensownego po się nie da robić xD Może mogłam te 5 lat temu wybrać filologię polską, ale obawiam się, że i tak byłabym na niej bardzo nieszczęśliwa, więc po prostu usiłuję jakoś przetrwać na tym, co mam, a co będzie potem, to będę się martwić potem :D I jeszcze po tym przyszedł covid, więc już naprawdę nie bardzo ogarniam, co robię i co się wokół mnie dzieje, i jakie będą tego skutki xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Nieznany profil • 4 lata temu
Żadna tajemnica: pierwszy psychologia, drugi filozofia :D Same w sobie ciekawe, tylko możliwości pracy po marne xD

maktao • 4 lata temu
Wydaje mi się, że chyba jednak już o tym wiedzialam, co studiujesz xD No cóż, łączenie czegoś z psychologią wydaje się odważne. Miałam na edytorstwie kolegę z psychologii i nie dał rady pisać licencjatu w trakcie studiów - mocno mu zależało na dobrych wynikach. Stypendium, takie sprawy...

Nieznany profil • 4 lata temu
Chociaż powiem Ci, że teraz już nie bardzo umiem studiować jeden kierunek xD Jakoś tak... zbyt dziwnie :D

maktao • 4 lata temu
Czyli twierdzisz, że masz za dużo wolnego czasu? Ja bym psychicznie nie wyrobiła z myślą, że gdzieś nie byłam, wieczne dopytywanie się innych i bycie na ich łasce, żeby się podzielili notatkami... :|

Aaa, wiesz co, na ten temat mogłabym wiele napisać, ale powiem Ci, że naprawdę nie jest tak źle. Oba te kierunki są na jednym kampusie, więc ustawiałam sobie plan nieraz z 15 minutowymi przerwami między zajęciami i nie było problemu, że gdzieś nie zdążę. W dodatku na psychologii sami zapisujemy się do grup, więc jest możliwość wyboru, jak tam jest zazwyczaj po 8-10 grup, to da się coś dopasować. Z filozofii też teoretycznie ustawialiśmy sobie sami plany, tylko że tam na pierwszym toku były gdzieś tak w porywach 3 grupy, a jak nas na trzecim zostało 21, no to wiadomo

Też na psychologii pewnie bym tego nie robiła, ale filozofia to taki specyficzny kierunek, że dla mało kogo jest pierwszym i znaczna część studiuje go z czymś jeszcze, więc pomagamy sobie na nim, jak możemy, No bo większość jedzie na tym samym wózku i ogarnia, jak to jest - notatki to tam chodzą w każdą stronę

A nawet nie wspomnę o jakości samych studiów i tego, jak cię na nich traktują - tu po prostu nie ma co porównywać. Gdyby nie filozofia, to chyba ześwirowałabym przez tę cholerną psychologię do reszty.

wenkka
Nieznany profil
8.77k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Nieznany profil • 4 lata temu
Pod zdaniem o niechceniu to ja się zawsze rękami i nogami podpisuję xD Ja bym jeszcze dzisiaj musiała chociaż dość pobieżnie ogarnąć pewien artykuł i wypisać psychologiczne koncepcje tożsamości, jakie w nim występują :x Tak mi się nie chce xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Nieznany profil • 4 lata temu
Ogarniam ten uczuć totalnie, jeden z moich kierunków okazał się klapą po całości. No dobra, może to ja op prostu totalnie się na niego nie nadaję. A drugi to klasyka, na którą się idzie dla jego samego, bo właściwie nic sensownego po się nie da robić xD Może mogłam te 5 lat temu wybrać filologię polską, ale obawiam się, że i tak byłabym na niej bardzo nieszczęśliwa, więc po prostu usiłuję jakoś przetrwać na tym, co mam, a co będzie potem, to będę się martwić potem :D I jeszcze po tym przyszedł covid, więc już naprawdę nie bardzo ogarniam, co robię i co się wokół mnie dzieje, i jakie będą tego skutki xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Nieznany profil • 4 lata temu
Żadna tajemnica: pierwszy psychologia, drugi filozofia :D Same w sobie ciekawe, tylko możliwości pracy po marne xD

maktao • 4 lata temu
Wydaje mi się, że chyba jednak już o tym wiedzialam, co studiujesz xD No cóż, łączenie czegoś z psychologią wydaje się odważne. Miałam na edytorstwie kolegę z psychologii i nie dał rady pisać licencjatu w trakcie studiów - mocno mu zależało na dobrych wynikach. Stypendium, takie sprawy...

