Kosmetyczka, do której chodzę na brwi miesza hennę brązową i grafitową. Od razu po zrobieniu są trochę za mocne, ale na następny dzień efekt jest świetny.
Więc nie wystrasz się jak bedziesz miała za ciemne, tylko wieczorem w domu lekko zmyj Ja akurat płacę 20 zł za hennę i wosk.
Według mnie ciemne brwi do blondynek średnio pasują, za bardzo się rzucają w oczy na tle jasnych włosów. Ale brwi w jasnym brazie myślę że byłyby w porządku
my jeździmy z córką razem ja robię czarną a ona brązową bo uważa że czarna jest za mocna najlepiej spróbować jaśniejszą
Mi się wydaje, że jak się dobrze zrobi to pasuje. Sama nigdy nie miałam, choć pyta mnie wiele osób jaką henną robię. Codziennie maluję brwi, bo lubię mieć podkreślone ale zaczyna mnie to męczyć i rozważam zakup henny i samodzielne zrobienie, tylko nie wiem czy tego nie spieprzę...
Ja ostatio zrobiłam sobie swoją pierwszą hennę. Jestem blondynką i to jasną,więc mocno się bałam. Brwi mam całkiem ładne,ale bardzo jasne i muszę je codziennie malować. Jechałam z chłopakiem nad morzem i chciałam pozbyć się tego problemu. Myślałam o tym wcześniej,ale nigdy nie poczułam tego impulsu by to zrobić. Moja kosmetyczka wzięła ode mnie 10zł. Bałam się regulacji,wolałam zrobić to sama. Hennę nałożyła na chwilkę,bo wcześniej jej nagadałam,że się boję,chcę naturalnego efektu-jedynie by brwi miały równomierny kolor i abym nie musiała ich malować. Kosmetyczka mnie uprzedziła,że tak krótko trzymana henna nie da długotrwałego efektu,może i 2-dniowy. Nie chciała mnie zrazić do początkowo za mocnych brwi. Faktycznie henna trzymała się jakieś 5 dni,obecnie już zeszła,jedynie te najjaśniejsze brwi na końcach są o wiele ciemniejsze niż były,jakby nadal na nich coś zostało. Ja jestem niezmiernie zadowolona i będę ją robić regularnie. Trzeba jedynie znaleźć kogoś polecanego,bo nieraz się nasłuchałam jak kosmetyczka spaprała sprawę.
Myślę, że pasuje każdemu o ile się ją umiejętnie zrobi i nie będzie efektu przerysowania
Na zajęciach jak mi koleżanka zrobiłam to byłam załamana
Raczej każdemu. Nie trzeba przecież od razu uzyskiwać efektu, jak kreślone markerem. Myślę, że jeśli udasz się do dobrej kosmetyczki, to zrobi odpowiedni odcień
Tak wiem, że temat skończony ale tak się zastanawiam czy tym środkiem z alkoholem w razie potrzeby można całość zmyć? W sytuacji jak np. kosmetyczka na prawdę coś zrobi paskudnie?
Czasami woda z mydłem pomoże, czasami trzeba sięgnąć po coś cięższego Słyszałam o domywaniu brwi zmywaczem do paznokci - nie polecam
Kiedyś kosmetyczka mi mówiła też, że popiół dobrze ściera kolor z brwi. ale nie wiem w sumie po czym miałby być ten popiół ale najbezpieczniej szorować wodą z mydłem brwi, ewentualnie płynem do demakijażu.
a wracając do samej henny to ja jestem blondynką i robię sobie regularnie ciemnobrązową hennę i jest ok
każda kosmetyka będzie wiedziała jak dobrać kolor henny do blondu, ale przeważnie używają koloru brązowego lub grafitowego , ale nie zalecam trzymać długo henny na brwiach ponieważ później nie będziemy mieć wyczekiwanego koloru... najlepiej pierwszy raz pójść do kosmetyczki a później samemu można wykonywać
jasne że henna każdemu pasuje musi być tylko dobrze dobrana ja jestem blondynką, ale henne raczej robie sobie ciemną (brąz z czernią) bo moje naturalne brwi są dość ciemne