dlatego bym tak nie dała na imię dziecku Wołasz Maksiu a tu przychodzi twój syn i pies sąsiada
Jak zaszłam w ciążę to była burza mózgów i w kompromisie wyszło dla dziewczynki Zuzanna lub Kornelia. Z chłopcem był problem, ale najbardziej podoba nam się Aleksander no i Aleksander został - jeszcze miesiąc i będzie z nami
Filip też mi się podoba, ale niestety mój chrześniak tak ma, więc po ptokach
Ogólnie to denerwujące, gdy się w bliskiej rodzinie ma osoby o imionach, które nam się podobają, bo wtedy przeważnie się z nich rezygnuje, a ja mam dużo takich osób
Jeśli chodzi o dziewczynkę to Zofia albo Lilia A dla chłopca Mikołaj albo Antonii Co prawda żadnych dzieci póki co w planach nie mam ale nie zaszkodzi mieć już sprawę obmyśloną
Aleksander - piękne imię, kojarzy mi się z Jeźdźcem Miedzianym. Ale Olek znowu nie podoba mi się w ogóle