Nieznany profil • 4 lata temu
Chociaż powiem Ci, że teraz już nie bardzo umiem studiować jeden kierunek xD Jakoś tak... zbyt dziwnie :D

Haha rozumiem problem. Jak na 5 roku drugiego kierunku został mi już tylko on (bo drugi kierunek zaczęłam rok później), to nie wiedziałam, co ze sobą zrobić.

NowWhat
NowWhat
7.84k4 lata temu

Dzisiaj tuż po obiedzie złapało mnie koszmarne - choć krótkie - zatrucie. Już myślałam że nie wyjdę z tej łazienki I byłam pewna że to przez obiad, no bo co innego, ale chłopakowi zupełnie nic nie jest. Więc całe popołudnie się zastanawiam co się właściwie zadziało Ale tak mnie to wymęczyło że nie zrobiłam absolutnie nic pożytecznego, całe popołudnie spędziłam leżąc pod kocem, popijając wodę i oglądając różne rzeczy.

Dell
Dell
4.93k4 lata temu

Wymyśliłam, że zrobię sobie jakąś sałatkę do pracy, coś prostego, bez podgrzewania. Ponieważ w sałatki jestem beznadziejna to od prawie godziny buszuję po necie, zrobiłam się mega głodna, a i tak na nic się nie zdecydowałam, więc skończę z kanapkami

hangled
hangled
4.3k4 lata temu
NowWhat • 4 lata temu
Dzisiaj tuż po obiedzie złapało mnie koszmarne - choć krótkie - zatrucie. Już myślałam że nie wyjdę z tej łazienki :( I byłam pewna że to przez obiad, no bo co innego, ale chłopakowi zupełnie nic nie jest. Więc całe popołudnie się zastanawiam co się właściwie zadziało :| Ale tak mnie to wymęczyło że nie zrobiłam absolutnie nic pożytecznego, całe popołudnie spędziłam leżąc pod kocem, popijając wodę i oglądając różne rzeczy.

Ja miałam wczoraj tak samo, pół godziny w łazience w pracy. Też nie wiem co się stało, bo nie jadłam nic dziwnego czy podejrzanego.

hangled
hangled
4.3k4 lata temu

Mało brakowało, a prawie wpadłabym pod auto. Już byliśmy jedna nogą na ulicy, idąc do tramwaju, gdy jakiś idiota stwierdził że spieszy mu się na tyle że się nie zatrzyma. Masakra, dalej mi się ręce trzęsą.

Monarea
Monarea
4.17k4 lata temu
hangled • 4 lata temu
Mało brakowało, a prawie wpadłabym pod auto. Już byliśmy jedna nogą na ulicy, idąc do tramwaju, gdy jakiś idiota stwierdził że spieszy mu się na tyle że się nie zatrzyma. Masakra, dalej mi się ręce trzęsą. :(

O Boziu! Nic ci nie jest?

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k4 lata temu

Dlaczego oferty pracy są tak niesprecyzowane 😠 dziś lecę z CV bo nowa oferta się pojawiła a pani do mnie że wymagane jest swoje auto... To mogli to napisać w ogłoszeniu grr

hangled
hangled
4.3k4 lata temu
hangled • 4 lata temu
Mało brakowało, a prawie wpadłabym pod auto. Już byliśmy jedna nogą na ulicy, idąc do tramwaju, gdy jakiś idiota stwierdził że spieszy mu się na tyle że się nie zatrzyma. Masakra, dalej mi się ręce trzęsą. :(

Monarea • 4 lata temu
O Boziu! Nic ci nie jest?

Na całe szczęście skończyło się na strachu, ale krok dalej i zamiast do pracy to jechałabym na oiom. Typ nawet nie próbował hamować tylko wjechał na pełnej prędkości na ten pas.

pluszowa
Nieznany profil
1.71k4 lata temu

Kolor na włosach mi nie wyszedł taki jaki chciałam...

