Krótka koloryzacja
Witajcie.
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zmianą koloru włosów - chwilową. Kiedyś używałam pianek Venita i to póki co jedyne które dawały efekt (farby słabo łapią bez względu na kolor). Ostatnio widziałam w drogerii L’Oréal Paris Colorista Washout. Zainteresowały mnie kolory: Purplehair, redhair, burgundyhair oraz indigohair. Szczególnie dwa ostatnie robią - przynajmniej na zdjęciu mega efekt i są do ciemnych włosów.
Ciekawie prezentują sie też Venita - Trendy cream.
Moje pytanie - czy używałyście tych koloryzacji? Jakie efekty?
Czytałam opinie i albo efekty były słabe albo długo się utrzymywały...
Jaki efekt będzie zależy od włosa u każdego wychodzi inaczej ale tak orientacyjnie?
Mój kolor włosów to ciemny brąz, trochę wypłowiały, taki mysiowaty... bezpłciowy. Niby ciemny ale myślę, że kolory złapią mocno.
Poproszę o wasze rady, przeżycia itp.
Z góry dziękuję.
Też miałam oznaczać Magdę!
Ja od siebie mogę powiedzieć tyle, że i ja i brat mamy włosy w kolorze ciemnego blondu, ja mam jeszcze trochę rozjaśnione końcówki i próbowaliśmy srebrnego czy tam białego tonera z Venity - żadnej różnicy, nawet na końcówkach. Już lepsze efekty dała srebrna płukanka bodajże z Delii - to ochłodzenie koloru było zauważalne, ale wiadomo, do pierwszego mycia.
Tonery z venity nie dają rady na nie rozjasnianych włosach, a w coloriste nie opłaca się inwestować, bo jest droższa, a efekt taki sam jak venita ja jestem najwierniejsza pianką venita, nic trwalszego ani nic z lepszym efektem nie dorwalam jak będę na komputerze to podeślę jakieś fotki
@strzygulka Ja mogę wypowiedzieć się jedynie w oparciu o własne doświadczenia z L’Oréal Paris Colorista Washout, z tą różnicą, że koloryzacji dokonywałam na bardzo jasnych blond włosach bez żółtych tonów. Podkreślam, że przed farbowaniem miałam niemal białe włosy - używałam koloru pastelowego różu. Efekt jaki uzyskałam to mocny fioletowo-różowy kolor, który z pastelem miał niewiele wspólnego . Sądziłam więc, że przy tak jasnym kolorze jak mój, dodatkowo bez żółtych niespodzianek, kolor to tylko kwestia nałożenia i zmycia . Niestety kolor całkowicie przekłamany, do tego trudny do zmycia - może być to oczywiście plus, w przypadku, gdyby wyszedł taki, jaki powinien. Co prawda wypłukiwał się całkiem w porządku, ale jak dla mnie - trzeba uważać na kolorki. Dlatego nie jestem pewna, jak spiszą się także w przypadku ciemniejszych włosów. Używałam pianek Venita, gdy miałam czarne włosy i w tym przypadku sprawowały się całkiem w porządku. Dlatego wydaje mi się, że lepiej zainwestować w coś tańszego, skoro efekt powinien być nawet lepszy. L'Oreal jest przereklamowany i każdemu będę odradzać Buziaki!