Byłam, w zarze było tyle ludzi takie kolejki i taki bałagan w ubraniach ze nic nie mogłam znaleźć jednak opcja zamawiania online bardziej mi odpowiada podczas takiego szału xd
ja przeglądałam dzisiaj około godziny ubrania w sklepach online i nie znalazłam nic ciekawego, a znając życie jak wyprzedaże się skończą to dotrze do mnie, że potrzebowałam tych "wszystkich" rzeczy, które były przecenione
Byłam dziś bardzo szybko w Zarze, ale jak zobaczyłam kolejke to zaraz wyszłam.....chyba z 10-15 osób czekało przed przymierzalnią.
dziewczyny, byłam dzisiaj w galerii, czegoś takiego w życiu nie widziałam, istne szaleństwo w każdym razie kupiłam sobie czarne rurki w bershce przecenione z 80 na 50, piękne balerinki w zarze przecenione z 90 na 50, i cekinową sukienkę na sylwestra w h&m przecenioną ze 130 również na 50. i jestem barrdzo zadowolona z zakupów
Mi już na stronie zary kurtkę wykupili, a poza tym nic nie znalazłam - do centrum się nawet na zakupy nie pcham, bo jak zwykle tłumy.
Ja sie przy okazji pożale na stradivariusa
Kupilam tam ze 2 miesiace temu torebke i wszystko fajnie pieknie az do dnia gdy przed swietami weszlam do natury i torba piszczala mi na wejsciu i jak wychodzilam W bershce przed przymierzalnia piszczala, dziewczyna od razu prosze pokazac torbe i sie czlowiekowi robi glupio... w tesco na wejsciu ochroniaz mi ja rozmagnesowal bo tez piszczala. 2 dni pozniej wybralam sie do galerii kupic bratu prezent. Chcialam mu wybrac jakas ladna koszule i chodzilam ogladalam w roznych sklepach. To byla masakra, piszczala wiekszosc bramek, niektore tylko na wyjsciu, patrzyli ns mnie jak na zlodziejke... wrocilam do domu i sie rozplakalam
Wysypalam wszystko z torby, ale dalej nie mialam pojecia co to, moj chlopak juz wymyslal teorie spiskowe ze ktos mi gdzies po zlosci cos wrzucil, ale nic nigdzie nie bylo. I w koncu wymacal we wspanialej torbie ze stradi klips przyklejony do wnetrza pod podszewka. Musialam nozyczkami wyciac dziure zeby go odkleic
Taka historia
Niestety oni tak mają i w torebkach i portfelach. Jak byłam sprzedawcą w h&m to jak bramka piszczała, to pierwszym moim pytaniem było "czy ma Pani portfel ze Stradivariusa" i 7/10 osób faktycznie miało pod podszewką wszyty ten 'magnes'
Dziewczyny chwalcie się swoimi łupami, ja się na wyprzedaże wybieram jutro
A dajcie mi spokój... Poszłam do Zary po torebkę płaszcz i buty... Nic nie kupiłam... Jestem wściekła
Swoją drogą może któraś pomoże, znacie jakieś internetowe sklepy z płaszczami? coś poza sieciówkami. No i w miare tanie, do 300 zł. POMOCY, nie mam w czym chodzić
Dobrze wiedzieć na przyszłość, bo ostatnio zamówiłam buty przez neta i jak wyciągnęłam wkładke to jakieś coś metalowe bylo przyklejone i jakbym do sklepu weszła to by wtopa była jak nie wiem.
kupiłam raz portfel w House i miałam to samo! wkurzylam sie , wywaliłam go i kupiłam zwykły , nie z sieciówki
kupiłam raz portfel w House i miałam to samo! wkurzylam sie , wywaliłam go i kupiłam zwykły , nie z sieciówki
Dla mnie to chory pomysl, zeby to bylo w takim miejscu. Wiadomo trudniej ukrasc, ale uprzykrza zycie i ja tam juz nic takiego nie kupie
W moim przypadku pierwsze bylo "czy moge zobaczyc torebke?"