Monarea
Monarea
4.17k4 lata temu

Odmroziłam sobie tyłek na śniegu ;<

Sherifka89
Sherifka89
13.12k4 lata temu

znów muli mi internet.. ostatnio co dzień po 13 nie idzie nic przejrzeć ;/

juliettaxx
juliettaxx
1.95k4 lata temu

spaliła mi się prostownica... poszła iskra i płomień. zdążyłam zdmuchnąć i odłączyć od prądu. najważniejsze, że nie zrobiłam zwarcia i nie podpaliłam mieszkania

gulonica
gulonica
4.54k4 lata temu

Dziewczyny, mam mega problem, liczę na Waszą pomoc. We wtorek zmówiłam torebkę na allegro, za pobraniem, bo to dla babci. Niby w piątek był u mnie kurier, ale nie dotarł, chociaż cały piątek mama była w domu, razem z bratem, nikt do mnie nie dzwonił, nie pisał sms, myślałam, ze może kurier miał za dużo paczek i nie zdążył dostarczyć, bo zdarzało się i tak. W poniedziałek ponoć kurier znów próbował dostarczyć paczkę, ale go nie było bo sama byłam cały dzień w domu, też zero kontaku. Dziś piszę do mnie pani z Allegro, ze paczka została awizowana i mam jej zwrócić 35 zł, bo inaczej poda mnie na Policję i dostanę mandat. Pierwszy raz słyszę o czymś takim? Czy jest możliwe coś takiego ?

jojoan
jojoan
4.76k4 lata temu
gulonica • 4 lata temu
Dziewczyny, mam mega problem, liczę na Waszą pomoc. We wtorek zmówiłam torebkę na allegro, za pobraniem, bo to dla babci. Niby w piątek był u mnie kurier, ale nie dotarł, chociaż cały piątek mama była w domu, razem z bratem, nikt do mnie nie dzwonił, nie pisał sms, myślałam, ze może kurier miał za dużo paczek i nie zdążył dostarczyć, bo zdarzało się i tak. W poniedziałek ponoć kurier znów próbował dostarczyć paczkę, ale go nie było bo sama byłam cały dzień w domu, też zero kontaku. Dziś piszę do mnie pani z Allegro, ze paczka została awizowana i mam jej zwrócić 35 zł, bo inaczej poda mnie na Policję i dostanę mandat. Pierwszy raz słyszę o czymś takim? Czy jest możliwe coś takiego ?

Ale paczka czeka na odebranie przez Ciebie tak? Więc po prostu musisz ją odebrać z poczty i tam zapłacić. Ona pewnie tak napisała, bo sporo osób bierze coś za pobraniem, potem tego nie odbiera i to wraca do nadawcy. Póki paczka czeka na odebranie przez Ciebie to ona nic nie może zrobić

gulonica
gulonica
4.54k4 lata temu
gulonica • 4 lata temu
Dziewczyny, mam mega problem, liczę na Waszą pomoc. We wtorek zmówiłam torebkę na allegro, za pobraniem, bo to dla babci. Niby w piątek był u mnie kurier, ale nie dotarł, chociaż cały piątek mama była w domu, razem z bratem, nikt do mnie nie dzwonił, nie pisał sms, myślałam, ze może kurier miał za dużo paczek i nie zdążył dostarczyć, bo zdarzało się i tak. W poniedziałek ponoć kurier znów próbował dostarczyć paczkę, ale go nie było bo sama byłam cały dzień w domu, też zero kontaku. Dziś piszę do mnie pani z Allegro, ze paczka została awizowana i mam jej zwrócić 35 zł, bo inaczej poda mnie na Policję i dostanę mandat. Pierwszy raz słyszę o czymś takim? Czy jest możliwe coś takiego ?

jojoan • 4 lata temu
Ale paczka czeka na odebranie przez Ciebie tak? Więc po prostu musisz ją odebrać z poczty i tam zapłacić. Ona pewnie tak napisała, bo sporo osób bierze coś za pobraniem, potem tego nie odbiera i to wraca do nadawcy. Póki paczka czeka na odebranie przez Ciebie to ona nic nie może zrobić

