ratuuuunkuuuu !
Kobietki ratunku ! Za 3h idę na imprezę rocznicową i.. mam wielkiego siniaka na ręce a ubieram sukienkę bez rękawów ;/ wczoraj zahaczyłam się o klamkę, nie bolało, nie wiedziałam, że siniak będzie tak duży i tym bardziej, że tak szybko zmieni kolory. Zauważyłam przed chwilą.. Wyglądam jakby mnie w domu ktoś bił. Macie jakieś sposoby ? Próbowałam samym korektorem i może troszeczkę zakryje ale i tak widać
Nie wiedziałam gdzie ten temat wrzucić ale pewnie będę musiała użyć jakichś kosmetyków to tutaj..
teraz juz chyba ic z nim nie zrobisz - masz arnikowa lub z ziaji na stulecznia pomagaja w szybszym gojeniu, ale na pewno nie w 3h sprobuj moze podkladem?
Uratuje cię jedynie mega kryjący podkład/korektor albo załóż jakiś żakiet na ręce.
Jedną łyżkę sody lub octu rozpuść w 100 ml zimnej wody, a następnie nasącz nią gazę i przyłóż na 10-15 minut do siniaka.
Jeżeli to nie pomoże to przyłóż lód, powinien wtedy być znacznie mniej widoczny, a wtedy łatwiej go będzie zakryć odrobiną korektora czy podkładu
W 3 godziny raczej się go nie pozbędziesz jedyne co to właśnie mocno kryjący podkład albo jakiś dłuższy rękaw
A pomarańczowy cień albo szminka? Cokolwiek, żeby zneutralizować ten fiolet. RLM poruszyła tę kwestię przy okazji omawiania szminek jako korektorów pod oczy.