Nie, paczka do nich wróciła. To była paczka kurierem inpost, nie była wgl na poczcie.

wenkka
Nieznany profil
8.77k4 lata temu
gulonica • 4 lata temu
Dziewczyny, mam mega problem, liczę na Waszą pomoc. We wtorek zmówiłam torebkę na allegro, za pobraniem, bo to dla babci. Niby w piątek był u mnie kurier, ale nie dotarł, chociaż cały piątek mama była w domu, razem z bratem, nikt do mnie nie dzwonił, nie pisał sms, myślałam, ze może kurier miał za dużo paczek i nie zdążył dostarczyć, bo zdarzało się i tak. W poniedziałek ponoć kurier znów próbował dostarczyć paczkę, ale go nie było bo sama byłam cały dzień w domu, też zero kontaku. Dziś piszę do mnie pani z Allegro, ze paczka została awizowana i mam jej zwrócić 35 zł, bo inaczej poda mnie na Policję i dostanę mandat. Pierwszy raz słyszę o czymś takim? Czy jest możliwe coś takiego ?

Ale skoro jest awizowana, to chyba mozesz ja gdzies odebrać?
Masz nr przesylki? Napisalabym maila do przewoznika, zeby wyjasnili sytuacje.

gulonica
gulonica
4.54k4 lata temu
gulonica • 4 lata temu
Dziewczyny, mam mega problem, liczę na Waszą pomoc. We wtorek zmówiłam torebkę na allegro, za pobraniem, bo to dla babci. Niby w piątek był u mnie kurier, ale nie dotarł, chociaż cały piątek mama była w domu, razem z bratem, nikt do mnie nie dzwonił, nie pisał sms, myślałam, ze może kurier miał za dużo paczek i nie zdążył dostarczyć, bo zdarzało się i tak. W poniedziałek ponoć kurier znów próbował dostarczyć paczkę, ale go nie było bo sama byłam cały dzień w domu, też zero kontaku. Dziś piszę do mnie pani z Allegro, ze paczka została awizowana i mam jej zwrócić 35 zł, bo inaczej poda mnie na Policję i dostanę mandat. Pierwszy raz słyszę o czymś takim? Czy jest możliwe coś takiego ?

Nieznany profil • 4 lata temu
Ale skoro jest awizowana, to chyba mozesz ja gdzies odebrać? Masz nr przesylki? Napisalabym maila do przewoznika, zeby wyjasnili sytuacje.

Pani twierdzi, ze ona ma paczkę, bo została do niej zwrócona, i mam zapłacić 2x przesyłkę bo inaczej zgłosi mnie na policję....
Mam numer przesyłki, jednak w śledzeniu jest, że paczka zwrócona do nadawcy.... Totalnie tego nie ogarniam tym bardziej, ze kuriera u mnie nie było.

sailor
sailor
10.72k4 lata temu
gulonica • 4 lata temu
Dziewczyny, mam mega problem, liczę na Waszą pomoc. We wtorek zmówiłam torebkę na allegro, za pobraniem, bo to dla babci. Niby w piątek był u mnie kurier, ale nie dotarł, chociaż cały piątek mama była w domu, razem z bratem, nikt do mnie nie dzwonił, nie pisał sms, myślałam, ze może kurier miał za dużo paczek i nie zdążył dostarczyć, bo zdarzało się i tak. W poniedziałek ponoć kurier znów próbował dostarczyć paczkę, ale go nie było bo sama byłam cały dzień w domu, też zero kontaku. Dziś piszę do mnie pani z Allegro, ze paczka została awizowana i mam jej zwrócić 35 zł, bo inaczej poda mnie na Policję i dostanę mandat. Pierwszy raz słyszę o czymś takim? Czy jest możliwe coś takiego ?

Nieznany profil • 4 lata temu
Ale skoro jest awizowana, to chyba mozesz ja gdzies odebrać? Masz nr przesylki? Napisalabym maila do przewoznika, zeby wyjasnili sytuacje.

gulonica • 4 lata temu
Pani twierdzi, ze ona ma paczkę, bo została do niej zwrócona, i mam zapłacić 2x przesyłkę bo inaczej zgłosi mnie na policję.... Mam numer przesyłki, jednak w śledzeniu jest, że paczka zwrócona do nadawcy.... Totalnie tego nie ogarniam tym bardziej, ze kuriera u mnie nie było.

Skoro w śledzeniu jest napisane że paczka została zwrócona do nadawcy tzn ze jest już u sprzedawcy. Nie znam się na prawie, ale sama pracuje jako sprzedawca na Allegro i nigdy nikogo nie straszyłam Policja za nieodebranie paczki. Na twoim miejscu bym napisała sprzedawcy tak jak nam pisałaś "byłas w domu jednak kurier nawet nie zadzwonił że jest/będzie z paczka. I prosisz o art. prawny, na jakiej podstawie chce Cie zgłosić na Policję". Bo jak dla mnie to po prostu chce Cie zrobić w konia żebyś jej oddala za przesyłkę.

jojoan
jojoan
4.76k4 lata temu
gulonica • 4 lata temu
Dziewczyny, mam mega problem, liczę na Waszą pomoc. We wtorek zmówiłam torebkę na allegro, za pobraniem, bo to dla babci. Niby w piątek był u mnie kurier, ale nie dotarł, chociaż cały piątek mama była w domu, razem z bratem, nikt do mnie nie dzwonił, nie pisał sms, myślałam, ze może kurier miał za dużo paczek i nie zdążył dostarczyć, bo zdarzało się i tak. W poniedziałek ponoć kurier znów próbował dostarczyć paczkę, ale go nie było bo sama byłam cały dzień w domu, też zero kontaku. Dziś piszę do mnie pani z Allegro, ze paczka została awizowana i mam jej zwrócić 35 zł, bo inaczej poda mnie na Policję i dostanę mandat. Pierwszy raz słyszę o czymś takim? Czy jest możliwe coś takiego ?

Nieznany profil • 4 lata temu
Ale skoro jest awizowana, to chyba mozesz ja gdzies odebrać? Masz nr przesylki? Napisalabym maila do przewoznika, zeby wyjasnili sytuacje.

gulonica • 4 lata temu
Pani twierdzi, ze ona ma paczkę, bo została do niej zwrócona, i mam zapłacić 2x przesyłkę bo inaczej zgłosi mnie na policję.... Mam numer przesyłki, jednak w śledzeniu jest, że paczka zwrócona do nadawcy.... Totalnie tego nie ogarniam tym bardziej, ze kuriera u mnie nie było.

sailor • 4 lata temu
Skoro w śledzeniu jest napisane że paczka została zwrócona do nadawcy tzn ze jest już u sprzedawcy. Nie znam się na prawie, ale sama pracuje jako sprzedawca na Allegro i nigdy nikogo nie straszyłam Policja za nieodebranie paczki. Na twoim miejscu bym napisała sprzedawcy tak jak nam pisałaś "byłas w domu jednak kurier nawet nie zadzwonił że jest/będzie z paczka. I prosisz o art. prawny, na jakiej podstawie chce Cie zgłosić na Policję". Bo jak dla mnie to po prostu chce Cie zrobić w konia żebyś jej oddala za przesyłkę.

Wydaje mi się, że za nieodebranie przesyłki pobraniowej sprzedawca może wejść na drogę sądową, szczególnie jeśli ma dowody na to, że kupiec zgodził się na taką wysyłkę, a potem nie odebrał jej, choć nie wiem jak to jest w przypadku gdy kurier próbował tylko 2 razy dostarczyć przesyłkę (choć wiemy że go nie było) i potem nie można było jej odebrać. Plus pamiętajcie że sprzedawca nie wie, że faktycznie kuriera nie było, dla niego to wygląda tak, że wysłał towar, ktoś go nie odebrał, a on musiał 2 razy płacić za wysyłkę nie ze swojej winy, więc wiadomo że poczuł się oszukany (oczywiście nie mówię, że to wina @gulonica, w żadnym wypadku). Trzeba sprawę wyjaśnić z Inpostem, wszystko da się sprawdzić jeśli kurierzy mają gps w samochodzie albo włączony w telefonie i gdzieś to się zapisuje

1 1201 1202 1203 2892
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.